paradoks pijaka: Qui bibit, dormit; qui dormit, non peccat; qui non peccat, sanctus est; ergo: qui bibit, sanctus est
błąd ekwiwokacji Znany ze średniowiecza. nie ma się czym podniecać.
W niebie jest nudno, wolę żyć w grzechu. Jeśli będę grzeszył i nie przestrzegał żadnych zasad religii, to za co niby diabeł miałby mnie ukarać? Takim postępowaniem będę jego kumplem.
@hermanbruner Skąd wiesz czym jest niebo? Co to za stan? I diabeł nie karze. Sam siebie karzesz...Kumplem? Kogoś, kto Cię szczerze nienawidzi? 5 min na zastanowienie:)
@~kjhgjjjj Skąd Ty wiesz jak tam jest, ja tylko racjonalnie stwierdzam,ta cała religia modły i te wszystkie bzdety które są związane z wiarą i religią są nic nie warte. Biblię traktuję jak bajki dla dzieci, bzdura która nigdy nie będzie miała pokrycia w faktach naukowych. Dlatego mam taki a nie inny stosunek do wypowiedzi na temat nieba i piekła i innych takich pierdół. Słowo Bóg jest dla mnie wytworem ludzkiej słabości, a Biblia jest zbiorem dostojnych lecz prymitywnych legend, żadna interpretacja nawet bardzo subtelna nie jest dla mnie w stanie tego zmienić .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2016 o 8:06
Kolejny stek bzdur.
@consternatious Kto głupszy, to podchwyci. Rozpijanie społeczeństwa trwa.
oj ile ja głupich rzeczy po pijaki zrobiłem i wcale nie chciało mi sie spać,,,,,,
paradoks pijaka: Qui bibit, dormit; qui dormit, non peccat; qui non peccat, sanctus est; ergo: qui bibit, sanctus est
błąd ekwiwokacji Znany ze średniowiecza. nie ma się czym podniecać.
Do nieba nie idą ci, którzy nie grzeszą, ale ci, którzy czynią też dobro, bałwanie.
W niebie jest nudno, wolę żyć w grzechu. Jeśli będę grzeszył i nie przestrzegał żadnych zasad religii, to za co niby diabeł miałby mnie ukarać? Takim postępowaniem będę jego kumplem.
@hermanbruner Skąd wiesz czym jest niebo? Co to za stan? I diabeł nie karze. Sam siebie karzesz...Kumplem? Kogoś, kto Cię szczerze nienawidzi? 5 min na zastanowienie:)
@~kjhgjjjj Skąd Ty wiesz jak tam jest, ja tylko racjonalnie stwierdzam,ta cała religia modły i te wszystkie bzdety które są związane z wiarą i religią są nic nie warte. Biblię traktuję jak bajki dla dzieci, bzdura która nigdy nie będzie miała pokrycia w faktach naukowych. Dlatego mam taki a nie inny stosunek do wypowiedzi na temat nieba i piekła i innych takich pierdół. Słowo Bóg jest dla mnie wytworem ludzkiej słabości, a Biblia jest zbiorem dostojnych lecz prymitywnych legend, żadna interpretacja nawet bardzo subtelna nie jest dla mnie w stanie tego zmienić .
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2016 o 8:06
Ilu alkoholików po przejściach patrzy na to i płacze, bo przypomina sobie początki swojego koszmaru...
Ci co nie piją też idą spać