Nie mówi się, gdyż do budowlanki nie trzeba mieć skończonych studiów i teoretycznie prawie każdy może nim zostać. To nie zmienia jednak faktu, że szanuję każdego pracującego człowieka.
@Gatsuga w naszym kraju jest bardzo mało dobrych fachowców budowlanych, każdy to może być pomocnikiem lub pseudo fachowcem. znacznie więcej osób moze skończyć studia i nic nie potrafić a niżeli zostać dobrym budowlańcem
Własnie! Pracujemy ciężko w pocie czoła! Mordujemy się, żebyście Wy wszyscy mieli (to co akurat sie buduje) Wiec drogie piękne Panie mijające nas każdego dnia na ulicach! Jesteście dla nas jedyną radością dnia codziennego, jak któryś z nas rzuci jakimś zaczepnym tekstem, to chociaz się uśmiechnijcie :) *nie mówie tu w imieniu porobionych zdziśków co ledwo stoją oparci o szpadel, a w imieniu porządnych budowlańców. Kochamy Was :*
@Gatsuga @PREDEK A mało tych kobietach pracuje w usługach z klientami? Może mniej cięzko, ale jak w swojej pracy nie moge komentować klientów, zaczepiać ich itp Przechodząca kobieta to ni etwój klint, ale ty tworzysz wizerunek firmy, ja w swoim uniformie nie moge nikogo zaczepiac. Moge was szanować, że ni epowiem nigdy, że nic nie robicie, pijecie, jesteś głabami bez szkoły (to przykładowe zdania innych), nie będe nikomu utrudniac pracy (nie zostawiam brudu w restauracji m.in), ale nie czuje obowiązku umilac swoim uśmiechem wam pracy. Do szefa niech da podwyżke, wolny dzień czy w inny sposób wynagrodzi cięzką prace, mnie nic do tego. A wasze zaczepki kobiety powinny zgłaszać kierownictwu.
@faraon69 nie ma czegoś takiego jak drogownictwo. jest budownictwo drogowe. więc mimo że drogowcy to ciągle budowlańcy (przy okazji dachu nad głową nie masz dzięki drogowcom). jak się czepiać to się czepiać, a co!
@alekssssss Głupoty wać Pan gadasz. W słowniku sjp.pwn jest drogownictwo.
Uprawnienia budowlane też są w specjalności konstrukcyjno-budowlanej (budownictwo) i inżynieryjnej drogowej (drogownictwo). Niema jakiejś specjalności budowlano-drogowej, drogowo-budowlanej etc.
każdego trzeba szanować, piekarzowi bo dzięki niemu mamy chleb, sprzątaczce bo dzięki niej nie siadamy na osranych kiblach,pracownikom MPK bo gdyby nie oni to po ulicach latałyby szczury,hydraulikom bo dzięki nim nie zalewa nam mieszkania i mamy ogrzewanie,kierowcom bo wożą ważne produkty które możemy kupić i dzięki nim mamy odśnieżone ulice zimą itd itp w nieskończoność można
@benis - to tez sprawa dyskusyjna z tą prostytutką bo weź pod uwagę że jest dużo zboczeńców i mogą realizować się na prostytutkach i nie napadają dziewczyn,kobiet normalnych.A częściej prostytutki są mordowane, to juz lepiej niech prostytutkę zamorduje niż kobietę
@marcalina każdego trzeba szanować, prostytutką bo dają rozkosz, dilerom bo dzięki nim mamy dostęp do narkotyków, handlarzy broniom bo dzięki nim źli ludzie sami się eliminują itd itp w nieskończoność można.
@benis z drugiej strony politycy są potrzebni. Niestety, część spora z nich ma coś nie tak w głowie, a ci porządni (tak, są także politycy z powołania) giną w tłumie oszołomów :[. No i zmniejszyłabym znacznie ich ilość, bo ta obecna to przesada.
Budowlańcy - to oni siedzą na tyłkach w cieniu na budowach w 15stu z czego jeden tylko pracuje, oczywiście w godzinach kiedy jest największy ruch, wśród oparów wódki słychać tylko jak zaczepiają przechodzące obok dziewoje, a ich praca to urzeczywistniania jakiegoś przekrętu za grube miliony ściągając ładny asfalt zasadzając dziadowską kostkę Vladimira Brukova która zniszczy Ci zawieszenie, a jak skończą to za tydzień przyjdzie im do głowy znowu to rozbierać i wymienić rury kanalizacyjne albo zrobią parking na jednokierunkowej gdzie parkuje się pok kątem prostym a nie pod kąt więc szanujmy ich bo nie robią tego dla pieniędzy
Jak byłem na budowie jednego domu i widziałem 5 gości palących obok przebitej rury z gazem to się nie dziwię, że maja dużo wypadków. Budowlańcy to w większości ludzie, którym trzeba patrzeć cały czas na ręce, bo albo się opi#rdalają, albo odwalają coś kompletnie kretyńskiego.
Pracują po 12 godzin dziennie, ale jakimś trafem każdy remont - nawet głupiej, prostej ulicy - trwa rok albo więcej. A w tej chwili miasto, w którym mieszkam jest rozkopane w wielu miejscach, dojechać gdziekolwiek to jak dotrzeć do piramid w Amazonii. Nie mam absolutnie nic do robotników ani budowlańców, ale jakoś nie mogę im współczuć ciężkiej pracy, bo mam wrażenie, że się "odrobinkę" w niej opie*dalają.
Są budowlańcy jako robotnicy i są budowlańcy jako firmy budowlane. Problem nie leży w tych pierwszych ale w tych drugich. Firmy często nie wywiązują się z terminów, gdzie po rozpoczęciu budowy i zamknięciu obiektu nie robią nic przez 50% czasu później próbują nadgonić a i tak nie zdążą, stąd wykonanie jest często niedobrej jakości.
akurat drogowcy to mnie wku45r3wiaja najbardziej....a raczej ich tepi kierownicy ktorzy roboty drogowe ustalaja na godziny kiedy sie jedzie do pracy albo wraca i tworza sie mega korki.....ch7j w du5p4e eurovii !
Nieważne czy wykształcony czy nie, ważne, że pracuje a nie jak zwykły leser co na zasiłkach i teraz 500+ tylko kasę trzepie i których jedynym zajęciem jest krytyka innych, najczęściej tych, którzy uczciwie pracują...
jak sa dziury w drogach to slysze " jak oni to zrobili?" a zrobili dobrze tyle ze gmina/powiat itd przeznaczylo tyle pieniedzy ze droga sie po 2 latach rozpada
Często gęsto to nie tylko drogii, czy budynki... Zostają elektrownie do wybudowania, (na razie jeden ale chociażby terminal LNG), różnego rodzaju mosty.. etc...
Nikt raczej nie gardzi dobrą pracą, a jeśli gardzi to jest po prostu biednym człowiekiem ... większość ludzi, którzy mają ciężką pracę to bardzo dobrzy i przyzwoici ludzie - jednak i tam (jak wszędzie) zdarzają się tacy, którzy psują innym opinię ... poza tym rzadko kto tak bez powodu wyraża się źle o ciężkiej pracy - ja takich nie znam ...
szumny ten demot - tylko, że raczej nikt nie bluzga ...
Dlatego uważam, że znak ostrzegawczy A-14 nie powinien się nazywać "roboty na drodze", bo tam nie ma żadnych robotów, tylko ludzie tam pracują. On się powinien nazywać "zwolnij ku..a, bo zabijesz człowieka, który tu pracuje".
Jak mogą mieć przywileje skoro w większości pracują na czarno i dostają pensje pod stołem, a zgonów jest tyle, bo maja w d**ie bhp. Poza tym czemu ma być kolejna grupa z przywilejami (z naszych podatków oczywiście). Widać, że dalej pokutuje komunistyczne myślenie w stylu wszyscy mamy takie same żołądki (bzdura swoją drogą) oraz, że dobrobyt kraju zależy tylko od robotników, a reszta niech się goni.
Nie mówi się, gdyż do budowlanki nie trzeba mieć skończonych studiów i teoretycznie prawie każdy może nim zostać. To nie zmienia jednak faktu, że szanuję każdego pracującego człowieka.
@Gatsuga w naszym kraju jest bardzo mało dobrych fachowców budowlanych, każdy to może być pomocnikiem lub pseudo fachowcem. znacznie więcej osób moze skończyć studia i nic nie potrafić a niżeli zostać dobrym budowlańcem
Własnie! Pracujemy ciężko w pocie czoła! Mordujemy się, żebyście Wy wszyscy mieli (to co akurat sie buduje) Wiec drogie piękne Panie mijające nas każdego dnia na ulicach! Jesteście dla nas jedyną radością dnia codziennego, jak któryś z nas rzuci jakimś zaczepnym tekstem, to chociaz się uśmiechnijcie :) *nie mówie tu w imieniu porobionych zdziśków co ledwo stoją oparci o szpadel, a w imieniu porządnych budowlańców. Kochamy Was :*
@Gatsuga To... Dlaczego budowlaniec niema tak dobrze jak górnik? :)
@Gatsuga @PREDEK A mało tych kobietach pracuje w usługach z klientami? Może mniej cięzko, ale jak w swojej pracy nie moge komentować klientów, zaczepiać ich itp Przechodząca kobieta to ni etwój klint, ale ty tworzysz wizerunek firmy, ja w swoim uniformie nie moge nikogo zaczepiac. Moge was szanować, że ni epowiem nigdy, że nic nie robicie, pijecie, jesteś głabami bez szkoły (to przykładowe zdania innych), nie będe nikomu utrudniac pracy (nie zostawiam brudu w restauracji m.in), ale nie czuje obowiązku umilac swoim uśmiechem wam pracy. Do szefa niech da podwyżke, wolny dzień czy w inny sposób wynagrodzi cięzką prace, mnie nic do tego. A wasze zaczepki kobiety powinny zgłaszać kierownictwu.
o ku®wa... no jakbym takiego p*zdz*elca zaczepił to bym sie do świętego piotra na brame zgłosił...
To nie budowlańcy tylko drogowcy ;-)
@faraon69 nie ma czegoś takiego jak drogownictwo. jest budownictwo drogowe. więc mimo że drogowcy to ciągle budowlańcy (przy okazji dachu nad głową nie masz dzięki drogowcom). jak się czepiać to się czepiać, a co!
@alekssssss Głupoty wać Pan gadasz. W słowniku sjp.pwn jest drogownictwo.
Uprawnienia budowlane też są w specjalności konstrukcyjno-budowlanej (budownictwo) i inżynieryjnej drogowej (drogownictwo). Niema jakiejś specjalności budowlano-drogowej, drogowo-budowlanej etc.
każdego trzeba szanować, piekarzowi bo dzięki niemu mamy chleb, sprzątaczce bo dzięki niej nie siadamy na osranych kiblach,pracownikom MPK bo gdyby nie oni to po ulicach latałyby szczury,hydraulikom bo dzięki nim nie zalewa nam mieszkania i mamy ogrzewanie,kierowcom bo wożą ważne produkty które możemy kupić i dzięki nim mamy odśnieżone ulice zimą itd itp w nieskończoność można
@marcalina żadna praca nie hańbi, oprócz pracownika Zakładu Utylizacji Szmalu - (ZUSu), polityka i prostytutki
@benis - to tez sprawa dyskusyjna z tą prostytutką bo weź pod uwagę że jest dużo zboczeńców i mogą realizować się na prostytutkach i nie napadają dziewczyn,kobiet normalnych.A częściej prostytutki są mordowane, to juz lepiej niech prostytutkę zamorduje niż kobietę
@marcalina każdego trzeba szanować, prostytutką bo dają rozkosz, dilerom bo dzięki nim mamy dostęp do narkotyków, handlarzy broniom bo dzięki nim źli ludzie sami się eliminują itd itp w nieskończoność można.
@benis z drugiej strony politycy są potrzebni. Niestety, część spora z nich ma coś nie tak w głowie, a ci porządni (tak, są także politycy z powołania) giną w tłumie oszołomów :[. No i zmniejszyłabym znacznie ich ilość, bo ta obecna to przesada.
@marcalina Ale nie każdy ma z tego tytułu urlop zdrowotny (płatny) i odprawy po kilkadziesiąt tysięcy
To dzięki nim, mamy najdroższe drogi na świecie!
Taa -_- rownie dobrze mozesz powiedziec ze przez woznego w szkole system edukacji w polsce jest do kitu
oczywiście zwłaszcza gdy większość z nich zarabia najniższą krajową
skoro już o drogach mowa to raczej drogowcy, a nie budowlańcy
Pomyśl o innych zawodach..., praca jak każda inna...
Zapraszamy górników na budowę wieżowca w lato +35 stopni albo zimą przy minus 20. Niech sobie porównają
hahahha +35 zobacz sobie jaka temperatura i jaka wilgotność panuje na 600m pod ziemią na kopalni a wtedy sobie możesz porównać
uciążliwosc pracy porównywalna. Pensje i przywileje nieporównywalne
szanujmy informatyków, bo dzięki nim możemy tworzyć takie demotywatory
Szkoda, że budowlańcy czy drogowcy rzadko kogo szanują.
Budowlańcy - to oni siedzą na tyłkach w cieniu na budowach w 15stu z czego jeden tylko pracuje, oczywiście w godzinach kiedy jest największy ruch, wśród oparów wódki słychać tylko jak zaczepiają przechodzące obok dziewoje, a ich praca to urzeczywistniania jakiegoś przekrętu za grube miliony ściągając ładny asfalt zasadzając dziadowską kostkę Vladimira Brukova która zniszczy Ci zawieszenie, a jak skończą to za tydzień przyjdzie im do głowy znowu to rozbierać i wymienić rury kanalizacyjne albo zrobią parking na jednokierunkowej gdzie parkuje się pok kątem prostym a nie pod kąt więc szanujmy ich bo nie robią tego dla pieniędzy
Jak byłem na budowie jednego domu i widziałem 5 gości palących obok przebitej rury z gazem to się nie dziwię, że maja dużo wypadków. Budowlańcy to w większości ludzie, którym trzeba patrzeć cały czas na ręce, bo albo się opi#rdalają, albo odwalają coś kompletnie kretyńskiego.
Pracują po 12 godzin dziennie, ale jakimś trafem każdy remont - nawet głupiej, prostej ulicy - trwa rok albo więcej. A w tej chwili miasto, w którym mieszkam jest rozkopane w wielu miejscach, dojechać gdziekolwiek to jak dotrzeć do piramid w Amazonii. Nie mam absolutnie nic do robotników ani budowlańców, ale jakoś nie mogę im współczuć ciężkiej pracy, bo mam wrażenie, że się "odrobinkę" w niej opie*dalają.
Mój kolega pracował w drogach mówił że nigdy się nie spocił od roboty więc przestańcie pier. A szacunek należy się każdemu.
na swiezym powietrzu praca a najczesciej to lezenie....szanoc tych obibokow ?
tak a domy drogi mosty itp budują się same czy takie leszcze jak ty na utrzymaniu starych lub biurokraci je budują ?
@marcepanowyd to kto miałby budować drogi i chodniki jak nie te własnie "obiboki"?
Są budowlańcy jako robotnicy i są budowlańcy jako firmy budowlane. Problem nie leży w tych pierwszych ale w tych drugich. Firmy często nie wywiązują się z terminów, gdzie po rozpoczęciu budowy i zamknięciu obiektu nie robią nic przez 50% czasu później próbują nadgonić a i tak nie zdążą, stąd wykonanie jest często niedobrej jakości.
Powinno się szanować pracę każdego człowieka.
akurat drogowcy to mnie wku45r3wiaja najbardziej....a raczej ich tepi kierownicy ktorzy roboty drogowe ustalaja na godziny kiedy sie jedzie do pracy albo wraca i tworza sie mega korki.....ch7j w du5p4e eurovii !
Na zachodzie praca "budowlańców" jest bardzo szanowana,a w Polsce ośmieszana...
Dlatego bo większość pracuje na czarno lub śmieciówce :
@koszalek26 Ale oni nie mają na to żądnego wpływy. Wyzyskuje się tych ludzi i żeruje na pozycji tych ludzi w społeczeństwie.
Przyszedłem poczytać jakiś żarcik o drogowcach, że niby nic nie robią, co mógłby być na mistrzach... Zawiodłem się ku*wa.
Nieważne czy wykształcony czy nie, ważne, że pracuje a nie jak zwykły leser co na zasiłkach i teraz 500+ tylko kasę trzepie i których jedynym zajęciem jest krytyka innych, najczęściej tych, którzy uczciwie pracują...
nikt im zawodu nie wybierał.
@pancia1977 Górnikom też nie, ale jakoś to oni mają przywileje
jak sa dziury w drogach to slysze " jak oni to zrobili?" a zrobili dobrze tyle ze gmina/powiat itd przeznaczylo tyle pieniedzy ze droga sie po 2 latach rozpada
żadna praca nie hańbi bo każdy pracownik coś robi dla społeczeństwa
MOgliby jeszcze wystawiac faktury
Często gęsto to nie tylko drogii, czy budynki... Zostają elektrownie do wybudowania, (na razie jeden ale chociażby terminal LNG), różnego rodzaju mosty.. etc...
Nikt raczej nie gardzi dobrą pracą, a jeśli gardzi to jest po prostu biednym człowiekiem ... większość ludzi, którzy mają ciężką pracę to bardzo dobrzy i przyzwoici ludzie - jednak i tam (jak wszędzie) zdarzają się tacy, którzy psują innym opinię ... poza tym rzadko kto tak bez powodu wyraża się źle o ciężkiej pracy - ja takich nie znam ...
szumny ten demot - tylko, że raczej nikt nie bluzga ...
....jestem za - niech wszyscy ukończą studia , najlepiej prawnicze i wszyscy radośnie zdechną z głodu i zimna bo nie będzie kogo okradać.....
ilekroc przejezdzam obok drogowych to sie obijaja i jedza
Dlatego uważam, że znak ostrzegawczy A-14 nie powinien się nazywać "roboty na drodze", bo tam nie ma żadnych robotów, tylko ludzie tam pracują. On się powinien nazywać "zwolnij ku..a, bo zabijesz człowieka, który tu pracuje".
Jak mogą mieć przywileje skoro w większości pracują na czarno i dostają pensje pod stołem, a zgonów jest tyle, bo maja w d**ie bhp. Poza tym czemu ma być kolejna grupa z przywilejami (z naszych podatków oczywiście). Widać, że dalej pokutuje komunistyczne myślenie w stylu wszyscy mamy takie same żołądki (bzdura swoją drogą) oraz, że dobrobyt kraju zależy tylko od robotników, a reszta niech się goni.
żadna praca nie hańbi, hańbi tylko wynagrodzenie za nią :d
I te studzienki na środku drogi....
Na zdjęciu to nie budowlańcy, tylko pacykarze od asfaltów, po których trzeba co kilka miesięcy poprawiać robotę.