@JannaJ To nie czytaj jak ci się na początku nie podoba, ja się już ubawiłem zwykłą historyjką z telefonem, z ojcem też nieraz różne kawały sobie robiliśmy.
Sam chciałbym kiedyś móc z Ojcem napić się wódki, niestety nie realne. Ojciec nie dość że nie lubi alkoholu to teraz już nie może ze względów zdrowotnych. Zawsze jakoś mi trochę smutno, jak słucham kolegów którzy z Ojcem mogą kielicha wypić. No ale cóż...
...z kasownikiem jest zajeb.....te
@babariba149 tam kiedyś był dalszy ciąg. Do 'dostawcy' podszedł starszy pan i zapytał nieśmiało : to u pana można zamawiać?
@babariba149 W LO zrobiliśmy taki numer z Pizzą :)
...ale gówno...
Historie wymyślone na poczekaniu, poziom jak z "pani domu" albo "cały mój świat to kuchenny blat".
@JannaJ To nie czytaj jak ci się na początku nie podoba, ja się już ubawiłem zwykłą historyjką z telefonem, z ojcem też nieraz różne kawały sobie robiliśmy.
wiewior.....jak jesteś debilem to może i zabawne
Sam chciałbym kiedyś móc z Ojcem napić się wódki, niestety nie realne. Ojciec nie dość że nie lubi alkoholu to teraz już nie może ze względów zdrowotnych. Zawsze jakoś mi trochę smutno, jak słucham kolegów którzy z Ojcem mogą kielicha wypić. No ale cóż...
@Ignus U mnie jest za to odwrotnie. Ja nie piję alkoholu, za to moj tata by z chęcią się ze mną napil :)
z tym krupnikiem to jakaś ściema... kto normalny chce jeść KRUPNIK???