Spółki kolejowe nie służą przecież do świadczenia usług dla ludności, to jest tylko efekt uboczny całej działalności. Najważniejsze są fundusze, dotacje i dofinansowania ze środków unijnych oraz samorządów i marszałków województw. Pasażerowie są potrzebni tylko w jednym celu - jako argument przetargowy w momencie pozyskiwania następnych funduszy na kolejny rok. Nie dacie? To zlikwidujemy połączenia. A do pasażerów - "patrzcie ludzie, jaki ten samorząd niedobry, ma Was gdzieś, nie chce na Was dać kilkudziesięciu drobnych milionów co roku". A, i jeszcze bileciki, ale to osobna historia...
Kasa wzięta? Wzięta. Zarobił, kto miał zarobić? Zarobił. To teraz niech nikomu niepotrzebny tabor stoi w polu, bo po co dokładać do eksploatacji, żeby powietrze woził... Porównaj - gdańska PKM-ka. Od początku każdy wiedział, że to inwestycja bez sensu i własnie rozpoczęło się jej wygaszanie. Bo jak inaczej nazwać poważne cięcia rozkładu jazdy na miesiąc przed sezonem turystycznym? Ale miliard (a może i dwa), wydany, stołki obsadzone, w razie padaki odprawy będą. A na koniec się zrobi protokół zniszczenia.
Pociągi niszczeją? Nie, to banda niedorozwojów, która nie wie, że komunikacja obrazkami jest już przeszłością je niszczy. Powinni za to opłacać renowacje pociągów...
Bo idiocie nawet jak dasz milion dolarów, to nie będzie potrafił ich wydać. Polska to ten idiota - dostaje kasę i nie potrafi sensownie nią zarządzać. Ten kraj powinni wziąć pod zarząd komisaryczny i ucywilizować.
standardy standardami, problemem było, że z powodu ciągłych awarii więcej stały, niż jeździły. ED74 to pociągi, o których PESA chciałaby jak najszybciej zapomnieć.
Przecież ed74 intercity chce się pozbyć, bo się ciągle psują i więcej stoją w naprawie niż jeżdzą, więc nic dziwnego, że stoją w krzakach.
Ps. Kupić tez nikt ich nie chce, bo po co sobie taki szrot kupować.
Pociąg przedstawiony na zdjęciu nie jest spółki Intercity.
są, masz podane źródło informacji pod spodem
Od kiedy ED-74 nie są Intercity?
i rzond pisu jeszcze z tym nic nie zrobił ?
Spółki kolejowe nie służą przecież do świadczenia usług dla ludności, to jest tylko efekt uboczny całej działalności. Najważniejsze są fundusze, dotacje i dofinansowania ze środków unijnych oraz samorządów i marszałków województw. Pasażerowie są potrzebni tylko w jednym celu - jako argument przetargowy w momencie pozyskiwania następnych funduszy na kolejny rok. Nie dacie? To zlikwidujemy połączenia. A do pasażerów - "patrzcie ludzie, jaki ten samorząd niedobry, ma Was gdzieś, nie chce na Was dać kilkudziesięciu drobnych milionów co roku". A, i jeszcze bileciki, ale to osobna historia...
Kasa wzięta? Wzięta. Zarobił, kto miał zarobić? Zarobił. To teraz niech nikomu niepotrzebny tabor stoi w polu, bo po co dokładać do eksploatacji, żeby powietrze woził... Porównaj - gdańska PKM-ka. Od początku każdy wiedział, że to inwestycja bez sensu i własnie rozpoczęło się jej wygaszanie. Bo jak inaczej nazwać poważne cięcia rozkładu jazdy na miesiąc przed sezonem turystycznym? Ale miliard (a może i dwa), wydany, stołki obsadzone, w razie padaki odprawy będą. A na koniec się zrobi protokół zniszczenia.
A czytał ktoś artykuł ze źródła? Czy wy tradycyjne - jedyne, co zrobiliście, to widły w rękę i do ataku?
Kurde a ja malowałem do nich sprzęgi..
nie intercity tylko przewozy regionalne
A więc istnieją jeszcze graficiarze.
Pociągi niszczeją? Nie, to banda niedorozwojów, która nie wie, że komunikacja obrazkami jest już przeszłością je niszczy. Powinni za to opłacać renowacje pociągów...
TO NIE INTERCITY
Zniszczyli jacyś idioci.
są niszczone a nie "niszczeją"
Bo idiocie nawet jak dasz milion dolarów, to nie będzie potrafił ich wydać. Polska to ten idiota - dostaje kasę i nie potrafi sensownie nią zarządzać. Ten kraj powinni wziąć pod zarząd komisaryczny i ucywilizować.
najlepiej ucywilizować islamem.
standardy standardami, problemem było, że z powodu ciągłych awarii więcej stały, niż jeździły. ED74 to pociągi, o których PESA chciałaby jak najszybciej zapomnieć.
Tak samo jak ze spalinowmymi gamami i dartami, które ciągle w ilości kilu sztuk stoją w naprawie.
Przecież ed74 intercity chce się pozbyć, bo się ciągle psują i więcej stoją w naprawie niż jeżdzą, więc nic dziwnego, że stoją w krzakach.
Ps. Kupić tez nikt ich nie chce, bo po co sobie taki szrot kupować.
przynajmniej graficiarze mają co robić......
pewnie popsute i nie ma za co naprawić