@bezpowrotna Ano jest rozsądne. Nie wiem, jak to jest u większości ludzi, ale nie znam nikogo, kto wchodziłby komuś w butach do domu. Nigdy nikogo o zdjęcie butów nie musiałam prosić, moi goście zawsze odruchowo sami je zdejmują, a propozycje pozostania w obuwiu (np. kiedy wchodzą tylko na kilka minut) zawsze odrzucają. I jak zauważył boiorix tak jest dużo wygodniej dla samych gości również.
Jako sprzedawca nie mam nic przeciwko ludziom rozmawiającym przez kom kiedy płacą, i tak rzucają zawsze grubym banknotem a ja kombinuję jak resztę wydać. Za to wciskanie się do zatłoczonej windy/autobusu oczywiście mnie wkurza.
@Gats Mnie to jednak denerwuje kiedy tak robią, dla mnie to oznaka braku kultury. Ja przyjmuję i kasuję zamówienia z jedzeniem. Spróbuj od takiego przyjąć zamówienie, kiedy Cię nie słucha, bo musi wymienić parę ploteczek z kimś przez telefon... Jakby nie można się było wstrzymać na tą minutę czy dwie.
a mnie wkurza jak ludzie ciągle powtarzają "wiesz", "wiesz co", zwłąszcza jak zaczynaja swoją odpowiedź od "wiesz co..." - to wyrażenie jest dziś niestety nadużywane, a jak ktoś go używa to znaczy, że nie wie co powiedzieć, a najlepsze z tego jest "wiesz co...nie wiem"
Mnie za to bardzo irytuje ciągłe powtarzanie "tak?". Na przykład: "Byłam dzisiaj u fryzjera, tak?" "Rodzic nie powinien przyprowadzać chorego dziecka do przedszkola, tak?" Kompletnie tego nie rozumiem.
@Fragglesik *głaska kotełka*
Dokładnie na te same zwróciłam uwagę. Są zupełnie bez sensu :)
ludzi którzy robią zes**ne demoty.
Akurat zdjęcie szpilek na imprezie, jak gospodarz ma drewniane podłogi jest dość rozsądne...
@bezpowrotna Tak samo zdjecie butow zimowa pora. Po pierwsze nie nafajdasz wszedzie a po drugie w zimowych butach raczej srednio komfortowo.
@bezpowrotna Ano jest rozsądne. Nie wiem, jak to jest u większości ludzi, ale nie znam nikogo, kto wchodziłby komuś w butach do domu. Nigdy nikogo o zdjęcie butów nie musiałam prosić, moi goście zawsze odruchowo sami je zdejmują, a propozycje pozostania w obuwiu (np. kiedy wchodzą tylko na kilka minut) zawsze odrzucają. I jak zauważył boiorix tak jest dużo wygodniej dla samych gości również.
@boiorix @TheNiku dokładnie!
bez sensu zero zrozumienia zamknij kompa wyjdz do ludu
Jako sprzedawca nie mam nic przeciwko ludziom rozmawiającym przez kom kiedy płacą, i tak rzucają zawsze grubym banknotem a ja kombinuję jak resztę wydać. Za to wciskanie się do zatłoczonej windy/autobusu oczywiście mnie wkurza.
@Gats Mnie to jednak denerwuje kiedy tak robią, dla mnie to oznaka braku kultury. Ja przyjmuję i kasuję zamówienia z jedzeniem. Spróbuj od takiego przyjąć zamówienie, kiedy Cię nie słucha, bo musi wymienić parę ploteczek z kimś przez telefon... Jakby nie można się było wstrzymać na tą minutę czy dwie.
Dlaczego na ostaynim obrazku jest napisane FACET???
Jeszcze ludzie którzy mnóstwo jedzą a i tak są chudzi xD
Masz coś do mnie? :D
a mnie wkurza jak ludzie ciągle powtarzają "wiesz", "wiesz co", zwłąszcza jak zaczynaja swoją odpowiedź od "wiesz co..." - to wyrażenie jest dziś niestety nadużywane, a jak ktoś go używa to znaczy, że nie wie co powiedzieć, a najlepsze z tego jest "wiesz co...nie wiem"
Mnie za to bardzo irytuje ciągłe powtarzanie "tak?". Na przykład: "Byłam dzisiaj u fryzjera, tak?" "Rodzic nie powinien przyprowadzać chorego dziecka do przedszkola, tak?" Kompletnie tego nie rozumiem.
Patrząc na to co go wkurza.. człowieku, może Ty do psychiatry powinieneś iść? Jestem cholerykiem ale jakoś mnie 3/4 z tych rzeczy w ogóle nie irytuje.
Skopiowane z jakiegoś amerykańskiego portalu. Nie przystaje do polskiej rzeczywistości.
Dajcie minus, bo 3 z 15 są bez sensu.... Co za naród...