To nie są dobre zdania jeśli przez dziewczynę masz czegoś nie móc. Dobrze będzie, gdy będzie np. "Dziękuję nie chcę - mam dziewczynę" albo: "nie wypada", "nie potrzebuję" itp. Jeślsi bycie z kimś ma być równoznaczne z tym, że czegoś nie mogę to nie warto :) Pozdawiam serdecznie i życzę powodzenia :)
@filipo16 "naciesz się życiem bez obowiązków" no super jest, jak nie ma z kim wyjść na głupi choćby spacer :) po prostu człowiek skacze wtedy z radości
To aż zadziwiające jak człowiekowi brakuje bliskości innej osoby - troski, wsparcia, po prostu obecności. Uwidoczniło się to dopiero w dobie internetu, gdzie ma się kontakt ze wszystkimi, a i tak siedzi samemu w pokoju przed komputerem. Skoro masz takie marzenie - zamknij komputer, wyjdź z domu i idź do realnych ludzi - uczucie, kiedy zobaczysz uśmiech skierowany w Twoją stronę , przytrzymasz komuś drzwi czy ustąpisz miejsca w tramwaju... Będziesz bliżej celu niż po miesiącu pisania na fejsie. Wszystko czego potrzeba, to odrobina odwagi, żeby zagadać :) dziewczyna na pewno to doceni, bo napisać może każdy, a ten komu naprawdę zależy - postara się :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 czerwca 2016 o 19:08
@Poldens osoba, która nie kreuje siebie w internecie tylko o nim samym poza komputerem czyny mówią same za siebie. Często jedno się gada, ale realne świat to co innego.
@Poldens "Realny" synonimy: autentyczny, nieudawany, rzeczywisty, wiarygodny, z krwi i kości, ucieleśniony. Nie poznasz charakteru człowieka przez internet, bo to co pisze, to tylko słowa, a jak wspomniano we wcześniejszym komentarzu - czyny są ważniejsze.
@cicha_woda przecież zrozumiałem o co chodzi... ale zastanawiam się po prostu co kieruje ludźmi używającymi tego typu określeń w kontekście komunikacji w Internecie. Przecież po drugiej stronie też siedzi REALNY człowiek, a że pozwala sobie na więcej niż w rzeczywistości, to tym bardziej zdradza to jego prawdziwy charakter i, paradoksalnie, da się go nawet lepiej poznać. A z innej beczki: ludzie, którzy słali do siebie listy 200 lat temu byli NIEREALNI?
@Poldens Oczywiście, że po drugiej stronie też jest człowiek. Szkoda, że anonimowość w sieci potrafi maskować ten fakt i nie wszyscy są tego świadomi. Jednak mam nieco inne zdanie na temat poznania charakteru. Jeżeli ktoś napisze "jestem pomocny" to od razu mu wierzymy czy wolelibyśmy raczej się o tym przekonać? Jeżeli ktoś pozwala sobie na wiele w internecie, to zazwyczaj są to negatywne zachowania. Ale poznajemy wtedy wady danej osoby, czyli tylko połowę jej charakteru. a więc nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się o całokształcie. I w drugą stronę: co jeśli ktoś w internecie jest miły, kulturalny itd, a w rzeczywistości okazuje się być pedofilem? To nie jest udawanie? Jesteś w stanie poznać jego charakter przez internet? Proszę, nie porównuj naszego społeczeństwa do ludzi sprzed 200 lat, bo robisz im krzywdę.
@cicha_woda poniekąd masz rację, ale nawet przy poznawaniu człowieka twarzą w twarz nigdy tak naprawdę nie jesteś pewny jego intencji. Poruszyłem ten temat, bo trochę drażni mnie takie podejście, jakoby osoby wypowiadające się w Internecie nie były już ludźmi.
@Poldens W takim razie to nieporozumienie, bo nie to miałam na myśli ;) Jasne, że to są ludzie i tym bardziej powinni szanować się wzajemnie i brać pełną odpowiedzialność za pisane komentarze, posty itp.
Hahaha, zobaczysz jak serce boli gdy musisz takie zdanie powtarzać przyjacielowi, który chce polatać z Tb motocyklem, albo znajomym, którzy chcą wyjść na imprezę, albo gdy chcesz wypić piwo i zapalić papierosa, a ona Ci nie pozwala, bo nie toleruje i alkoholu i tytoniu:) Ciesz się wolnością, bo jeszcze za nią zatęsknisz:) Oczywiście nie każda jest dziewczyna taka, ja akurat trafiłem na taka, że Twoje top 10, u mnie było top 1000..
@pawelek6464 nie rozumiem twojego skomlenia. Jeśli jesteś z nią z przymusu/dla konkretnych korzyści to współczuję, bo to o tobie świadczy nie jej. Nikt ciebie do niczego nie zmuszał - typowy pantoflarz, ciotka co zwala winę za swoje życie na kobietę.
Jeśli idzie o seks, to nasza kobieta powinna być dla nas jedyna i wykluczony winien być seks z innymi, ale nie dlatego, że nie możemy, tylko dlatego, że tego nie pragniemy, bo ona jest jedynym łóżkowym pragnieniem. A co do innych pokus i przyjemności, to trzeba iść na kompromis, bo nie można wszystkiego odmawiać, bo wisi nad nami bat kobiety. Ciekawe czy ona też by tak chętnie odmawiała... Jak trafisz na odpowiednią, to nic cię nie będzie kusić, oby ona też tak samo myślała, wtedy będzie idealnie.
@ThomasHewitt singiel poświęca dużo czasu sobie. Jeśli się wchodzi w związek to niestety godzina ma tylko 24h i nie można układać życia w następujący sposób: tak jak było kiedyś + kobieta. Kobieta, która ma własnych znajomych, własne zainteresowania, własne hobby, własne przyzwyczajenia, własną rodzinę, własne poglądy, plany które tworzyła będąc singielką. Obie strony muszą w zapełnionym pudełku zrobić miejsce dla drugiej połówki. Jeśli ktoś nie jest w stanie tego zrobić lepiej niech zostanie sam, bo nie jest gotowy na związek.
@ThomasHewitt Jeśli idzie o seks, to jest to absolutnie sprawa tylko i wyłącznie między zakochanymi. Jeśli się dogadają, że raz na jakiś czas mogą pójść z innym do łóżka, to kim my jesteśmy, by im tę możliwość odbierać. Może chcą spróbować czegoś innego. Oczywiście zdradzanie za plecami, jest skończonym chamstwem, ale to też prywatna sprawa.
Od czwartego punktu wolałbym: Nie mogę, mam żonę.
To nie są dobre zdania jeśli przez dziewczynę masz czegoś nie móc. Dobrze będzie, gdy będzie np. "Dziękuję nie chcę - mam dziewczynę" albo: "nie wypada", "nie potrzebuję" itp. Jeślsi bycie z kimś ma być równoznaczne z tym, że czegoś nie mogę to nie warto :) Pozdawiam serdecznie i życzę powodzenia :)
dokładnie to chciałam napisać. "Dziekuje, nie chcę/nie muszę/nie potrzebuję".
wystarczy, że je po prostu przeczytasz ;) i już ;)
Co za desperacja :)
Nie, nie chcesz. A teraz idź naciesz się życiem bez obowiązków. Nie ma za co.
@filipo16 "naciesz się życiem bez obowiązków" no super jest, jak nie ma z kim wyjść na głupi choćby spacer :) po prostu człowiek skacze wtedy z radości
Ale nie możesz tego powiedzieć, bo masz dziewczynę....
To aż zadziwiające jak człowiekowi brakuje bliskości innej osoby - troski, wsparcia, po prostu obecności. Uwidoczniło się to dopiero w dobie internetu, gdzie ma się kontakt ze wszystkimi, a i tak siedzi samemu w pokoju przed komputerem. Skoro masz takie marzenie - zamknij komputer, wyjdź z domu i idź do realnych ludzi - uczucie, kiedy zobaczysz uśmiech skierowany w Twoją stronę , przytrzymasz komuś drzwi czy ustąpisz miejsca w tramwaju... Będziesz bliżej celu niż po miesiącu pisania na fejsie. Wszystko czego potrzeba, to odrobina odwagi, żeby zagadać :) dziewczyna na pewno to doceni, bo napisać może każdy, a ten komu naprawdę zależy - postara się :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2016 o 19:08
@cicha_woda co to jest REALNY człowiek? WTF?
@Poldens osoba, która nie kreuje siebie w internecie tylko o nim samym poza komputerem czyny mówią same za siebie. Często jedno się gada, ale realne świat to co innego.
@Poldens "Realny" synonimy: autentyczny, nieudawany, rzeczywisty, wiarygodny, z krwi i kości, ucieleśniony. Nie poznasz charakteru człowieka przez internet, bo to co pisze, to tylko słowa, a jak wspomniano we wcześniejszym komentarzu - czyny są ważniejsze.
@cicha_woda przecież zrozumiałem o co chodzi... ale zastanawiam się po prostu co kieruje ludźmi używającymi tego typu określeń w kontekście komunikacji w Internecie. Przecież po drugiej stronie też siedzi REALNY człowiek, a że pozwala sobie na więcej niż w rzeczywistości, to tym bardziej zdradza to jego prawdziwy charakter i, paradoksalnie, da się go nawet lepiej poznać. A z innej beczki: ludzie, którzy słali do siebie listy 200 lat temu byli NIEREALNI?
@Poldens Oczywiście, że po drugiej stronie też jest człowiek. Szkoda, że anonimowość w sieci potrafi maskować ten fakt i nie wszyscy są tego świadomi. Jednak mam nieco inne zdanie na temat poznania charakteru. Jeżeli ktoś napisze "jestem pomocny" to od razu mu wierzymy czy wolelibyśmy raczej się o tym przekonać? Jeżeli ktoś pozwala sobie na wiele w internecie, to zazwyczaj są to negatywne zachowania. Ale poznajemy wtedy wady danej osoby, czyli tylko połowę jej charakteru. a więc nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się o całokształcie. I w drugą stronę: co jeśli ktoś w internecie jest miły, kulturalny itd, a w rzeczywistości okazuje się być pedofilem? To nie jest udawanie? Jesteś w stanie poznać jego charakter przez internet? Proszę, nie porównuj naszego społeczeństwa do ludzi sprzed 200 lat, bo robisz im krzywdę.
@cicha_woda poniekąd masz rację, ale nawet przy poznawaniu człowieka twarzą w twarz nigdy tak naprawdę nie jesteś pewny jego intencji. Poruszyłem ten temat, bo trochę drażni mnie takie podejście, jakoby osoby wypowiadające się w Internecie nie były już ludźmi.
@Poldens W takim razie to nieporozumienie, bo nie to miałam na myśli ;) Jasne, że to są ludzie i tym bardziej powinni szanować się wzajemnie i brać pełną odpowiedzialność za pisane komentarze, posty itp.
Nie mogę? Możesz ale nie powinieneś skoro ja masz .I tak to powinno brzmieć.NIE CHCĘ bo mam dziewczynę.
Hahaha, zobaczysz jak serce boli gdy musisz takie zdanie powtarzać przyjacielowi, który chce polatać z Tb motocyklem, albo znajomym, którzy chcą wyjść na imprezę, albo gdy chcesz wypić piwo i zapalić papierosa, a ona Ci nie pozwala, bo nie toleruje i alkoholu i tytoniu:) Ciesz się wolnością, bo jeszcze za nią zatęsknisz:) Oczywiście nie każda jest dziewczyna taka, ja akurat trafiłem na taka, że Twoje top 10, u mnie było top 1000..
@pawelek6464 nie rozumiem twojego skomlenia. Jeśli jesteś z nią z przymusu/dla konkretnych korzyści to współczuję, bo to o tobie świadczy nie jej. Nikt ciebie do niczego nie zmuszał - typowy pantoflarz, ciotka co zwala winę za swoje życie na kobietę.
@pawelek6464 nie zdajesz sobie sprawy jakie wystawiłeś sobie świadectwo tym komentarzem.
ja już dawno temu sobie odpuściłem. Nie nadaję się do tego
Jeśli idzie o seks, to nasza kobieta powinna być dla nas jedyna i wykluczony winien być seks z innymi, ale nie dlatego, że nie możemy, tylko dlatego, że tego nie pragniemy, bo ona jest jedynym łóżkowym pragnieniem. A co do innych pokus i przyjemności, to trzeba iść na kompromis, bo nie można wszystkiego odmawiać, bo wisi nad nami bat kobiety. Ciekawe czy ona też by tak chętnie odmawiała... Jak trafisz na odpowiednią, to nic cię nie będzie kusić, oby ona też tak samo myślała, wtedy będzie idealnie.
@ThomasHewitt singiel poświęca dużo czasu sobie. Jeśli się wchodzi w związek to niestety godzina ma tylko 24h i nie można układać życia w następujący sposób: tak jak było kiedyś + kobieta. Kobieta, która ma własnych znajomych, własne zainteresowania, własne hobby, własne przyzwyczajenia, własną rodzinę, własne poglądy, plany które tworzyła będąc singielką. Obie strony muszą w zapełnionym pudełku zrobić miejsce dla drugiej połówki. Jeśli ktoś nie jest w stanie tego zrobić lepiej niech zostanie sam, bo nie jest gotowy na związek.
@ThomasHewitt Jeśli idzie o seks, to jest to absolutnie sprawa tylko i wyłącznie między zakochanymi. Jeśli się dogadają, że raz na jakiś czas mogą pójść z innym do łóżka, to kim my jesteśmy, by im tę możliwość odbierać. Może chcą spróbować czegoś innego. Oczywiście zdradzanie za plecami, jest skończonym chamstwem, ale to też prywatna sprawa.
moje top 10 po skończeniu studiów na kierunku humanistycznym:
"nie mogę, pracuję"
Kolejny niedorób umysłowy - "tfurca demotyfatora"
A póki co 1:0 dla ręki.
Dorzuciłbym na drugą pozycję" Nie dzięki, mam 20 milionów."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2016 o 21:33