I w autobusie nie było NIKOGO żeby zawołał kierowcę, że znalazł się tam pies? Miałam ostatnio taką sytuację, że wychodzący ludzie z autobusu zatarasowali drogę panu z pieskiem i ten myslał, że właściciel chce do autobusu wejść skoro przed nim stoi i przy pierwszej okazji wskoczył. Jednak krzyknęliśmy kierowcy o tym zanim ten zdążył praktycznie ruszyć. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby nikt o hasającym po autobusie psie nie poinformował kierowcy.
Ale sobie historyjkę wymyśliłeś. Mam pytanie: najpierw wymyślasz historię a później szukasz na necie fotki do niej czy odwrotnie, najpierw szukasz jakiś ciekawych zdjęć a później dopisujesz do nich te brednie?
Kiedy mój wskoczył to zadzwoniłam na policje ta na straż ta do autobusu i dwie dziewczyny przechwyciły psa wyszły przy Ratuszu i szły w przeciwną stronę przystanków (przytomnie poinformowały o tym kierowce dzięki czemu ja się dowiedziałam o tym przez tel) i tak się znalazłyśmy I inaczej pewnie by po czipie znalazły gdyby nie miał a ma by trafił do schroniska. Jestem wdzięczna bo moja córka bardzo go kocha . Pamiętajmy by reagować nie być obojętnym. Kiedyś zobaczyłam psa na żeraniu bezpańskiego zadzwoniłam na policje ta na straż by pomóc zwierzęciu cały autobus gratulował bo dokarmienie jest na chwile .... tylko czemu dziękował nie bójmy się pomagać Pomagajmy.
Ktoś wie czy to jest jakaś rasa? Wygląda identycznie jak mój psiak przygarniety ze schroniska jako szczeniak rasy bliżej nieokreślonej. 3 lata mam mieszańca i jeszcze sie może okazać że jest rasowy ^^
I w autobusie nie było NIKOGO żeby zawołał kierowcę, że znalazł się tam pies? Miałam ostatnio taką sytuację, że wychodzący ludzie z autobusu zatarasowali drogę panu z pieskiem i ten myslał, że właściciel chce do autobusu wejść skoro przed nim stoi i przy pierwszej okazji wskoczył. Jednak krzyknęliśmy kierowcy o tym zanim ten zdążył praktycznie ruszyć. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby nikt o hasającym po autobusie psie nie poinformował kierowcy.
Ale sobie historyjkę wymyśliłeś. Mam pytanie: najpierw wymyślasz historię a później szukasz na necie fotki do niej czy odwrotnie, najpierw szukasz jakiś ciekawych zdjęć a później dopisujesz do nich te brednie?
Kiedy mój wskoczył to zadzwoniłam na policje ta na straż ta do autobusu i dwie dziewczyny przechwyciły psa wyszły przy Ratuszu i szły w przeciwną stronę przystanków (przytomnie poinformowały o tym kierowce dzięki czemu ja się dowiedziałam o tym przez tel) i tak się znalazłyśmy I inaczej pewnie by po czipie znalazły gdyby nie miał a ma by trafił do schroniska. Jestem wdzięczna bo moja córka bardzo go kocha . Pamiętajmy by reagować nie być obojętnym. Kiedyś zobaczyłam psa na żeraniu bezpańskiego zadzwoniłam na policje ta na straż by pomóc zwierzęciu cały autobus gratulował bo dokarmienie jest na chwile .... tylko czemu dziękował nie bójmy się pomagać Pomagajmy.
Ten pies podrożował na gape, Także mandat sie należy. Niesprawiedliwośc panuje na tym świecie.
A kiedyś jeździł koleją ;))
Pies wyglądał na smutnego, na szczęście Policja odnalazła właściciela i przekazała go psu.
Ktoś wie czy to jest jakaś rasa? Wygląda identycznie jak mój psiak przygarniety ze schroniska jako szczeniak rasy bliżej nieokreślonej. 3 lata mam mieszańca i jeszcze sie może okazać że jest rasowy ^^