kolejny tendencyjny demot o miłości zwierząt... ile można? gdyby nie rodzina i najbliżsi, toby pies niewiele pomógł. Czy to on zapewniał opiekę zdrowotną i leczeni? Czy to pies organizował zbiórki i pomoc w internecie? Nie, ale przecież wiadomo, że to zwierzęta bezinteresownie kochają xD przywiązują się owszem, do kogoś kto je karmi i zapewnia opiekę. Gdzie w tym bezwarunkowość i bezinteresowność?
@masky17 "Nie, ale przecież wiadomo, że to zwierzęta bezinteresownie kochają xD przywiązują się owszem, do kogoś kto je karmi i zapewnia opiekę. Gdzie w tym bezwarunkowość i bezinteresowność?"
Oczywiste jest to że idealizowanie zwierząt jest przesadą, ale który tak naprawdę człowiek czyni dla innego człowieka cokolwiek bezinteresownie czy bezwarunkowo? No chyba tylko matka, ale to dlatego że ma instynkt macierzyński i to też nie zawsze. Swoją drogą szkoda mi trochę Smolenia.
BoHdan!
@Pawel_S Owszem. Istnieje zarówno imię "Bogdan" jak i "Bohdan".
tak, istnieja oba imiona. dlatego zwrocilem uwage ze poczatkowo uzyto zlego imienia
zdrowia
Bohdan Smoleń!
A gdzie jest jego najlepszy kolega z kabaretu,pytam się.
w końcu zwierzęta mają więcej uczuć niż człowiek
ezwarunkowo nie bezinteresownie!
kolejny tendencyjny demot o miłości zwierząt... ile można? gdyby nie rodzina i najbliżsi, toby pies niewiele pomógł. Czy to on zapewniał opiekę zdrowotną i leczeni? Czy to pies organizował zbiórki i pomoc w internecie? Nie, ale przecież wiadomo, że to zwierzęta bezinteresownie kochają xD przywiązują się owszem, do kogoś kto je karmi i zapewnia opiekę. Gdzie w tym bezwarunkowość i bezinteresowność?
@masky17 "Nie, ale przecież wiadomo, że to zwierzęta bezinteresownie kochają xD przywiązują się owszem, do kogoś kto je karmi i zapewnia opiekę. Gdzie w tym bezwarunkowość i bezinteresowność?"
Oczywiste jest to że idealizowanie zwierząt jest przesadą, ale który tak naprawdę człowiek czyni dla innego człowieka cokolwiek bezinteresownie czy bezwarunkowo? No chyba tylko matka, ale to dlatego że ma instynkt macierzyński i to też nie zawsze. Swoją drogą szkoda mi trochę Smolenia.