Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~ravo911
+19 / 19

Paradoks Zenona z Elei nie dał początku fizyce kwantowej - poczatek tej fizyce dało badanie Maxa Plancka dotyczące wydzielania kwantów energii przy przechodzeniu elektronu między powłokami.
Co więcej wytłumaczenie obecne tutaj jest błędne - w rzeczywistości paradoks ten jest wytłumaczalny tym, że co prawda ilość odcinków nieskończenie małej długości jest nieskończona, ale zbiega do skończonej wartości. Całkując uzyskujemy konkretną skończoną wartość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar karolinaen
+4 / 4

Odpowiedź dla wszystkich po co się uczyć całek. Jak widzicie nie tylko po to, żeby rozumieć żarty o całkach.
Całki są zajefajne!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~terfeg
+2 / 2

Max Planck dał początek fizyce kwantowej wyjaśniając promieniowanie ciała doskonale czarnego 1900. Pierwszy model atomu uwzględniający, że jego moment pędu może przyjmować tylko pewne wartości zaproponował Bohr 13 lat później. W paradoksie Zenona nie wykorzystuje się całki tylko szereg. Ostatnie na tym slajdzie jest błędne, gdyż nie wiemy, czy czas i przestrzeń nie zmieniają się liniowo(choć są takie przypuszczenia). Nawet jeżeli tak jest, to nie wynika to z mechaniki kwantowej, gdzie nie kwantuje się czasu i przestrzni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar szczerbus9
+3 / 5

na wytłumaczenie paradoksu czasu potrzebna jest pewna teoria, o równoległych wymiarach, gdzie zabijając własnego dziadka automatycznie przenosimy się równolegle, świat na inny tor, a my w nicość, czas można przyrównać do rzeki, usunięcie dziadka to jak usunięcie kamienia, tworzą się nowe zawirowania i zupełnie coś nowego, brzmi to trochę filmowo, ale słusznie nikt jeszcze nie wpadł na pomysł jak osiągnąć prędkość nad świetlną i czy to wypali

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar podluka
+1 / 3

@szczerbus9 Powiem więcej, zgodnie z teorią nieskończoności wszechświatów, podróż w czasie np o 50 lat wstecz, jest de facto przeniesieniem się do wszechświata, w którym czas jest 50 lat wcześniejszy do naszego. Tak więc dałoby się zabić własnego dziadka i nic nam by się nie stało, bo w tym wszechświecie z którego przybyliśmy już nas nie ma, a w tym do którego przybyliśmy - nie narodziliśmy się jeszcze (choć de facto jesteśmy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
+1 / 3

1. Od tej reguły też jest wyjątek. Np. powiem że każdy człowiek to zwierzę i tutaj nie ma mowy o żadnym wyjątku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daro97
0 / 0

I powtarzają się dwie pary paradoksów, jedynie inny tytuł i inny wątek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2016 o 19:49

avatar Tuminure
+1 / 1

@daro97 To tylko potwierdza Twoją (i autora demota) nieznajomość znaczenia powiedzenia "wyjątek potwierdza regułę".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Teela
+1 / 3

Paradoks "niezatrzymana siła" to powszechnie znany paradoks wszechmocy (omnipotencji).

"Czy istota wszechmogąca może stworzyć kamień, którego nie mogłaby podnieść?" Jeśli byłaby w stanie to zrobić, to przestaje być wszechpotężna z chwilą jego stworzenia. A jeśli nie byłaby w stanie tego zrobić, to nigdy nie była wszechmocna. Tak czy inaczej, prowadzi to do sprzeczności.

Jak rozwiązać paradoks omnipotencji? Jedną możliwością jest ta, że wszechmocny nie musi być cały czas wszechmocny. Po stworzeniu niemożliwego do podniesienia przez siebie głazu czyni go lżejszym. Dzięki temu wciąż jest wszechpotężny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B biphii
+2 / 2

Wszechpotężny stwarza kamień nie do uniesienia i, ponieważ jest wszechpotężny, unosi go, choć jest to kamień nie do uniesienia. Transcendencja :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Teela
0 / 0

@adam001_ Masz rację Adam, jednak zadanie matematyczne nie jest paradoksem :) Paradoks, to twierdzenie logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Buchajstos
+3 / 3

Proste.
3 - cyrulik to osoba bez zarostu (np. kobieta, dziecko, indianin) albo usuwa zarost w inny sposób niż golenie (np. depilacja albo opalanie ;)).
8 - fryzjer jest łysy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TakieSpostrzeżenie
-1 / 1

Jeśli ktoś się Ciebie zapyta: "Czy jesteś skromny" nie dasz rady odpowiedzieć mówiąc prawdę.
Czyli paradoks skromności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mwa
-2 / 2

"Teraz kłamię" jest ciekawym paradoksem, ale jeszcze ciekawsze jest zdanie
"Teraz mówię prawdę" - jest prawdziwe? Jest. Ale jest też fałszywe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wreckedge
-4 / 4

1. Wyjątek potwierdza regułę na zasadach logicznych. Reguła nie musi posiadać wyjątku.
2. Dla ludzkiego postrzegania czas i przestrzeń są mierzone liniowo i nie są postrzegane inaczej.
3. Paradoksalnie, często zupełnie inaczej traktujemy innych niż siebie. Błąd poznawczy.
4. Określenie wyrażania fałszu nie może odnosić się do samego go wyrażania.
5. Jedynie niedziela nie jest zaskoczeniem, w ogóle że więźnia powieszą nie jest zaskoczeniem, bo jest ostatnim dniem.
6. To nie paradoks, to zwykła sprzeczność wyników wyroku i umowy. Rozwiązanie jest bardo proste: albo w Euathlos płaci za wykształcenie z którego sam zrezygnował, albo bierze iiną niż swoja sprawę i ją prowadzi.
7. Postrzeganie i interpretowanie zjawisk na podstawie ich zbiegu w czasie to nie pradoks. To podstawa działania mózgu. Chciałbym zobaczyć jak służący idealnie równo ze seoim panem naciska na spust....
8. Odnoszenie czynności zależnych do "wszystkich" nie może dotyczyć jednostki która się odnosi - tych pradadoksów jest cała masa. Po co się je produkuje?
9. To nie paradoks, tylko wygoda pracodawcy. Pracodawca nie musi wymagać doświadczenia, lub może taki wymóg zawrzeć jako opcjonalny. Paradoks jest przy braku innych opcji. Są staże, staże płatne i wstępne testy kompretencji.
10. Logiga sytuacyjna - wszyscy nie mogą zawsze kłamać - brak możliwości funkcjonowania społeczeństwa. Poziom zakłamania i posługiwania się kłamstwem na co dzień może być wysoki. Stwierdzenie było więc błędne, ale nie było kłamstwem. Z pinokiem jest gorzej, ale też nie do końca. Kwestią jest sama przyczyna wzrostu nosa. Jeżeli Pinokio nie skłamał przed chwilą i nos nie będzie rósł, to skłamał mówiąc, że urośnie. Jeżeli zaś skłamał i stwierdził, że urośnie, to pierwotne kłamstwo jest przyczyną. Samo stwierdzenie, bez wcześniejszego kłamstwa jest sprzeczne z prawdą i dlatego nos rośnie - Pinokio kłamie wtedy celowo - chcąc aby nos urusł. Czy można kogoś okłamać mówiąc prawdę? Można opisać prawdziwie przyszłe stwierdzenia.. przedstawiając fałszywe przyczyny.
11 Nazwana rzecz o danej strukturze, projekcie, planie czy podzespołach, której wymieniasz po kolei części, zawsze pozostaję tą samą rzeczą i ma tę samą nazwę. Nowo kupiona rzecz, nazwana tak samo jak wcześniejsza nie staje się tamtą rzeczą, nawet jeżeli ma takie same podzespoły i parametry.
12 To nie paradoks wszechmocy a pradoks działania przeciwko samomu sobie. Działanie takie jest bezsensowne. Zresztą jeżeli może wszystko, to po prostu może wszystko i próba zaprzeczenia swojej mocy poprzez działanie przeciwko sobie jest bezsensowne.
13 Dwie teorie: Światy równoległe; lub podróże w czasie są nierealne ze względu na niedostępność wymaganej energi do przekroczenia prędkości światła.
14. Zmniejszając dystans o połowę.. głupiutka i naiwna zagadka dla nie znających jeszcze matematyki. 1/2 *1= 1/2 zawsze. Zagadka to nie paradoks.
15. Pytania zamknięte z zawsze negatywnym wynikiem dla udzielającego odpowiedzi. "Zgłosił Pan już policji, że ukradł samochód? - zawierają zawsze czynność dokonaną, choćby w domyśle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szyba20
-2 / 2

@Wreckedge Ląduj. Jeśli nie istnieje wyjątek, nie może być mowy o regule.Wyjątek definiuje regułę. Jeśli coś nie jest odstępstwem od reguły to nie jest wyjątkiem, jeśli coś jest odstępstwem to jest wyjątkiem od reguły. Chyba logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mbiela
0 / 0

Czemu mam wrażenie, że translator Google ma jeszcze sporo do poprawy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ARock
0 / 0

ostanie tanio przerobione.
oryginal 07zglos sie:

Podejrzany: Są pytania, na które nie można odpowiedzieć „tak” lub „nie”.
Zubek: (…) nie ma takich pytań. Na każde pytanie można odpowiedzieć „tak”, „nie” lub „nie wiem”.
Podejrzany: Tak? A jeżeli spytam pana, czy pan już przestał brać łapówki, to co pan odpowie?

Źródło: odc. 12, Ścigany przez samego siebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~marcin9021
0 / 0

Paradoks kłamcy - nie istnieje. Zakłada on, iż stwierdzenie "teraz kłamię" odnosi się do nieokreślonej czynności. Jest to nieporozumienie wynikłe z błędnego założenia wykonywanej czynności, która nie może odbywać się w tym czasie. Jeśli ktoś kładzie test i jest napisane na nim "100% poprawnie" i powie "teraz kłamie" to jesteśmy wstanie określić co w danej chwili robi kłamie czy mówi prawdę w teście - czynności wykonanej wcześniej.
Dalej jeśli po powiedzeniu czegoś ktoś powie "teraz kłamię" to odnosimy się do czynności w przeszłości, tak samo do czynności przyszłych.
Założenie iż ktoś zawsze mówi prawdę i ktoś zawsze kłamie, jest poprawne. Jeśli mówię prawdę np. "Google to wyszukiwarka" to nie mogę powiedzieć "teraz kłamię", jeśli ktoś zawsze kłamie to mówiąc "Google nie jest wyszukiwarką" mówiąc "teraz kłamię" powoduje kłamstwo, o ile mówi on prawdę w kwestii poprzedniego zdania, to kłamie ponieważ jego zadaniem jest mówienie kłamstw, inaczej mówiąc kłamie łamiąc zasadę ciągłego kłamstwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bohysek
-1 / 1

Genialne.:D Nigdy bym nie pomyślał, że na świecie jest tyle paradoksów. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~badil
-1 / 1

Paradoks omnipotencji da się wyjaśnić, jednak dogłębne wyjaśnienie byłoby za długie na zamieszczenie w komentarzu. Zamiast tego podam przykład: Bóg stwarza kamień tak ciężki, że nie może go podnieść, jednak może obejść to ograniczenie przesuwając cały wszechświat poza tym kamieniem w kierunku przeciwnym do zamierzonego kierunku podniesienia kamienia. I jak - nie mógł podnieść kamienia, a jednak podniósł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P preczzglupota
-2 / 2

Bóg stworzył taki kamień. Jest nim nasza wolna wola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~donmaniekojoj
+1 / 1

Paradoksem jest mądrość autora zadania o biegaczu, czyli jego głupota. Odcinki można dzielić w nieskończoność, ale dla punktu nieskończenie małego. Natomiast dla punktu o wielkości biegacza, najmniejszy odcinek do przebiegnięcia, to jego rozmiar (w uproszczeniu). Więc nie jest to paradoks, tylko nielogicznie sformułowana zagadka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kepasaparadox
+1 / 1

Stwierdzenie pinokia, że zaraz urośnie mu nos nie może być kłamstwem, ponieważ odnosi się do przyszłości. A każde zdarzenie w przyszłości jest zdarzeniem losowym. Z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem i jest zależne od ilości czynników mogących mieć wpływ na dane zdarzenie. A dopiero po dokonaniu zdarzenia możemy w 100% stwierdzić, czy było to kłamstwo, czy nie. Nawet paradoks kłamcy, który mówi, że zawsze kłamie jest po prostu stwierdzeniem nielogicznym, ponieważ biorąc pod uwagę nawet niektóre czynniki można wykluczyć, że jest to paradoks. Po pierwsze mógłby zacząć kłamać dopiero od momentu, kiedy dowiedział się, co to kłamstwo i nauczył się z niego korzystać. I nawet gdyby od tego czasu postanowił tylko kłamać, to nie mógłby wypowiedzieć tego zdania, ponieważ stałoby to w sprzeczności z jego ideologią i zaprzeczyłby sam sobie, co spowodowałoby, że niestety, ale nie zawsze kłamie i to zdanie kończy jego przypadek. Jedynie inny obserwator może rzucić takie stwierdzenie. I tak samo z fryzjerem. Piszecie o paradoksie, a to nie jest paradoks, tylko nielogiczne stwierdzenie, nieuwzględniające wszystkich czynników, bo co z innymi, którzy się w ogóle nie strzygą??? Czy też ich strzyże? Nie!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikulinski
0 / 0

Sformułowanie wyjątku wskazuje na istnienie reguły - nic więcej. Wyjątek potwierdza regułę tylko i wyłącznie o tyle. Inaczej mówiąc : jeżeli mówimy, że coś jest wyjątkiem to zakładamy istnienie reguły (nawet jeśli jest niesformułowana). Np. jeżeli w prawie zapisano by, że " tylko karetka może przejeżdżać na czerwonym świetle " , to znaczy , że istnieje reguła która mówi " nie można przejeżdżać na czerwonym świetle" nawet jeśli nie jest w prawie zapisana pod osobnym artykułem. Albo : jeśli mówisz, że ktoś jest wyjątkowo ładny, to milcząco zakładasz (potwierdzasz) istnienie reguły, że ludzie (z reguły) są brzydsi.
Bo tak dosłownie i logicznie to "wyjątek przeczy regule". Każdy wyjątek sprawia, że reguła staje się mniej " regułą"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SZACH1994
0 / 0

jeśli zasada mówi że każda zasada ma wyjątek a ona sama go niema to jest wyjątkiem od tej zasady czyli samej siebie w ten sposób zdanie jest całkowicie logicznie poprawne i niema tu paradoksu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem