Polak Adrian Kaczmarek okrzyknięty bohaterem w Los Angeles!
"W sobotni wieczór około godziny 21 W jednym z wagonów metra w Los Angeles kursował nadpobudliwy młodzieniec terroryzujący pasażerów. Początkowo mężczyzna jedynie słownie zaczepiał współpasażerów, ale po chwili widać już było, że ewidentnie próbuje doprowadzić do bójki. W pewnym momencie, kiedy sytuacja stawała się coraz groźniejsza, do akcji niespodziewanie wkroczył on – okrzyknięty „Wikingiem” Adrian Kaczmarek."
Nazwanie go "wikingiem" jest dla tego gościa ujmą. Wystarczy zobaczyć, jak się zachowują niby prawdziwi wikingowie (skandynawowie) - mameje do kwadratu, bo dają po sobie jeździć jakimś przybłędom
@maat_ - tak gwoli ścisłości to "wiking" określało profesję a nie przynależność etniczną. Słowianie też chodzili i pływali na wiking. Generalnie profesja polegała na bezlitosnym mordowaniu, rabowaniu i gwałceniu niewinnych ludzi :).
@rafalinformatyk Nie ma porównania między Kataną, a Szablą Husarską, bo to bronie o zupełnie innym profilu. Katana to MIECZ DWURĘCZNY, a Szabla Husarska, to jednoręczna SZABLA, czyli broń wyprofilowana na broń kawaleryjską, ale zdatna do walki pieszej.
@Elitar: zabicie to już naprawdę skrajność. Zwróć uwagę, że facet nie ma broni i jest mocno pijany. To co zrobił Adrian jest wzorcowym wyjściem. Wielkie brawa za odwagę.
Po pierwsze to w czasie walk BJJ zawsze jest ktoś kto zna się na pierwszej pomocy i będzie wiedział co zrobić w takiej sytuacji, a dwa to przez takie duszenie można iść do wiezienia i czasem lepiej dać komuś po prostu w ryj i mieć mniejsze konsekwencje
Nadpobudliwy "młodzieniec"...czemu nie sztubak, urwis, kawaler.... ale i tak wielki szacunek dla Pana Adriana, w takich chwilach jestem dumny z bycia Polakiem.... szkoda, że tylko w takich.
polak go dusi i mógł mu połamać żebra, ja rozumiem, że koleś się rzucał ale żeby tak poniżyć człowieka przyciskając butem do ziemi to ma być bohaterstwo????????? podobna sytuacja była w rosyjskim metrze to koleś spuścił kolesiowi spodnie i ten się tak zawstydził, że se odpuścił i był już spokojny..... w Polsce policjant zwrócił uwagę chuliganom że rzucili śmietnik w tramwaj albo autobus to policjanta zamordowali nożem na miejscu...
@~cfnbxfg "...ja rozumiem, że koleś się rzucał ale żeby tak poniżyć człowieka przyciskając butem do ziemi..." - A co Ty byś zrobił na jego miejscu? Poprosiłbyś aby przestał być agresywny?
W Polsce może i mamy patologię, ale jak przyjdzie co do czego to nikt nie będzie nam, na przykład, terroryzował kobiet w sylwestra. Bo na każdym rogu będzie ekipka gotowych do zaprowadzenia porządku Sebków :D Nie ma tego złego co by.. :)
Wzorcowy nelson, odpowiednio założony i w odpowiednim czasie puszczony (aby delikwenta pozbawić przytomności, ale nie porazić receptorów nerwu błędnego w zatokach tętnic szyjnych, co zatrzymałoby akcję serca). Koleś ewidentnie wie co robi, o czym świadczy także dalsze postępowanie - żadnej zbędnej przemocy ani agresji, a jedynie ucisk nogą klatki piersiowej na wysokości mostka (ucisk nerwu piersiowego powodujący niemożliwość wyjścia z "otumanienia" spowodowanego chwilową utratą przytomności). Facet mógłby prowadzić lekcje jak obezwładnić agresora nie robiąc mu krzywdy (być może nawet jest jakimś instruktorem, bo i przypakowany nieźle).
@Quant receptory nerwu błędnego w zatoce szyjnej? Porażenie baroreceptorów przez ucisk? Zatrzymanie akcji serca przez ucisk zatoki szyjnej? Ucisk nerwu piersiowego? Weź nie pisz głupot, internet jest ich już wystarczająco pełny
@Quant bo je*ne, laik mnie odsyła do literatury, nawet nie wiesz co to jest uduszenie i jak przebiega skoro tak piszesz. Przez pobudzenie nerwu błędnego nie ma opcji by doszło do asystolii (tylko twoje zerowe pojęcie o temacie usprawiedliwia co napisałeś) powoduje to jedynie zwolnienie akcji serca, co zresztą jako "masaż zatoki szyjnej" jest wykorzystywane w praktyce ambulatoryjnej w celu opanowania tachykardii. Układ bodźcowo-przewodzący serca jest tak skonstruowany, że nie ma opcji by przez pobudzenie nerwowe doszło do zatrzymania czynności. W czasie duszenia za to dochodzi do zmniejszenia ilości dopływającej do mózgu, co kompensacyjnie pobudza serce do szybszej czynności w celu dostarczenia większej ilości krwi - uciśnij sobie na chwile obie tętnice szyjne i zwróć uwagę na swoje serce - więc nie dochodzi do zatrzymania akcji tylko do przyśpieszenia. Ucisk nerwu piersiowego? Nawet nie ma takiego nerwu, jeśli chodzi o nerw piersiowy dlugi lub przedni i tylny to są to nerwy somatyczne, a nie autonomiczne i nie mają żadnego wpływu na układ wegetatywny. Włącz wiki i poczytaj o tym co napisałem żeby to zrozumieć, następnym razem może lepiej ci się uda wymądrzanie sie
Ten koleś wyglądał na jakiegoś pieprzonego nazistę, a jak wiadomo Polacy mają duże doświadczenie w kopaniu nazistów po dupie, więc nic dziwnego, że dał mu radę. :D
@~wiel12 Ty byłbyś honorowy. Postukał go po plecach. Gdy on się odwróci, zapytałbyś czy nie zechciałby się zachowywać spokojniej. A jeśli nie, to ostrzegł byś go, że zamierzasz go obezwładnić.
chudy, pijany szczur zaczepia ludzi i ten żałosny facecik trwożliwie zasłaniający się rowerem... poraaażka.
co jest z tym światem, ja się pytam? czy zawsze potrzeba Polaka, żeby obezwładnić jakiegoś szczura?
Zachował się jak trzeba. Rzecz w tym, że w USA mógł. Gdyby zachował się tak w Polsce już siedział by mu na karku prokurator z zarzutem rozboju, a w telewizji pokazywali by zdjęcia bandyty.
Link do filmiku w źródle, jak ktoś przeoczy - https://www.youtube.com/watch?v=sQlgYFsLLsM
Jego podpis z instagramu, to chyba jego hobby : "Just a man revolutionizing the Health and Fitness industry by day. Crimefighter at night."
Nazwanie go "wikingiem" jest dla tego gościa ujmą. Wystarczy zobaczyć, jak się zachowują niby prawdziwi wikingowie (skandynawowie) - mameje do kwadratu, bo dają po sobie jeździć jakimś przybłędom
@rzviro Myślę, że przeciętny Amerykanin nie wie kim jest Husarz, więc trudno się dziwić, że nie okrzyknęli go Husarzem! :P
@rzviro a wiesz stary ja myślę że wikingowie gdzieś w walhalli są bardziej zadowoleni z tego że to nas tak nazywają a nie rodowitych nordów hehe.
@maat_ - tak gwoli ścisłości to "wiking" określało profesję a nie przynależność etniczną. Słowianie też chodzili i pływali na wiking. Generalnie profesja polegała na bezlitosnym mordowaniu, rabowaniu i gwałceniu niewinnych ludzi :).
@rzviro Oni go tak nazwali, bo koleś ma rudą brodę ;)
@rzviro https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10152232021340384&set=a.10150262764575384.493679.566870383&type=3&theater
Dlatego go nazwali wikingiem. :D
@WIESIUPALETA Zakładam, że przeciętny Amerykanin nie wie też kim tak naprawdę byli wikingowie.
@rzviro chyba się koledze coś poj***ło w czasie o jakieś paręset lat
To w Szwecji czy USA? Zdecydujcie się.
Co to za nowomowa, ten "eksperyment społeczny"?
Bo Polacy to tylko wojownicy, Japończycy też. A Miecz Husarski lepszy od katany
@rafalinformatyk nie znajdziesz czegoś takiego jak "Miecz Husarski". Husaria nie używała mieczy prawie w ogóle.
@rafalinformatyk Nie ma czegos takiego jak miecz husarsi, jest szabla husarska, szabla i miecz to nie to samo.
@rafalinformatyk Nie ma porównania między Kataną, a Szablą Husarską, bo to bronie o zupełnie innym profilu. Katana to MIECZ DWURĘCZNY, a Szabla Husarska, to jednoręczna SZABLA, czyli broń wyprofilowana na broń kawaleryjską, ale zdatna do walki pieszej.
Nie oczekujcie od oszołoma myślenia
Nie radzę próbować obezwładnić kogoś poprzez dusznie, kilka sekund za długo potrzymasz i właśnie kogoś zabiłeś.
Jak ktoś uczył się BJJ to raczej wie co robi, żeby kogoś nie zabić.
Ale ten "młodzieniec" sam się prosił....
nie dusił tylko blokował tętnicę, żeby facet odleciał. Mógł mu to samo założyć na tętnicy udowej.
@Elitar: zabicie to już naprawdę skrajność. Zwróć uwagę, że facet nie ma broni i jest mocno pijany. To co zrobił Adrian jest wzorcowym wyjściem. Wielkie brawa za odwagę.
Problemem jest "wyczuć" kiedy puścić,najlepiej puścić wtedy kiedy taki delikwent zaczyna charczeć.
@eSoseN Sami experci od sztuk walki i studenci medyczni po podyplomowych, wy sie tu marnujecie na demotach ludzie...
@~KtośzGdzieś "...kilka sekund za długo potrzymasz i właśnie kogoś zabiłeś." - Słyszałeś o takich przypadkach? Podziel się.
Po pierwsze to w czasie walk BJJ zawsze jest ktoś kto zna się na pierwszej pomocy i będzie wiedział co zrobić w takiej sytuacji, a dwa to przez takie duszenie można iść do wiezienia i czasem lepiej dać komuś po prostu w ryj i mieć mniejsze konsekwencje
i po kozaku...
Nadpobudliwy "młodzieniec"...czemu nie sztubak, urwis, kawaler.... ale i tak wielki szacunek dla Pana Adriana, w takich chwilach jestem dumny z bycia Polakiem.... szkoda, że tylko w takich.
No cóż... Tak kończą gangsterzy w rurkach...
Taka mnie myśl naszła: gdyby zamiast tego erosa Adriana był policjant, od razu posypałyby się hejty. Jak dla mnie nie zrobił nic nadzwyczajnego.
Zrobił więcej niż cały pociąg, to się liczy :)
@WhiteYubaba Jakby zamiast niego był Policjant, to w całej Kalifornii były już zamieszki śmierdzących Latynosów.
Zrobil to co nalezalo wedlug mnie . Szybko , zwinnie , prawdopodobnie nie pierwszy raz cos takiego Pan Adrian zrobil .
@Zetio wyczytałem, że jest trenerem personalnym, więc myślę, że facet zna się na takich rzeczach.
W Polsce pewnie poszedl by siedziec za pobicie niewinnego obywatela....
Nie, w Polsce by juz wisiał, a jego rodzina miałaby skonfiskowany majątek.
aż zacytuję klasyka: "żaden madafaka nie podskoczy do Polaka" ;)
polak go dusi i mógł mu połamać żebra, ja rozumiem, że koleś się rzucał ale żeby tak poniżyć człowieka przyciskając butem do ziemi to ma być bohaterstwo????????? podobna sytuacja była w rosyjskim metrze to koleś spuścił kolesiowi spodnie i ten się tak zawstydził, że se odpuścił i był już spokojny..... w Polsce policjant zwrócił uwagę chuliganom że rzucili śmietnik w tramwaj albo autobus to policjanta zamordowali nożem na miejscu...
Ta historia z policjantem dowodzi, że takich ludzi trzeba obezwładniać na miejscu, z zaskoczenia i nie pozwolić się ruszać, a nie upominać.
@~cfnbxfg "...ja rozumiem, że koleś się rzucał ale żeby tak poniżyć człowieka przyciskając butem do ziemi..." - A co Ty byś zrobił na jego miejscu? Poprosiłbyś aby przestał być agresywny?
Wikingiem? Niech tępe jankesy to zapamiętają - to jest Polak - Słowianin z dziada pradziada.
W Polsce może i mamy patologię, ale jak przyjdzie co do czego to nikt nie będzie nam, na przykład, terroryzował kobiet w sylwestra. Bo na każdym rogu będzie ekipka gotowych do zaprowadzenia porządku Sebków :D Nie ma tego złego co by.. :)
Już z 1000 lat tak myślimy i zawsze dostajemy po dupie
Wzorcowy nelson, odpowiednio założony i w odpowiednim czasie puszczony (aby delikwenta pozbawić przytomności, ale nie porazić receptorów nerwu błędnego w zatokach tętnic szyjnych, co zatrzymałoby akcję serca). Koleś ewidentnie wie co robi, o czym świadczy także dalsze postępowanie - żadnej zbędnej przemocy ani agresji, a jedynie ucisk nogą klatki piersiowej na wysokości mostka (ucisk nerwu piersiowego powodujący niemożliwość wyjścia z "otumanienia" spowodowanego chwilową utratą przytomności). Facet mógłby prowadzić lekcje jak obezwładnić agresora nie robiąc mu krzywdy (być może nawet jest jakimś instruktorem, bo i przypakowany nieźle).
@Quant receptory nerwu błędnego w zatoce szyjnej? Porażenie baroreceptorów przez ucisk? Zatrzymanie akcji serca przez ucisk zatoki szyjnej? Ucisk nerwu piersiowego? Weź nie pisz głupot, internet jest ich już wystarczająco pełny
@thorodron - poczytaj o tak zwanym uduszeniu gwałtownym i nie marudź.
@Quant bo je*ne, laik mnie odsyła do literatury, nawet nie wiesz co to jest uduszenie i jak przebiega skoro tak piszesz. Przez pobudzenie nerwu błędnego nie ma opcji by doszło do asystolii (tylko twoje zerowe pojęcie o temacie usprawiedliwia co napisałeś) powoduje to jedynie zwolnienie akcji serca, co zresztą jako "masaż zatoki szyjnej" jest wykorzystywane w praktyce ambulatoryjnej w celu opanowania tachykardii. Układ bodźcowo-przewodzący serca jest tak skonstruowany, że nie ma opcji by przez pobudzenie nerwowe doszło do zatrzymania czynności. W czasie duszenia za to dochodzi do zmniejszenia ilości dopływającej do mózgu, co kompensacyjnie pobudza serce do szybszej czynności w celu dostarczenia większej ilości krwi - uciśnij sobie na chwile obie tętnice szyjne i zwróć uwagę na swoje serce - więc nie dochodzi do zatrzymania akcji tylko do przyśpieszenia. Ucisk nerwu piersiowego? Nawet nie ma takiego nerwu, jeśli chodzi o nerw piersiowy dlugi lub przedni i tylny to są to nerwy somatyczne, a nie autonomiczne i nie mają żadnego wpływu na układ wegetatywny. Włącz wiki i poczytaj o tym co napisałem żeby to zrozumieć, następnym razem może lepiej ci się uda wymądrzanie sie
Ten koleś wyglądał na jakiegoś pieprzonego nazistę, a jak wiadomo Polacy mają duże doświadczenie w kopaniu nazistów po dupie, więc nic dziwnego, że dał mu radę. :D
A ja zamiast dyskutować powiem tylko tyle:
CHWAŁA POLSCE!! BRAWO BOHATERZE!!
Wiking? Popierdółka a nie wiking. Pijanego, od tyłu. Jakie to polskie....
@~wiel12 Ty byłbyś honorowy. Postukał go po plecach. Gdy on się odwróci, zapytałbyś czy nie zechciałby się zachowywać spokojniej. A jeśli nie, to ostrzegł byś go, że zamierzasz go obezwładnić.
toż to był Chuck osobiście, nikt nie poznał ?
I niepotrzeby żaden Spiderman czy Ironman, wystarczy już wnerwiony Polak, siła 5 Hulków i stoicki spokój Kapitana Amyryki.
i game over :D
W Polsce zaraz by miał problemy i sprawę w sądzie z powodu napaści na tego gościa...
widzialem w necie jak bylo na naglowku napisane : polak okrzykniety wikingiem w szwecji
a teraz jest w los angeles lol
Chciało by się rzec: Jaki kraj taki bohater! :P
Bo w Polsce siła drzemie...
Mysle ze masz racje , cos w nas jest skoro przez wiekszosc historii probowano nas zniszczyc a my nadal jestesmy .
chudy, pijany szczur zaczepia ludzi i ten żałosny facecik trwożliwie zasłaniający się rowerem... poraaażka.
co jest z tym światem, ja się pytam? czy zawsze potrzeba Polaka, żeby obezwładnić jakiegoś szczura?
Przecież tym duszeniem mógł go zabić.
Skąd Ty się urwałeś? Ile znasz śmiertelnych przypadków takich duszeń?
Z filmów bardzo dużo.
Kilkakrotnie sprałem fikającego dresa zaczepiającego bogu ducha winnych ludzi i w Krakowie nikt nie okrzyknął mnie bohaterem, a co dopiero w LA...
yyyyy Znowu historia jak ze Szwecji.
Ktoś zobaczył coś widział.
Tak samko jak --- Polak jako jedyny zareagował
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2016 o 22:27
Polacy i Węgrzy.Jedyni normalni w tym po!@#$%^m świecie
POLSKA ZA GRANICOM!!!
"i spojrzał Odyn na Polskę i była ona dobra":)
tylko mnie dziwią te rowery w metrze ? :D
Kuzyn Adriana Zandberga?
Zachował się jak trzeba. Rzecz w tym, że w USA mógł. Gdyby zachował się tak w Polsce już siedział by mu na karku prokurator z zarzutem rozboju, a w telewizji pokazywali by zdjęcia bandyty.
Jak się trafi na pijane chuchro to sobie można obezwładniać. Ciekawe co by ten Kaczmarek zrobił gdyby trafił na judokę.