pierdu pierdu dla gimbazy, zapamietajcie sobie gimbusy: musicie zarabiac niezly hajs i traktowac ją jak wscieklego psa, jaka ona jest i co mowi jest nieistotne
Takie kobiety jeszcze istnieją? Śmiem wątpić.
Na początku maja po raz drugi umówiłem się z dziewczyną, ale jak się dowiedziała, że nie mam prawka to się okazało, że to było nasze ostatnie spotkanie - Magda, pozdrawiam Cię ;)
Z drugiej strony wystarczy stworzyć konto na pierwszym lepszym portalu randkowym i wstawić zdjęcia nie zbyt przystojnego faceta i mimo, że kobieta ma napisane, że szuka wiernego, czułego, romantycznego faceta itd. to patrząc na te fotki w ogóle się nie odezwie, nie dając szans temu chłopakami aby mógł się jej "zaprezentować". Dlatego szczerze wątpię, że istnieją kobiety, które by mówiły tak jak w tym democie i naprawdę zależało by na faceci. Chciałbym poznać taką wyjątkową kobietę by przekonać się, że nie mam racji ;)
W chwilach uniesienia mogłaby szeptać do ucha: "Podatek dochodowy jest złodziejstwem, a socjalizm zbrodnią na zdrowej gospodarce". Lubię sprośności.
pierdu pierdu dla gimbazy, zapamietajcie sobie gimbusy: musicie zarabiac niezly hajs i traktowac ją jak wscieklego psa, jaka ona jest i co mowi jest nieistotne
Nie licząc tekstu o klapsach to te słowa mozna usłyszeć od mamy.
Mi nigdy nie powiedziała że jest dumna, wrecz przeciwnie ...
Nie koniecznie od każdej
Bądź z dziewczyną, która sprawia że jesteś szczęśliwy.
@daro97 Czyli, że dobrze gotuje?
"dawaj mocniejsze klapsy" ? Kogoś mocno poje....ło.
Takie kobiety jeszcze istnieją? Śmiem wątpić.
Na początku maja po raz drugi umówiłem się z dziewczyną, ale jak się dowiedziała, że nie mam prawka to się okazało, że to było nasze ostatnie spotkanie - Magda, pozdrawiam Cię ;)
Z drugiej strony wystarczy stworzyć konto na pierwszym lepszym portalu randkowym i wstawić zdjęcia nie zbyt przystojnego faceta i mimo, że kobieta ma napisane, że szuka wiernego, czułego, romantycznego faceta itd. to patrząc na te fotki w ogóle się nie odezwie, nie dając szans temu chłopakami aby mógł się jej "zaprezentować". Dlatego szczerze wątpię, że istnieją kobiety, które by mówiły tak jak w tym democie i naprawdę zależało by na faceci. Chciałbym poznać taką wyjątkową kobietę by przekonać się, że nie mam racji ;)
Miałem właśnie taka, przez kilka lat, potem nabrała pewności siebie, zmieniła się i mnie zdradziła :p