Jestem w innym pokoju. Wprawdzie nie wiadomo jak się tam znalazłem - ale skoro jest wyraźnie napisana odpowiedź gdzie jestem czyli "jesteś w innym pokoju" - to jestem. Natomiast jeśli "jestem w małym pokoju" i uznamy, że jest to winda - to przejeżdżając nią na inne piętro wciąż będę w "małym pokoju" a nie w innym ponieważ przy otwartych drzwiach jestem "w małym pokoju" po zamkniętych drzwiach wciąż "jestem w małym pokoju" a jak drzwi się otworzą to będę w "innym pokoju" - nie może być to winda tylko urządzenie teleportujące albo budka doktora who...Przynajmniej tak na zdrowy rozum.
dopóki nie wyjdziesz z windy, nadal jesteś w tym samym, małym pokoju. Dopiero gdy wyjdziesz z niej jesteś w innym. Równie dobrze może to być toaleta, kuchnia, cokolwiek - jak z niej wyjdziesz, jesteś w innym pokoju, ale chyba nie o to chodzi, więc co to może być, że po otwarciu drzwi, przestajesz się znajdować w małym pomieszczeniu, bez wychodzenia z niego? Zapewne teleporter ze startreka? Małe pomieszczenie, teleportacja i jestem w innym pomieszczeniu, bez zrobienia nawet jednego kroku? Ktoś ma inne rozwiązanie?
Jestem w małym pokoju, drzwi się zamykają jestem w dużym pokoju. Podchodzi to pod studio telewizyjne, gdzie atrapa pokoju się podnosi, ewentualnie może być teatr i po prostu zmienia się wystrój sceny ;) Dziękuje pozdrawiam.
Nawet będąc w windzie, dalej to winda. Po otwarciu drzwi, dalej w niej jesteś. Nie przenosisz się do pokoju, tylko siedzisz w windzie. Ewentualnie, możesz być przed jakimś pokojem, duży-mały, do wyboru.
Proste, chodzi o drzwi od samochodu. Jesteś w garażu (małym pokoju) z całym samochodem, ZAMYKASZ DRZWI i wyjeżdżasz. Przyjeżdżasz do innego budynku, OTWIERASZ DRZWI i jesteś w "innym pokoju". Cały patent polega na tym, że jesteś jednocześnie w samochodzie i w "pokoju" (razem z samochodem). Pozdrawiam !
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2016 o 14:53
Niektórzy piszą: nie, nie, nie winda. A za chwilę mówią budka Doktora Who... jasne, to zupełnie ten sam problem, nadal są w budce... Jest opcja, że ten co to wymyślił był jednak głupi i miał na myśli windę... Jeżeli odpowiedz jest inna... to ja jestem za głupi... :-)
Skoro winda, to podczas otwierania drzwi nadal jestem w "małym pokoju", dopóki z niej nie wyjdę. Zatem zagadka niedopracowana, albo wcale nie chodzi o windę.
Jesteśmy w małym pokoju = żyjemy
Drzwi się zamykają = umieramy
Drzwi się otwierają = dostajemy się do nieba ... albo piekła :D
Jesteśmy w dużym pokoju = jesteśmy w niebie/piekle
Jestem astronautą i jestem w kosmosie. Mały pokój to był statek kosmiczny, w którym mnie wysłano w kosmos, a duży pokój, to przestrzeń kosmiczna, która mnie po prostu wyssała z "małego pokoju" na zewnątrz. Dlatego nie musiałam wychodzić z "małego pokoju", żeby przestać w nim być. ;)
winda
Piętro inne ale dalej jesteś w tej samej windzie ;D
Jestem w małym pokoju. Dziękuję, do widzenia.
@Bunchars Niestety, jestes w "innym pokoju", w malym byles przedtem. Ale masz racje w jednym: do widzenia :)
@Bunchars odpowiedź brzmi - jesteś w internecie. W miejscu gdzie ludzie sądzą, że ich głupie pytania i odpowiedzi mają jakieś znaczenie :)
winda
trumna ????
to oznacza że przeszedłem przez otwarte drzwi, więc w innym pokoju, a dokładniej, po drugiej stronie drzwi
Jestem w innym pokoju. Wprawdzie nie wiadomo jak się tam znalazłem - ale skoro jest wyraźnie napisana odpowiedź gdzie jestem czyli "jesteś w innym pokoju" - to jestem. Natomiast jeśli "jestem w małym pokoju" i uznamy, że jest to winda - to przejeżdżając nią na inne piętro wciąż będę w "małym pokoju" a nie w innym ponieważ przy otwartych drzwiach jestem "w małym pokoju" po zamkniętych drzwiach wciąż "jestem w małym pokoju" a jak drzwi się otworzą to będę w "innym pokoju" - nie może być to winda tylko urządzenie teleportujące albo budka doktora who...Przynajmniej tak na zdrowy rozum.
@Zibioff jeśli winde nazywać pokojem, to pasuje do tego również samochód i helikopter :)
jestem w średnim pokoju - zamykają się inne drzwi niż te, które się otwierają
Szafa przejściowa. Ma drzwi z obu stron. Może być nawet do Narnii jeśli chcecie. ////////////////// Dodane: podwójna śluza/gródź też pasuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2016 o 14:42
Ja bym powiedział, że w dupie :P
tuż przy drzwiach do dużego pokoju.
pokój ma 2 pary drzwi .jednymi wchodzisz do małego,jak sie zamkną jesteś w małym. wchodzisz drugimi do dużego.zamkną sie. jesteś w dużym.
dopóki nie wyjdziesz z windy, nadal jesteś w tym samym, małym pokoju. Dopiero gdy wyjdziesz z niej jesteś w innym. Równie dobrze może to być toaleta, kuchnia, cokolwiek - jak z niej wyjdziesz, jesteś w innym pokoju, ale chyba nie o to chodzi, więc co to może być, że po otwarciu drzwi, przestajesz się znajdować w małym pomieszczeniu, bez wychodzenia z niego? Zapewne teleporter ze startreka? Małe pomieszczenie, teleportacja i jestem w innym pomieszczeniu, bez zrobienia nawet jednego kroku? Ktoś ma inne rozwiązanie?
A jeśli winda zatrzymuje się w dużym pokoju? Jesteś w windzie, ale jednocześnie w dużym pokoju ;)
W psychiatryku ;-)
Nawet drzwi się same zamykają i otwierają ;)
W małym pokoju.
Przecież jest napisane na początku.
W innym pokoju. Przecież jest napisane na końcu. ;)
Jestem w małym pokoju, drzwi się zamykają jestem w dużym pokoju. Podchodzi to pod studio telewizyjne, gdzie atrapa pokoju się podnosi, ewentualnie może być teatr i po prostu zmienia się wystrój sceny ;) Dziękuje pozdrawiam.
The Cube
O! Nie tylko ja o tym pomyślałam :D
Nawet będąc w windzie, dalej to winda. Po otwarciu drzwi, dalej w niej jesteś. Nie przenosisz się do pokoju, tylko siedzisz w windzie. Ewentualnie, możesz być przed jakimś pokojem, duży-mały, do wyboru.
Kiedy drzwi zamykają się, jesteś w windzie. Kiedy otwierają się.... nadal jesteś w windzie (tym małym pokoju), gdyż jeszcze z niej nie wyszedłeś.
Drzwi się otwierają, a tym samym pokój się powiększa o kolejne pomieszczenie, więc nie jestem już w małym pokoju, tylko w dużym pokoju.
w kiblu :)
Jestem w innym pokoju.
jestem we framudze
TARDIS:) I'm the doctor!
Ogólnie jakby nie patrzeć czy to mały pokój czy inny pokój to jednak dalej pokój a więc odpowiedź brzmi jestem w pokoju .
W Narni.
Stoję na drzwiach
Proste, chodzi o drzwi od samochodu. Jesteś w garażu (małym pokoju) z całym samochodem, ZAMYKASZ DRZWI i wyjeżdżasz. Przyjeżdżasz do innego budynku, OTWIERASZ DRZWI i jesteś w "innym pokoju". Cały patent polega na tym, że jesteś jednocześnie w samochodzie i w "pokoju" (razem z samochodem). Pozdrawiam !
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2016 o 14:53
w tunelu czasoprzestrzennym ;)
winda
Niektórzy piszą: nie, nie, nie winda. A za chwilę mówią budka Doktora Who... jasne, to zupełnie ten sam problem, nadal są w budce... Jest opcja, że ten co to wymyślił był jednak głupi i miał na myśli windę... Jeżeli odpowiedz jest inna... to ja jestem za głupi... :-)
W windzie.
w pomieszczeniu
Podaję hasło: okoń.
Kluczbork, ale chodziło o odgłos paszczą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2016 o 14:44
w holu
oczy
Skoro winda, to podczas otwierania drzwi nadal jestem w "małym pokoju", dopóki z niej nie wyjdę. Zatem zagadka niedopracowana, albo wcale nie chodzi o windę.
W dupie jestem czarnej
Afroamerykańskiej, Ty nienawistniku.
Moim zdaniem rozwiązanie to:
Drzwi są w podłodze, kiedy się zamykają staję na drzwiach, kiedy się otwierają spadam do pokoju niżej.
Drzwi są w podłodze, kiedy się zamykają staję na drzwiach, kiedy się otwierają spadam do pokoju niżej.
Pozdrawiam tych którzy szukają odp. w komach XD
W innym pokoju?
w windzie
W czarnej dupie! te zagadki są żałosne...
Gdzieś na pewno.
W Sosnowcu
Dowolna knajpa w weekend.
to proste: w innym pokoju
Byłem w pudełku, jestem w Niebie - Kot Schrödingera
w pokoju
Jestem w drzwiach obrotowych.
Jesteśmy w małym pokoju = żyjemy
Drzwi się zamykają = umieramy
Drzwi się otwierają = dostajemy się do nieba ... albo piekła :D
Jesteśmy w dużym pokoju = jesteśmy w niebie/piekle
Jestem astronautą i jestem w kosmosie. Mały pokój to był statek kosmiczny, w którym mnie wysłano w kosmos, a duży pokój, to przestrzeń kosmiczna, która mnie po prostu wyssała z "małego pokoju" na zewnątrz. Dlatego nie musiałam wychodzić z "małego pokoju", żeby przestać w nim być. ;)
lama?
W lodówce? xD
W krematorium.
wagon pociągu...
Chyba, że ten inny pokój, to pokój wieczny. Wtedy chodzi o piec krematoryjny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2016 o 23:39
W innym pokoju.
Jestem w trumnie, spoczywam w pokoju a to jest pogrzeb !
no ja jestem teraz w pracy :D
Dzwi obrotowe.
we snie
drzwi to powieki
a co jeśli inny pokój też jest mały ??
siedzę na klamce
Jestem w klatce dla kotów, którą mój Pan / Pani właśnie niesie do weterynarza aby mnie wykastrowali.
winda
W klamce XD