Obie kobiałki wyglądają zacnie, także lipne porównanie. Co innego jakby w tą sukienkę wcisnąć jakiegoś "hipopotama" (a nie brakuje takich ludzi którzy nie widzą jak się ubierają) to prędzej by pasował opis demota.
Kurcze, ja też nie mam wielkiego biustu, ale żeby zaraz wyzywać te kobiety, które takowy posiadają? W jaki sposób Ci to pomaga? Nie lepiej zaakceptować swoje piersi, zamiast jechac po babkach, które mają większy?
Ale pieprzycie głupoty. Chyba w dalszym ciągu trwa pocieszanie desek. Pani po lewej ma lepszą figurę, wygląda jak seksowna kobieta. Pięknie. Panią po prawej ratuje tylko ładna twarz, gdyby była pasztetem z mordy wyglądałaby już w ogóle tragicznie i aseksualnie.
To z lewej ma tak oczywisty makijaż że to aż boli. Ta po prawej pewnie też, ale przynajmniej nie widać u niej implantów zamiast piersi. No i piękna twarz jest lepsza niż kształtny tyłek, w końcu rozmawiasz z nią, a nie z jej tyłem.
dyrdymały, pani po lewej tak samo jak ta pani po prawej, wyglądają całkiem nieźle.
skośna wygląda zdecydowanie lepiej od KeryPery ;-)
@nieodpowiedni Zgadzam się z myślą zawartą w Twoim komentarzu, ale nie zgadzam się z określeniem "skośna" - czy Azjatka nie brzmi lepiej?
Na moje to obie wyglądają dobrze.
Obie kobiałki wyglądają zacnie, także lipne porównanie. Co innego jakby w tą sukienkę wcisnąć jakiegoś "hipopotama" (a nie brakuje takich ludzi którzy nie widzą jak się ubierają) to prędzej by pasował opis demota.
bardziej chodzi o to że nie na każdym będzie wyglądać tak samo
Pani po prawej wygląda zdecydowanie lepiej od tej dojnej krowy po lewej (co nie zmienia faktu, że do dojnej krowy pobiegną wszystkie młode cielaki).
Uuuuu, kompleks małych piersi ? ;)
No chyba lekkie zazdro :-) Albo podpadła jej muzyką.
@mooz zdaję sobie z tego sprawę, ale żeby od razu od dojnych krów wyzywać ?
Kurcze, ja też nie mam wielkiego biustu, ale żeby zaraz wyzywać te kobiety, które takowy posiadają? W jaki sposób Ci to pomaga? Nie lepiej zaakceptować swoje piersi, zamiast jechac po babkach, które mają większy?
Ale pieprzycie głupoty. Chyba w dalszym ciągu trwa pocieszanie desek. Pani po lewej ma lepszą figurę, wygląda jak seksowna kobieta. Pięknie. Panią po prawej ratuje tylko ładna twarz, gdyby była pasztetem z mordy wyglądałaby już w ogóle tragicznie i aseksualnie.
To z lewej ma tak oczywisty makijaż że to aż boli. Ta po prawej pewnie też, ale przynajmniej nie widać u niej implantów zamiast piersi. No i piękna twarz jest lepsza niż kształtny tyłek, w końcu rozmawiasz z nią, a nie z jej tyłem.
ziutka po lewej ledwo się w nią wbiła, za to urocze stworzenie po prawej wygłąda w niej idealnie
Pani po prawej ładniejsza
W zupełności się zgadzam: pani po prawej wygląda lepiej.
Nie rozumiem, co jest takiego fajnego w biuście na wierzchu. D:
Dla zainteresowanych - pani z prawej to Bingbing Li.