A wraz z płcią zmienia się orientacja? Bo jak nie to nic wielkiego by się nie stało. Za to jakby się zmieniła z hetero na homo (tj. zmieniam się w kobietę i nadal mam popęd na kobiety) to pewnie szybki samogwałcik na początek :)
@alewis8 ??? To do onanizmu trzeba mieć inną osientację? Że o co Ci chodzi? Poza tym nazwa "samogwałt" jest niepoprawna (można ją ewentualnie odnieść do osób z zaburzeniami psychicznymi, które odczówają przymus robienia czegoś czego nie chcą ale to rzadka przypadłość). Onanizm/ masturbacja (najpoprawniejszym nazwa) nie ma nic wspólnego z gwałtem/samogwałtem.
Ło jezu ale pogrom minusów poleciał. Chyba przekaz nie dotarł: normalnie podobają mi się kobiety czyli płeć przeciwna. Jakbym zmienił płeć i został przy tej samej orientacji seksualnej, to powinno mnie zacząć ciągnąć do facetów. Czyli zabawa cyckami by nie podniecała, bo niby czemu mają kobietę cycki podniecać. Żeby czuć "pociąg" do zabawy cyckami jako kobieta orientacja musiała by mi się zmienić na homoseksualną.
Zastanawiałabym się co sie stało z moimi cyckami przez noc, a potem? Chyba każdy zna tego gifa z trąbą słonia...http://zippy.gfycat.com/HonorableRectangularGalah.webm ten jak ktoś jest na tyle leniwy że nie chce mu sie poszukać -.-
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2016 o 16:10
@Gasiaa W sumie nie wiem jaki maja kobiety, ale u facetów szału nie ma. Głównie przez pogląd, że skoro wytrysk może być w minutę, to orgazm też. Tak naprawdę u obu płci to wymaga postarania się.
@Rhanai @~lola223 z racji iż najpewniej nigdy nie doświadczycie tego bólu postaram się wam go opisać... Ból jąder to nie tylko ból samych jaj, ale również całego podbrzusza... To takie promieniujące uczucie od jąder w górę... Jednocześnie jest takie uczucie jak do wymiotów, ale bez odruchu wymiotnego... Ból podbrzusza to taki ścisk/skurcz... No i oczywiście jednocześnie klasyczny ból samych jąder... Jak widzą drogie Panie, sporo tego, dlatego to aż tak boli :) . Was kopniak w myszkę pewnie aż tak nie boli z racji iż wasz narząd jest niemal w całości "w środku", u nas w całości jest na wierzchu (ale tutaj nie wiem - to tylko mój domysł).
@rafik54321 no to mi opisałeś... Okres, jak nie jest jeszcze tak źle. Dlatego chyba coś jest w natężeniu tego bólu? Wydaje mi się chwilowo intensywniejszy, ale krótszy, no i o mniejszym zasięgu. Kopniak, true, mnie nie wzruszy jak Ciebie, za to okres wydaje mi się czymś w miarę analogicznym, tylko mimo wszystko bardziej przerąbanym. W końcu trzeba prowadzić naprawdę ciekawy tryb życia, żeby dostać w jaja kilka razy dziennie przez kilka dni z rzędu, raz w miesiącu, przez większość życia xD
Boli. Z całej kapy potrafi powalić na kilka minut. Kolejne kilkanaście chodzisz zgięta. Poza tym jest jeszcze zmartwienie o to, czy nie doszło do trwałego urazu. Wiesz, nie do kona to porównywalne z miesiączka, bo od miesiączki nie możesz stracić płodności.
@Rhanai o, może tak - dostałaś kiedyś z pięści w brzuch, ale tak solidnie? To ból jąder jest podobnie silny (może ciut bardziej), z tym że cios w brzuch mocno boli tylko przez chwilkę, jądra tak bolą nawet kilka godzin :/ . Nie wspominając o ile to delikatniejsze miejsce.
~Spades, @Rafik54321 no cóż, zmartwienie mnie nie dotyczy, bo dzieci nie chcę. Choć gdyby mi to faktycznie groziło może inaczej bym podchodziła? Dostać w brzuch dostałam, łamałam nawet jakieś kości. Przez kwadrans chodzić zgiętym? Poproszę, z całym dobrodziejstwem. Szczerze? Jak się trafi naprawdę podły okres, to przez dwa dni człowiek zajmuje się dwoma rzeczami - leżeniem i boleniem, na prochach dochodzi jeszcze drzemanie. Ból promieniuje, cały brzuch, uda i kręgosłup. Nie jem, bo nie jestem w stanie, ani jeść, ani cokolwiek przygotować. Chyba, że kolejna dawka przeciwbóli na pusty żołądek się nie przyjmie, to sucha kromka chleba i powtórka. Niemal nie piję, bo nie zawsze że mam kogoś, kto mi tą herbatę zrobi i przyniesie. Na podłodze kuchennej rozrabiam leki, bo nie ustoję przy blacie, a trzeba je zalać ciepłą wodą, na którą się czeka te pół minuty. Jak się trafi, ze jednak muszę na przykład do roboty w takiej sytuacji... Naruszam żelazne zapasy ketonalu, do kompletu z innymi kodeinowymi. Jak nie mam... Cóż, ostatnio się trafiło. Zebrali mnie z podłogi, naćpali przeciwóblami, kolega wsadził w swój samochód i zawlókł pod same drzwi do domu. Opisałam tu oczywiście dość skrajny przypadek i nie każda kobieta tak źle przechodzi, ale mi nawet parę razy w roku się tak trafia. Choć okres jest zwykle dość łaskawy, by powalić dopiero w weekend, prawdopodobnie ze względu na jakieś rozprężenie organizmu po tygodniu. Wciąż nie jestem w stanie obiektywnie porównać, ale niełatwo ten ból przebić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2016 o 11:59
Jakiej płci przeciwnej?! Wszyscy jesteśmy równi i tacy sami! A tak na marginesie, nie zdążyłem zdecydować jeszcze jakiej płci jestem, więc nie mógłbym zmienić się w płeć przeciwną, gdyby takowa istniała (bo przecież, jak pisałem, wszyscy jesteśmy tacy sami).
Tak wszystko podsumowując: gdyby X stał się Y, to by się zmasturbował, poszedł wysikać, a potem przespałby się z kimś odmiennej płci (czyli z kimś o płci X). I w sumie się nie dziwię, bo w inny sposób nie mamy szansy poznać doznań "drugiej strony".
masturbowalbym się na tyle mocno o ile bym dał radę :) przed pracą. po pracy kupiłbym sobie 2 spore ogórki i się wieczorem znowu masturbowal a po drodze do domu bym zabrał jakiegoś kolesia i bym go zajezdzil.. oczywiscie w ciele kobiety.;)aaach cała noc seksu
To wcale nie takie przyjemne... A dobra, to jest przyjemne. Buahahahahaha! Nigdy tego nie poczujecie! Jesteśmy wygrywami. Musimy się starać was poderwać, nawet jak jesteśmy superprzystojni to nie zagadacie same, ale za to możemy się podrapać rano!
Może dziwne, ale powiedziałbym "gdzie jest ku*wa mój penis?!" xD
Domyśl się...
Bawiłbym się cyckami.
@Niewtajemniczony Budzisz się a tu decha...
@~halu zawsze pozostaja sutki
Piersiami napewno też :)
Zadzwonilbym do Grodzkiego aby pogadac o tym !
A wraz z płcią zmienia się orientacja? Bo jak nie to nic wielkiego by się nie stało. Za to jakby się zmieniła z hetero na homo (tj. zmieniam się w kobietę i nadal mam popęd na kobiety) to pewnie szybki samogwałcik na początek :)
@alewis8 ??? To do onanizmu trzeba mieć inną osientację? Że o co Ci chodzi? Poza tym nazwa "samogwałt" jest niepoprawna (można ją ewentualnie odnieść do osób z zaburzeniami psychicznymi, które odczówają przymus robienia czegoś czego nie chcą ale to rzadka przypadłość). Onanizm/ masturbacja (najpoprawniejszym nazwa) nie ma nic wspólnego z gwałtem/samogwałtem.
Ło jezu ale pogrom minusów poleciał. Chyba przekaz nie dotarł: normalnie podobają mi się kobiety czyli płeć przeciwna. Jakbym zmienił płeć i został przy tej samej orientacji seksualnej, to powinno mnie zacząć ciągnąć do facetów. Czyli zabawa cyckami by nie podniecała, bo niby czemu mają kobietę cycki podniecać. Żeby czuć "pociąg" do zabawy cyckami jako kobieta orientacja musiała by mi się zmienić na homoseksualną.
Rejestruję się na lesbijskim portalu następnie idę na basen brać dłuuuuuuuugi prysznic xD
Pewnie zacząłbym jeść lody i czekoladę :D
Założył konto na portalu randkowym dla lesbijek
Wpierw zrobiłbym testy sprawnościowe nowego ciała. Potem przeanalizowałbym sposób myślenia kobiet i porównał do męskiego.
cycki:)
Poszedłbym na manifę.
Bawiłbym się cyckami albo poszedł wylać, zależy czy bym musiał do ubikacji.
Powiesił bym się. Powiesiła.
Wyskoczyłabym przez okno...
Poszedłbym na manifestację KOD-u.
Zastanawiałabym się co sie stało z moimi cyckami przez noc, a potem? Chyba każdy zna tego gifa z trąbą słonia...http://zippy.gfycat.com/HonorableRectangularGalah.webm ten jak ktoś jest na tyle leniwy że nie chce mu sie poszukać -.-
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2016 o 16:10
@corka Ja nie znam...
Strzeliłbym focha
Trzepałabym sobie, żeby sprawdzić czy faceci mają lepszy orgazm :D
@Gasiaa W sumie nie wiem jaki maja kobiety, ale u facetów szału nie ma. Głównie przez pogląd, że skoro wytrysk może być w minutę, to orgazm też. Tak naprawdę u obu płci to wymaga postarania się.
otworzyła oczy :)
Jako kobieta masturbowałbym się do mega wielokrotnego orgazmu z wytryskiem łącznie.
Odleję się na stojąco! O tak...
@Albina Proste marzenia :) W sumie to nie aż tak fajne. Chyba, zę lejesz w publicznym, albo wysikujesz wzorki na śniegu.
Zaczęłabym głośno krzyczeć z przerażenia
Chciałabym się dowiedzieć czy kopniak w jaja faktycznie tak bardzo boli... :P
ja też, żeby potem żaden mi nie powiedział, że nie znam się, a się wypowiadam :D I uczciwie porównałabym z damskimi bólami.
@Rhanai @~lola223 z racji iż najpewniej nigdy nie doświadczycie tego bólu postaram się wam go opisać... Ból jąder to nie tylko ból samych jaj, ale również całego podbrzusza... To takie promieniujące uczucie od jąder w górę... Jednocześnie jest takie uczucie jak do wymiotów, ale bez odruchu wymiotnego... Ból podbrzusza to taki ścisk/skurcz... No i oczywiście jednocześnie klasyczny ból samych jąder... Jak widzą drogie Panie, sporo tego, dlatego to aż tak boli :) . Was kopniak w myszkę pewnie aż tak nie boli z racji iż wasz narząd jest niemal w całości "w środku", u nas w całości jest na wierzchu (ale tutaj nie wiem - to tylko mój domysł).
@rafik54321 no to mi opisałeś... Okres, jak nie jest jeszcze tak źle. Dlatego chyba coś jest w natężeniu tego bólu? Wydaje mi się chwilowo intensywniejszy, ale krótszy, no i o mniejszym zasięgu. Kopniak, true, mnie nie wzruszy jak Ciebie, za to okres wydaje mi się czymś w miarę analogicznym, tylko mimo wszystko bardziej przerąbanym. W końcu trzeba prowadzić naprawdę ciekawy tryb życia, żeby dostać w jaja kilka razy dziennie przez kilka dni z rzędu, raz w miesiącu, przez większość życia xD
Boli. Z całej kapy potrafi powalić na kilka minut. Kolejne kilkanaście chodzisz zgięta. Poza tym jest jeszcze zmartwienie o to, czy nie doszło do trwałego urazu. Wiesz, nie do kona to porównywalne z miesiączka, bo od miesiączki nie możesz stracić płodności.
@Rhanai o, może tak - dostałaś kiedyś z pięści w brzuch, ale tak solidnie? To ból jąder jest podobnie silny (może ciut bardziej), z tym że cios w brzuch mocno boli tylko przez chwilkę, jądra tak bolą nawet kilka godzin :/ . Nie wspominając o ile to delikatniejsze miejsce.
~Spades, @Rafik54321 no cóż, zmartwienie mnie nie dotyczy, bo dzieci nie chcę. Choć gdyby mi to faktycznie groziło może inaczej bym podchodziła? Dostać w brzuch dostałam, łamałam nawet jakieś kości. Przez kwadrans chodzić zgiętym? Poproszę, z całym dobrodziejstwem. Szczerze? Jak się trafi naprawdę podły okres, to przez dwa dni człowiek zajmuje się dwoma rzeczami - leżeniem i boleniem, na prochach dochodzi jeszcze drzemanie. Ból promieniuje, cały brzuch, uda i kręgosłup. Nie jem, bo nie jestem w stanie, ani jeść, ani cokolwiek przygotować. Chyba, że kolejna dawka przeciwbóli na pusty żołądek się nie przyjmie, to sucha kromka chleba i powtórka. Niemal nie piję, bo nie zawsze że mam kogoś, kto mi tą herbatę zrobi i przyniesie. Na podłodze kuchennej rozrabiam leki, bo nie ustoję przy blacie, a trzeba je zalać ciepłą wodą, na którą się czeka te pół minuty. Jak się trafi, ze jednak muszę na przykład do roboty w takiej sytuacji... Naruszam żelazne zapasy ketonalu, do kompletu z innymi kodeinowymi. Jak nie mam... Cóż, ostatnio się trafiło. Zebrali mnie z podłogi, naćpali przeciwóblami, kolega wsadził w swój samochód i zawlókł pod same drzwi do domu. Opisałam tu oczywiście dość skrajny przypadek i nie każda kobieta tak źle przechodzi, ale mi nawet parę razy w roku się tak trafia. Choć okres jest zwykle dość łaskawy, by powalić dopiero w weekend, prawdopodobnie ze względu na jakieś rozprężenie organizmu po tygodniu. Wciąż nie jestem w stanie obiektywnie porównać, ale niełatwo ten ból przebić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2016 o 11:59
O rzesz K&$@A MAĆ !!!!!! XD
masturbował bym się do upadłego i cały dzień bawił cyckami:D
Zrobiłbym "shlick". If you know what I mean ^^
Spłodziłabym potomka jako facet, żeby mieć dziecko, a nie być 9 miesięcy w ciąży ;)
poszukałbym klucza żeby odpiąć łańcuch od kaloryfera w kuchni
pomyślmy hmmm bawił(a)bym się cyckami i strzelił(a) sobie z palca...?
Najpewniej niepodrapanym się po jajkach...
nie wiem. a jakbym już się dowiedział to bym i tak juz zdążył zmienić zdanie
szołapie nadchodzę :)
Nie. Nie chce być kobietą ! :O
potrzepałabym se bedac facetem:P
TAK, JESTEM ZBOCZONY... to chyba wiele wyjaśnia
hmm.. zawsze mnie zastanawiało jak faceci mogą sikac na stojąco- musiałabym to sama sprawdzic:D
Masturbacja, macanie jajek, napisanie imienia sikajac, seksik z kobieta pozniej facet
zmasturbowałabym sie ciekawa jakie to oczucie byc facetem
Przetestowałabym kopniak w jaja i zaruchałabym
Radzę zmienić kolejność. Chyba, że masz na myśli swojego chłopaka.
Jakiej płci przeciwnej?! Wszyscy jesteśmy równi i tacy sami! A tak na marginesie, nie zdążyłem zdecydować jeszcze jakiej płci jestem, więc nie mógłbym zmienić się w płeć przeciwną, gdyby takowa istniała (bo przecież, jak pisałem, wszyscy jesteśmy tacy sami).
schlick schlick schlick schlick schlick...
Kupę...
Strzeliłbym focha o byle co.
palcówke albo seks z kobietą
Albo bawił cyckami, albo podrapał po jajach ;)
Tak wszystko podsumowując: gdyby X stał się Y, to by się zmasturbował, poszedł wysikać, a potem przespałby się z kimś odmiennej płci (czyli z kimś o płci X). I w sumie się nie dziwię, bo w inny sposób nie mamy szansy poznać doznań "drugiej strony".
@maggdalena18 Wiesz co jest zabawne? Zarówno kobiety jak i faceci deklarują, że po zmianie przespaliby się z kobietą.
Gdzieś widziałam, że kobieta po zmianie płci, przespałaby się też z facetem. Generalnie sikanie, masturbacja i seks :P
Pomyślałbym "W pracy czekają na faceta..." i poszedłbym spać dalej.
Poszłabym zrobić siku, zawsze jak się obudzę to idę się wysikać.
Przestraszył
Bezpośrednio po obudzeniu? Zdrzemną bym się jeszcze 5 minut
Poszedłbym spać dalej...
Podrapałabym się po jajkach
Poszedł do kuchni.
Wysrałbym się
Zdjęłabym koszulkę i zaczęła bym latać po boisku wrzeszcząc że mam "małego" xD
@Alice_pl Jak zobaczę kiedyś półnagiego, dorosłego faceta wrzeszczącego "Mam małego" będę wiedział kto to ;)
palcowa
masturbowalbym się na tyle mocno o ile bym dał radę :) przed pracą. po pracy kupiłbym sobie 2 spore ogórki i się wieczorem znowu masturbowal a po drodze do domu bym zabrał jakiegoś kolesia i bym go zajezdzil.. oczywiscie w ciele kobiety.;)aaach cała noc seksu
zamacalbym sie na smierc cyckami
Podrapałabym się po jajkach...
To wcale nie takie przyjemne... A dobra, to jest przyjemne. Buahahahahaha! Nigdy tego nie poczujecie! Jesteśmy wygrywami. Musimy się starać was poderwać, nawet jak jesteśmy superprzystojni to nie zagadacie same, ale za to możemy się podrapać rano!
Bez znaczenia płeć - robię siku :)
a jak byś chłopie trafił na 1 dzień okresu? zmieniłbyś podpamperapa,dzises...te dni ! jasny choojek
Wyjąłbym, albo jeszcze trochę tam potrzymał.
zmesturbowalbym sie...
puściłbym sie
nie powiem
To samo co zwykle.
pobawil bym sie cyckami :D
nic spałbym dalej
Stanąłbym nago przed lustrem i podziwiał... :)
Chyba wszyscy wiemy...
po pierwsze primo masturbancia (jako dziewczyna) po drugie primo ultimo zabawa cyckami
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Origami.
Zwaliłabym sobie konia.
hmm... koronkowa bielizna,pończochy, szpilki, wielokrotny orgazm, okres, ciąża...
Kula w łeb i po sprawie