@rafalinformatyk A skąd wiesz z czego korzystał, a z czego nie Steve Jobs? Jedynie chciał ograniczyć swoim dzieciom kontakt z wyświetlaczem, by nie były tak uzależnione jak większość społeczeństwa, a wyrośli na mądrych i zaradnych ludzi. Nie naginaj faktów i jak tak piszesz, to chociaż postaraj się upewnić, że nie pleciesz bzdur.
"Ograniczamy czas, w którym nasze dzieci, korzystają w domu z technologii."
"Wyobrażałem sobie, że gospodarstwo domowe Jobs’ów było, jak raj technologiczny: to, że ściany były gigantycznymi ekranami dotykowymi, stół był wykonany z płytek iPad’ów i że iPod’y były rozdawane gościom jak czekoladki na poduszce. - Nie, nawet nie był pan blisko - spuentował Jobs [podczas naszej rozmowy - red.]"
"Stałym punktem każdego wieczoru Steve’a, był wspólny obiad przy wielkim, długim stole w kuchni. Rodzina omawiała książki, historię i inne tematy. Nikt nie wyciągał iPad’a lub komputera. Dzieci w ogóle nie były uzależnione od urządzeń."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 lipca 2016 o 1:50
@Niccolo Prawda to co piszesz. Ja tylko jeszcze dodam że że nie pozwolił im więcej niż 1h dziennie korzystać z tego, ONI dobrze wiedzą jak to szkodzi, a to co znam to ze źródła, sam był pytany przez tych co publikowali te jego wypowiedzi.
@rafalinformatyk a wiesz może coś więcej o szkodliwości otaczających nas urządzeń, czy tylko tyle, że Jobs nie ograniczał im do nich dostępu bez powodu? To bardzo ciekawy temat.
@Niccolo Fale elektomagnetyczne i radiowe wszelkiej maści, to sie wydaje nieprawdopodobne ale to ostro bombarduje mózgi i organizm. Coraz bardziej sie ujawniają szkody na psychice i fizyce, nie dotyczy to starych ludzi w wieku 50+ bo ci są najmniej zbombardowani. Najbardziej to tyczy 0-16latków mógłbym więcej napisać, ale niewiem czy jest sens, dużo dyskutuje z oponentami ale nikt nie chce niczego sam sprawdzić tylko wyzywają od świrów.
@rafalinformatyk To akurat niezaprzeczalny fakt, ale należy wziąć pod uwagę, że czy zostawisz smartfon i laptopa, czy nie, to te fale i tak cię nie puszczą (Wi-Fi, GSM, 2/3/4G...). Krążą one wszędzie. Wystarczy przejść się po mieście, albo mieć router wi-fi w domu (nie koniecznie korzystać akurat z sieci). Sądziłem, że jest coś więcej.
@Niccolo Niby mało ale to naprawdę jest dużo w praktyce, potem to kwestia czasu tych negatywnych efektów które coraz bardziej sie nasilą. Betonuje mózgi i zwapnia szyszynkę i sprawia że ludzie są bardziej podatni na propagandę. Ja zacznę w czapce łazić z folii aluminiowej. Jest jeszcze orgonic se kupie, postawię na biurku i będę hepi xd
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2016 o 8:57
O ile ja mam w nosie ajfona, to akurat "argument" podany w podpisie demota jest g*wniany. Różnice między modelami niekoniecznie muszą być widoczne w wyglądzie.
Wyczuwam ból dupy.
Ciekawe , nigdy nie natknalem sie na krytyke porownawcza uzytkownikow iphone w stosunku do samsunga. To wrodzony luz czy inny sktor uzytkownikow ?
@StrongWalus To nie ważne, każdy syf tego typu jest przeznaczony dla gojów. Sam Steve Jobs z tego nie korzystał co wyprodukował
@rafalinformatyk A skąd wiesz z czego korzystał, a z czego nie Steve Jobs? Jedynie chciał ograniczyć swoim dzieciom kontakt z wyświetlaczem, by nie były tak uzależnione jak większość społeczeństwa, a wyrośli na mądrych i zaradnych ludzi. Nie naginaj faktów i jak tak piszesz, to chociaż postaraj się upewnić, że nie pleciesz bzdur.
"Ograniczamy czas, w którym nasze dzieci, korzystają w domu z technologii."
"Wyobrażałem sobie, że gospodarstwo domowe Jobs’ów było, jak raj technologiczny: to, że ściany były gigantycznymi ekranami dotykowymi, stół był wykonany z płytek iPad’ów i że iPod’y były rozdawane gościom jak czekoladki na poduszce. - Nie, nawet nie był pan blisko - spuentował Jobs [podczas naszej rozmowy - red.]"
"Stałym punktem każdego wieczoru Steve’a, był wspólny obiad przy wielkim, długim stole w kuchni. Rodzina omawiała książki, historię i inne tematy. Nikt nie wyciągał iPad’a lub komputera. Dzieci w ogóle nie były uzależnione od urządzeń."
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 lipca 2016 o 1:50
@Niccolo Prawda to co piszesz. Ja tylko jeszcze dodam że że nie pozwolił im więcej niż 1h dziennie korzystać z tego, ONI dobrze wiedzą jak to szkodzi, a to co znam to ze źródła, sam był pytany przez tych co publikowali te jego wypowiedzi.
@rafalinformatyk a wiesz może coś więcej o szkodliwości otaczających nas urządzeń, czy tylko tyle, że Jobs nie ograniczał im do nich dostępu bez powodu? To bardzo ciekawy temat.
@Niccolo Fale elektomagnetyczne i radiowe wszelkiej maści, to sie wydaje nieprawdopodobne ale to ostro bombarduje mózgi i organizm. Coraz bardziej sie ujawniają szkody na psychice i fizyce, nie dotyczy to starych ludzi w wieku 50+ bo ci są najmniej zbombardowani. Najbardziej to tyczy 0-16latków mógłbym więcej napisać, ale niewiem czy jest sens, dużo dyskutuje z oponentami ale nikt nie chce niczego sam sprawdzić tylko wyzywają od świrów.
@rafalinformatyk To akurat niezaprzeczalny fakt, ale należy wziąć pod uwagę, że czy zostawisz smartfon i laptopa, czy nie, to te fale i tak cię nie puszczą (Wi-Fi, GSM, 2/3/4G...). Krążą one wszędzie. Wystarczy przejść się po mieście, albo mieć router wi-fi w domu (nie koniecznie korzystać akurat z sieci). Sądziłem, że jest coś więcej.
@Niccolo Niby mało ale to naprawdę jest dużo w praktyce, potem to kwestia czasu tych negatywnych efektów które coraz bardziej sie nasilą. Betonuje mózgi i zwapnia szyszynkę i sprawia że ludzie są bardziej podatni na propagandę. Ja zacznę w czapce łazić z folii aluminiowej. Jest jeszcze orgonic se kupie, postawię na biurku i będę hepi xd
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2016 o 8:57
Nie mam iphona xD
O ile ja mam w nosie ajfona, to akurat "argument" podany w podpisie demota jest g*wniany. Różnice między modelami niekoniecznie muszą być widoczne w wyglądzie.
@JanuszTorun Ani wydajności...
@JanuszTorun jedyna różnica to ekran 4k co sie nie zauważy bez lupy i parę drobnostek których nie zauważy użytkownik o przeciętnej wiedzy.