@rudawiolka Mniej alkoholu niż w Anglii czy Irlandii, ale kogo to obchodzi. Ważne że można sobie Polaków poobrażać. Jest sporo menelów 40+ bo to zepsute pokolenie komunizmu. Młode rodziny które znam to 10 procent tej patologii co dawniej.
To stara metoda - wmawianie ludziom, że ludzie z większą ilością dzieci to patologia. Przecież Polaków ma być 15 milionów, a co bardziej podatni na manipulację wierzą, że rodzina ma mieć 1 dziecko.
500 plus to fail na samym początku władzy pis. Rodziny małodzietne dostaną figę,a pato mnożące się jak króliki zostanie kasę za chędożenie się w łóżku bez zabezpieczeń. Szkoda słów.
@KapitanKorsarzPirat Jaki fail? Przecież ten program miał na celu wygranie PISowi wyborów, swoje zadanie spełnił. A to, że udupi to gospodarkę to już nieważne, ważne, że dorwali się do korytka, którego łatwo nie oddadzą.
Nie pojmuje tego mym wątłym umysłem. Większość rodziców posiadających co najmniej dwójkę dzieci to patole? Program będzie generował masy patoli? Myślę, że jeśli takie zjawisko się pojawi to będzie raczej marginalne, natomiast wystarczy spojrzeć na wykresy z prognozami demograficznymi, żeby zobaczyć, że naprawdę siedzimy na bombie demograficznej. A to jest pierwszy poważny program, który ma temu przeciwdziałać. Toporny, marnujący mnóstwo pieniędzy, ale jednak jakiś, ale w tym wypadku to już lepiej niż żaden.
@huuh , to ja już wolę żaden. "Nic" przynajmniej nie obciąża mi jeszcze bardziej kieszeni, niż "przynajmniej coś". Zamiast rozdawnictwa, należy zmniejszyć podatki.. Ulgi podatkowe od dziecka również nie są złym pomysłem. Ale po co? Lepiej jeszcze bardziej nas zadłużać, jeszcze bardziej obciążać nasze kieszenie i nic w związku z tym nie osiągać. Niewątpliwie wielu rodzinom 500 złotych pomoże, ale na pewno nie przyczynią się te pieniądze do polepszenia bytności, do podniesienia życiowego standardu, ani do rozwoju. Bo rozdawanie pieniędzy nigdy niczemu nie służy, oprócz zaspokojenia chwilowych potrzeb, i to z najniższej półki. /// Ach, i zrozumcie w końcu: nie chodzi o to, że rodziny wielodzietne są patologiczne. Chodzi o to, że patologia, widząc, że dostanie kasę za zrobienie dzieciaka, będzie robić sobie dzieci. Trzeba to brać pod uwagę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 kwietnia 2016 o 18:25
@Arbor Nie chodzi o to, żeby doszło do "polepszenia bytności, do podniesienia życiowego standardu, ani do rozwoju". Chodzi o to żeby było więcej dzieci, które będą łożyły na emerytury jak już dorosną. Chodzi o rozbrojenie bomby demograficznej. Można robić to na rożne sposoby. Nie robienie niczego będzie bardzo dużo kosztowało, o czym się przekonamy za np. 20 lat. Patologia może i będzie sobie robić dzieci, ale to nie jest specjalny problem, bo tej patologii jest stosunkowo mało.
@huuh , może to zabrzmi okrutnie, choć patrząc z perspektywy interesu narodu, to 500+ niedużo polepszy. Między innymi dlatego, że taka gotówka jest atrakcyjna dla mniej produktywnej części tego narodu, a co za tym idzie, dzieci rodzące się w rodzinach, dla których 500+ jest atrakcyjne, nie będą siłą napędową państwa. /// Patrzysz tylko na jedną stronę medalu. Po pierwsze dzieci tak wiele nie przybędzie, nie oszukujmy się. Po drugie, obciążenie biurokratyczne i finansowe (zadłużanie Polaków na następne pokolenia) jeszcze bardziej pogorszy obecny stan. Co należy zrobić? Oczywiście zmniejszyć podatki, oczywiście zapewnić ulgi podatkowe dla rodzin wielodzietnych, oczywiście zmniejszyć wydatki państwa i oczywiście obalić piramidę finansową, zwaną ZUS-em. Tak długo, jak długo będzie obowiązywać obowiązkowa państwowa emerytura, tak długo będzie niż demograficzny. Mniejszy, lub większy.
Przeciez ten program ma sprawić, ze wskaznik dzietnosci wzrośnie minimalnie, zaś nakłady na sfinansowanie go beda wieksze od przewidywanych korzyści. Skorzystają na tym rodziny, ktore juz maja kilkoro dzieci, bo dostana calkiem niezly zastrzyk gotowki. I to by bylo na tyle.
naprawde wierzycie,ze te pieniadze zostana przeznaczone na dzieci? Mimo ulg,odpisow,zasilkow itp.sutuacja wielu dzieci od lat jest bez zmian.byly sa I beda w czarnej dupie,bo ich mamusia I tatus jeszcze przed otrzymaniem tej kasy juz ja rozdysponowali biorac na zeszyt w ulubionym sklepiku a dostajac dodatkowa kase co mc,w zyciu nie rusza dup do pracy, bo im sie zwyczajnie nie oplaca. Stara prawda mowi, chcesz pomoc, daj wedke a nie rybe
Tummler, ty to ta w okularkach na czole ? jesteś w ciąży i pijesz ?!
Macie jakąś obsesję na punkcie alkoholizmu w rodzinie.
Racja, w polskich domach alkohol to rzadkosc
@rudawiolka Mniej alkoholu niż w Anglii czy Irlandii, ale kogo to obchodzi. Ważne że można sobie Polaków poobrażać. Jest sporo menelów 40+ bo to zepsute pokolenie komunizmu. Młode rodziny które znam to 10 procent tej patologii co dawniej.
@Lucidus Tu się wyśmiewa bezsensowny program 500+, a nie Polaków. Kolejny co robi z siebie ofiarę.
To stara metoda - wmawianie ludziom, że ludzie z większą ilością dzieci to patologia. Przecież Polaków ma być 15 milionów, a co bardziej podatni na manipulację wierzą, że rodzina ma mieć 1 dziecko.
Chyba nie o to tutaj chodzi.
@Morela01 - Czy ja wiem? Wszędzie mówią, że pobierający 500+ to patologia...
@t1ger
500 plus sprzyja patologiom. Po co pracować jak wystarczy narobić dzieci i ciągnąć kasę. Genialne...
500 plus to fail na samym początku władzy pis. Rodziny małodzietne dostaną figę,a pato mnożące się jak króliki zostanie kasę za chędożenie się w łóżku bez zabezpieczeń. Szkoda słów.
@KapitanKorsarzPirat Jaki fail? Przecież ten program miał na celu wygranie PISowi wyborów, swoje zadanie spełnił. A to, że udupi to gospodarkę to już nieważne, ważne, że dorwali się do korytka, którego łatwo nie oddadzą.
Spożywanie alkoholu w czasie ciąży może powodować upośledzenia umysłowe u dziecka co może sugerować że mama autora demota waliła wódę jak Kwaśniewski.
Myślałem że to para pedałów i lesbijek, którzy się głowią jak tu wykombinować dziecko dla 500 zł
Dziś widziałem takich dwóch łysawych nygusów...7:30, a oni już po piweczko do warzywniaka.
i jak zwykle stereotyp.
Nie pojmuje tego mym wątłym umysłem. Większość rodziców posiadających co najmniej dwójkę dzieci to patole? Program będzie generował masy patoli? Myślę, że jeśli takie zjawisko się pojawi to będzie raczej marginalne, natomiast wystarczy spojrzeć na wykresy z prognozami demograficznymi, żeby zobaczyć, że naprawdę siedzimy na bombie demograficznej. A to jest pierwszy poważny program, który ma temu przeciwdziałać. Toporny, marnujący mnóstwo pieniędzy, ale jednak jakiś, ale w tym wypadku to już lepiej niż żaden.
@huuh , to ja już wolę żaden. "Nic" przynajmniej nie obciąża mi jeszcze bardziej kieszeni, niż "przynajmniej coś". Zamiast rozdawnictwa, należy zmniejszyć podatki.. Ulgi podatkowe od dziecka również nie są złym pomysłem. Ale po co? Lepiej jeszcze bardziej nas zadłużać, jeszcze bardziej obciążać nasze kieszenie i nic w związku z tym nie osiągać. Niewątpliwie wielu rodzinom 500 złotych pomoże, ale na pewno nie przyczynią się te pieniądze do polepszenia bytności, do podniesienia życiowego standardu, ani do rozwoju. Bo rozdawanie pieniędzy nigdy niczemu nie służy, oprócz zaspokojenia chwilowych potrzeb, i to z najniższej półki. /// Ach, i zrozumcie w końcu: nie chodzi o to, że rodziny wielodzietne są patologiczne. Chodzi o to, że patologia, widząc, że dostanie kasę za zrobienie dzieciaka, będzie robić sobie dzieci. Trzeba to brać pod uwagę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2016 o 18:25
@Arbor Nie chodzi o to, żeby doszło do "polepszenia bytności, do podniesienia życiowego standardu, ani do rozwoju". Chodzi o to żeby było więcej dzieci, które będą łożyły na emerytury jak już dorosną. Chodzi o rozbrojenie bomby demograficznej. Można robić to na rożne sposoby. Nie robienie niczego będzie bardzo dużo kosztowało, o czym się przekonamy za np. 20 lat. Patologia może i będzie sobie robić dzieci, ale to nie jest specjalny problem, bo tej patologii jest stosunkowo mało.
@huuh , może to zabrzmi okrutnie, choć patrząc z perspektywy interesu narodu, to 500+ niedużo polepszy. Między innymi dlatego, że taka gotówka jest atrakcyjna dla mniej produktywnej części tego narodu, a co za tym idzie, dzieci rodzące się w rodzinach, dla których 500+ jest atrakcyjne, nie będą siłą napędową państwa. /// Patrzysz tylko na jedną stronę medalu. Po pierwsze dzieci tak wiele nie przybędzie, nie oszukujmy się. Po drugie, obciążenie biurokratyczne i finansowe (zadłużanie Polaków na następne pokolenia) jeszcze bardziej pogorszy obecny stan. Co należy zrobić? Oczywiście zmniejszyć podatki, oczywiście zapewnić ulgi podatkowe dla rodzin wielodzietnych, oczywiście zmniejszyć wydatki państwa i oczywiście obalić piramidę finansową, zwaną ZUS-em. Tak długo, jak długo będzie obowiązywać obowiązkowa państwowa emerytura, tak długo będzie niż demograficzny. Mniejszy, lub większy.
Przeciez ten program ma sprawić, ze wskaznik dzietnosci wzrośnie minimalnie, zaś nakłady na sfinansowanie go beda wieksze od przewidywanych korzyści. Skorzystają na tym rodziny, ktore juz maja kilkoro dzieci, bo dostana calkiem niezly zastrzyk gotowki. I to by bylo na tyle.
Mam nadzieje że Ci co komentują są abstynentami i nie mają rodzeństwa , bo jak jest inaczej to sama patologia wśród komentujących.
Bo dzieci ma tylko patologia - POZDRAWIAM WASZYCH RODZICÓW !!!
A ciebie kto urodził?
naprawde wierzycie,ze te pieniadze zostana przeznaczone na dzieci? Mimo ulg,odpisow,zasilkow itp.sutuacja wielu dzieci od lat jest bez zmian.byly sa I beda w czarnej dupie,bo ich mamusia I tatus jeszcze przed otrzymaniem tej kasy juz ja rozdysponowali biorac na zeszyt w ulubionym sklepiku a dostajac dodatkowa kase co mc,w zyciu nie rusza dup do pracy, bo im sie zwyczajnie nie oplaca. Stara prawda mowi, chcesz pomoc, daj wedke a nie rybe
W kolorze http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_DsKDqcbBecGjOsTsWFVXL36lWXHxfbdq.jpg