S sila1989 24 maja 2016 o 12:24 0 / 0 Wchodzenie po schodach dużo gorsze :p Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Pierdomenico 24 maja 2016 o 12:37 I zawsze wtedy goni cię jakiś szaleniec, dopadasz w końcu do drzwi i nie możesz ich otworzyć, dopiero w ostatniej chwili ;) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArcziN 24 maja 2016 o 14:31 0 / 0 Ja praktycznie zawsze, gdy z kimś walczę, moje uderzenia i dźwignie kompletnie nic nie dają. Do tego wrogowie reagują zawsze dokładnie tak samo: obdarowują mnie zdziwionym spojrzeniem mówiąc: "gościu, a co ty właściwie robisz?' Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Ja mam dużo większy spadochron :(
Wchodzenie po schodach dużo gorsze :p
I zawsze wtedy goni cię jakiś szaleniec, dopadasz w końcu do drzwi i nie możesz ich otworzyć, dopiero w ostatniej chwili ;)
Ja praktycznie zawsze, gdy z kimś walczę, moje uderzenia i dźwignie kompletnie nic nie dają. Do tego wrogowie reagują zawsze dokładnie tak samo: obdarowują mnie zdziwionym spojrzeniem mówiąc: "gościu, a co ty właściwie robisz?'