i to ma być zabawne? to jest żałosne jak osoby oglądające ten chłam... jak ma być w tym kraju lepiej skoro takie gówno leci w tv i społeczeństwo cieszy się z prostactwa... w łeb się je bn ijcie
glebia tego humoru jakos do mnie nie dotarla... on wysmiewa czyjs sposob mowienia i po prostu nie znam referencji? jesli tak to rozumiem czemu wydaje mi sie niesmieszne. bo wystep sam w sobie jest nudny.
Nie wiem czy oni płacą tym ludziom tam za wymuszanie śmiechu, albo brali pierwszych lepszych z takiego tam zakładu... -Chciałbym ...na fakturę .
Nic mnie tak nie denerwuje jak te podkładane śmiechy w serialach, a co dopiero kiedy to koliduje z całym "show" przez co to gówno się tylko przedłuża. Jeśli ktoś jeszcze tego nie obejrzał, to mówię, że lepiej w te 10 minut się naje*ać.
Szkoda ze nie potrafi sie wysłowić. Można tym torturować ludzi. Uszy krwawią nie wytrzymałem nawet do połowy. Juz nie wspominając ze humor na poziomie pięty.
Genialny?:/ Gdzie? Jak dla mnie to żałosne.
I to całe towarzystwo wzajemnej adoracji. "Niby roast, jestesmy na luzie, hehehe", a powłaziłby sobie kazdy w dupę
Jest taka bajka król jest nagi, w której to zręczny krawiec klamca wmówił królowi i innym że szyję prawdziwe ubrania, ale jeśli ktoś nie widzi tego to znaczy że jest głupi. Myślę że tak jest z tym skeczem. Ci ludzie co przyszli, zapłacili za wejście i dostali byle co, udają więc ze jest super śmiesznie i wesoło bo nie chcą się przyznać że wyszli na głupców. Zakładają że skoro przyszli znani ludzie z tv to musi być śmiesznie i nie mają tyle odwagi żeby wstać i wyjść.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lutego 2016 o 18:06
O ile Podsiadło wypadł tutaj całkiem nieźle, biorąc pod uwagę fakt, że nie jest stand-uperem, o tyle... to co zrobił to nie był roast. Roast już z definicji ma być ostry i chamski, to ma być wytykanie wad, obśmiewanie, wyszydzanie, a tego tutaj nie było. Ciekawie ogólnie wypadli Syrek-Dąbrowski (czym mnie zaskoczył, bo ogólnie zawsze był strasznie suchy) i klasycznie już Rejent, tylko szkoda, że TVN wyciął praktycznie połowę jego występu.
Roast Wojewódzkiego, jeśli chodzi o całość, trochę mnie zawiódł. Widziałam dużo lepsze. :/ Ale miejscami był całkiem zabawny. Giza na przykład nieźle wypadł. Bo Podsiadło był chyba z nich wszystkich najgorszy (zaraz po Kędzierskim). Tak moim zdaniem :)
Przypieka, nie "roastuje". Wlasnie przed chwila byl demotywator o tym, ze mozna miec kupe zagranicznych przedmiotow, ale kulture WYPADALOBY MIEC WLASNA. P.S. Wiem, jakie beda odpowiedzi :)
Mi się podobało, Dawid to bardzo specyficzna postać, nie jest komikiem, a piosenkarzem, a ponad to trzeba zrozumieć jego sposób bycia, dla niektórych to "bełkotanie" jest bez sensu, a dla innych w tym mnie to właśnie jego prezentacja, sposób mówienia, suchary są tutaj najlepsze i dlatego jest dla mnie tak dużym zaskoczeniem jeśli chodzi o ten występ :)
i to ma być zabawne? to jest żałosne jak osoby oglądające ten chłam... jak ma być w tym kraju lepiej skoro takie gówno leci w tv i społeczeństwo cieszy się z prostactwa... w łeb się je bn ijcie
dokładnie kupa mózgowa z poziomu dlaczego ja i ukrytej prawdy nic tu smiesznego sami sobie bija brawo i liza tyłki rzygać się chce bleeeeeeee.
To jeszcze jakoś ujdzie, ale całość dla chyba jedynie dla gimbazy. Te teksty o Kaczyńskim i Dereszowskiej poniżej poziomu dna.
glebia tego humoru jakos do mnie nie dotarla... on wysmiewa czyjs sposob mowienia i po prostu nie znam referencji? jesli tak to rozumiem czemu wydaje mi sie niesmieszne. bo wystep sam w sobie jest nudny.
jeśli ktoś jest miłośnikiem sucharów, Polecam
Na serio. oczywiście, na serio ;-)
Nie wiem czy oni płacą tym ludziom tam za wymuszanie śmiechu, albo brali pierwszych lepszych z takiego tam zakładu... -Chciałbym ...na fakturę .
Nic mnie tak nie denerwuje jak te podkładane śmiechy w serialach, a co dopiero kiedy to koliduje z całym "show" przez co to gówno się tylko przedłuża. Jeśli ktoś jeszcze tego nie obejrzał, to mówię, że lepiej w te 10 minut się naje*ać.
"roastuje"? To gatunek kwiatów?
Nawet raz się nie uśmiechnąłem, nie pasował do tego programu.
Szkoda ze nie potrafi sie wysłowić. Można tym torturować ludzi. Uszy krwawią nie wytrzymałem nawet do połowy. Juz nie wspominając ze humor na poziomie pięty.
Genialny?:/ Gdzie? Jak dla mnie to żałosne.
I to całe towarzystwo wzajemnej adoracji. "Niby roast, jestesmy na luzie, hehehe", a powłaziłby sobie kazdy w dupę
Jest taka bajka król jest nagi, w której to zręczny krawiec klamca wmówił królowi i innym że szyję prawdziwe ubrania, ale jeśli ktoś nie widzi tego to znaczy że jest głupi. Myślę że tak jest z tym skeczem. Ci ludzie co przyszli, zapłacili za wejście i dostali byle co, udają więc ze jest super śmiesznie i wesoło bo nie chcą się przyznać że wyszli na głupców. Zakładają że skoro przyszli znani ludzie z tv to musi być śmiesznie i nie mają tyle odwagi żeby wstać i wyjść.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2016 o 18:06
O ile Podsiadło wypadł tutaj całkiem nieźle, biorąc pod uwagę fakt, że nie jest stand-uperem, o tyle... to co zrobił to nie był roast. Roast już z definicji ma być ostry i chamski, to ma być wytykanie wad, obśmiewanie, wyszydzanie, a tego tutaj nie było. Ciekawie ogólnie wypadli Syrek-Dąbrowski (czym mnie zaskoczył, bo ogólnie zawsze był strasznie suchy) i klasycznie już Rejent, tylko szkoda, że TVN wyciął praktycznie połowę jego występu.
Ten roast byl bo kitu.... powycinany.... i za bardzo przyzwoity jak na roast
Roast Wojewódzkiego, jeśli chodzi o całość, trochę mnie zawiódł. Widziałam dużo lepsze. :/ Ale miejscami był całkiem zabawny. Giza na przykład nieźle wypadł. Bo Podsiadło był chyba z nich wszystkich najgorszy (zaraz po Kędzierskim). Tak moim zdaniem :)
zacząłem oglądać z ciekawości do połowy nic śmiesznego a po połowie wyłączyłem te smutki no nudaaa
Przypieka, nie "roastuje". Wlasnie przed chwila byl demotywator o tym, ze mozna miec kupe zagranicznych przedmiotow, ale kulture WYPADALOBY MIEC WLASNA. P.S. Wiem, jakie beda odpowiedzi :)
Jakoś tak średnio zrozumiałam ideę tego programu.
Mi się podobało, Dawid to bardzo specyficzna postać, nie jest komikiem, a piosenkarzem, a ponad to trzeba zrozumieć jego sposób bycia, dla niektórych to "bełkotanie" jest bez sensu, a dla innych w tym mnie to właśnie jego prezentacja, sposób mówienia, suchary są tutaj najlepsze i dlatego jest dla mnie tak dużym zaskoczeniem jeśli chodzi o ten występ :)