Pies to jest tylko zwierzę, a zwierzęta nie są zdolne do czegoś takiego ja przyjaźń. Mogą się przywiązać owszem, ale przestańcie to porównywać z ludzkimi emocjami -.-'
Mylisz się, ten "tylko pies" jest przyjacielem na zawsze, nie zawodzi, nie zostawia w potrzebie, w przeciwieństwie do człowieka, któremu się zdarzają różne rzeczy ;)
A co siedzisz takiemu psu w głowie? Skąd możesz wiedzieć jak one myślą, czy kochają czy nie. Założę się że pewnie psa nigdy nie miałeś. Ja mam 5 dorosłych psów i kilka szczeniaków i powiem ci że one są lepsze od ludzi w wielu aspektach życia. Może i nie mają ludzkiej inteligencji ale na pewno są bardziej ludzkie niż nie jeden człowiek. Takie jechanie po zwierzętach jest głupie, nie jesteś psem to nie gadaj jak te się czują. Ludzie uważają zwierzęta/psu za głupsze i bez emocji bo sami chcą poczuć się lepiej od zwierząt, chcą się dowartościować udowadniając że są lepsi od psa. Naprawdę jesteś tak żałosny że musisz podbijać sobie samoocenę/internetowego penisa jadąc po psach?
PS. wiele badań potwierdza że psy kochają jak ludzie bo w mózgu psa zachodzą takie same reakcję jak u ludzi, np. wydziela się oksytocyna, hormon wydzielający się w obecności bliskiej osoby (tak, wiem że główna rolę ten hormon ma podczas rodzenia, ale nie jest to jego jedyna funkcja), więc radzę skończyć te średniowieczne wierzenia że pies to tylko bezmyślna kupa mięcha, ponieważ te powstały w średniowieczu a nawet i wcześniej tylko po to by ludzie nie musieli się obwiniać i źle czuć gdy źle je traktują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2016 o 2:56
@~konstantynopolit masz absolutną rację, tylko ciemna masa tego nigdy nie zrozumie. @~Taki_sobie Tobie natomiast współczuję. Oznacza to, że masz tak zje*any charakter, że tylko pies chce z Tobą siedzieć i prawdziwego przyjaciela nie poznasz.
Nie rozumiem cię człowieku...Ty chyba nigdy psa nie miałeś.I lepiej nie miej,bo miałby biedak z tobą przechlapane,skoro myślisz,że pies to tylko bezmyślna kupa mięcha pozbawiona uczuć...
Konstantynopolit i sila1989 jesteście żałośni/żałosne. Nie mam zielonego pojęcia czy psy odczuwają coś takiego jak miłość, czy przyjaźń. Jednak to samo dotyczy się ludzi. Są osobniki (nazywający się ludźmi jak wy), które nie potrafią i nigdy w życiu nie będą w stanie odczuć czegoś takiego jak miłość czy przyjaźń. Będą tylko wmawiać taki stan rzeczy innym, aby dostosować się do społeczeństwa. Będą myśleć, ze tylko dlatego że są ludźmi to odgórnie są zdolni do tego. Co jest kłamstwem, bo do tego trzeba prawidłowego rozwoju emocjonalnego, któremu też podlegają zwierzęta. Nie zapominajcie, że zdecydowana większość wynalazków, czy leków została odkryta/wynaleziona dzięki istotom żyjącym na tym świecie. Czyli patrząc takim tokiem rozumowania ludzie są kompletnymi kretynami, bo musieli swoje wynalazki bazować na pomysłach istot uważanych przez was za głupsze? Nasz układ immunologiczny jest bezużytecznym wrakiem? Ludzie nie nadają się do niczego, bo np. psy potrafią bez pomocy sprzętu znaleźć i zlokalizować niedozwolone substancje, delfiny są w stanie "pracować" na częstotliwościach theta, gdy my tylko na alfa i beta, koty i psy są w stanie wyczuć niebezpieczne podwyższanie cukru we krwi u diabetków, a człowiek bez pomocy sprzętu czy lekarza nie da rady i wiele wiele innych przykładów. Jeśli wasz świat kończy się w czterech ścianach to wasz problem.
Osoby powyżej wyczerpały temat. Chciałabym jeszcze tak nieśmiało napomknąć, że człowiek to również tylko zwierzę. Owszem, wyróżniamy się na tle innych naszą inteligencją, ale to nie znaczy, że nagle magicznie przestaliśmy być zwierzętami.
@grzes2pl "nie jesteś psem to nie gadaj jak te się czują" to nie mów że potrafią kochać skoro nie jesteś psem... @~TrelemorelE9119 "psy potrafią bez pomocy sprzętu znaleźć i zlokalizować niedozwolone substancje, delfiny są w stanie "pracować" na częstotliwościach theta, gdy my tylko na alfa i beta" My ludzie natomiast to potrafimy wykorzystać. Swoją drogą piszesz, że nie umiem kochać a mnie nie znasz. W jaki sposób odbierać Twoją odpowiedź? Mam psa ale nigdy nie uznam go za kogoś inteligentniejszego od człowieka. Po za tym widzę co robi i miłością tego nie nazwałbym. Przywiązanie i instynkt stadny tak, ale nie miłość. Ja jak najbardziej jestem zdolny do miłości, chociażby patrzeć na mój związek jesteśmy szczęśliwi.
Niezłą historię wymyśliłeś z tymi 3 dniami. Dlaczego od razu nie 30? Albo 365? Gwarantuję Ci, że żaden przewoźnik na takie coś sobie nie pozwoli. Dobrze, że ktoś dał mu spodek z wodą, ale na pewno przebywał w tym autobusie tylko do przyjazdu rakarza.
Jeżeli to prawda (a wątpię), to jednak nie oceniałabym od razu tak człowieka, który go zostawił. Nie znamy historii jego właściciela, dlaczego go zostawił (niekoniecznie dlatego, że piesek im się znudził) i chociaż znalezienie zwierzaku nowego domu byłoby lepsze, takie pozostawienie jest lepsze niż przywiązanie do drzewa.
Wszyscy tak się rozpisują na temat tego, że nie zasługujemy na przyjaźń psów, a 3 dni temu mój własny, ukochany, zadbany pies mnie pogryzł, jak próbowałam mu uratować życie przed śmiercią pod kołami samochodu.
Pies to jest tylko zwierzę, a zwierzęta nie są zdolne do czegoś takiego ja przyjaźń. Mogą się przywiązać owszem, ale przestańcie to porównywać z ludzkimi emocjami -.-'
Wole jak to określiłeś "przywiązanie" psa od przyjaźni ludzi...
Mylisz się, ten "tylko pies" jest przyjacielem na zawsze, nie zawodzi, nie zostawia w potrzebie, w przeciwieństwie do człowieka, któremu się zdarzają różne rzeczy ;)
A co siedzisz takiemu psu w głowie? Skąd możesz wiedzieć jak one myślą, czy kochają czy nie. Założę się że pewnie psa nigdy nie miałeś. Ja mam 5 dorosłych psów i kilka szczeniaków i powiem ci że one są lepsze od ludzi w wielu aspektach życia. Może i nie mają ludzkiej inteligencji ale na pewno są bardziej ludzkie niż nie jeden człowiek. Takie jechanie po zwierzętach jest głupie, nie jesteś psem to nie gadaj jak te się czują. Ludzie uważają zwierzęta/psu za głupsze i bez emocji bo sami chcą poczuć się lepiej od zwierząt, chcą się dowartościować udowadniając że są lepsi od psa. Naprawdę jesteś tak żałosny że musisz podbijać sobie samoocenę/internetowego penisa jadąc po psach?
PS. wiele badań potwierdza że psy kochają jak ludzie bo w mózgu psa zachodzą takie same reakcję jak u ludzi, np. wydziela się oksytocyna, hormon wydzielający się w obecności bliskiej osoby (tak, wiem że główna rolę ten hormon ma podczas rodzenia, ale nie jest to jego jedyna funkcja), więc radzę skończyć te średniowieczne wierzenia że pies to tylko bezmyślna kupa mięcha, ponieważ te powstały w średniowieczu a nawet i wcześniej tylko po to by ludzie nie musieli się obwiniać i źle czuć gdy źle je traktują.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2016 o 2:56
@~konstantynopolit masz absolutną rację, tylko ciemna masa tego nigdy nie zrozumie. @~Taki_sobie Tobie natomiast współczuję. Oznacza to, że masz tak zje*any charakter, że tylko pies chce z Tobą siedzieć i prawdziwego przyjaciela nie poznasz.
Nie rozumiem cię człowieku...Ty chyba nigdy psa nie miałeś.I lepiej nie miej,bo miałby biedak z tobą przechlapane,skoro myślisz,że pies to tylko bezmyślna kupa mięcha pozbawiona uczuć...
Konstantynopolit i sila1989 jesteście żałośni/żałosne. Nie mam zielonego pojęcia czy psy odczuwają coś takiego jak miłość, czy przyjaźń. Jednak to samo dotyczy się ludzi. Są osobniki (nazywający się ludźmi jak wy), które nie potrafią i nigdy w życiu nie będą w stanie odczuć czegoś takiego jak miłość czy przyjaźń. Będą tylko wmawiać taki stan rzeczy innym, aby dostosować się do społeczeństwa. Będą myśleć, ze tylko dlatego że są ludźmi to odgórnie są zdolni do tego. Co jest kłamstwem, bo do tego trzeba prawidłowego rozwoju emocjonalnego, któremu też podlegają zwierzęta. Nie zapominajcie, że zdecydowana większość wynalazków, czy leków została odkryta/wynaleziona dzięki istotom żyjącym na tym świecie. Czyli patrząc takim tokiem rozumowania ludzie są kompletnymi kretynami, bo musieli swoje wynalazki bazować na pomysłach istot uważanych przez was za głupsze? Nasz układ immunologiczny jest bezużytecznym wrakiem? Ludzie nie nadają się do niczego, bo np. psy potrafią bez pomocy sprzętu znaleźć i zlokalizować niedozwolone substancje, delfiny są w stanie "pracować" na częstotliwościach theta, gdy my tylko na alfa i beta, koty i psy są w stanie wyczuć niebezpieczne podwyższanie cukru we krwi u diabetków, a człowiek bez pomocy sprzętu czy lekarza nie da rady i wiele wiele innych przykładów. Jeśli wasz świat kończy się w czterech ścianach to wasz problem.
ty idioto napewno najlepiej wiesz co czuje pies, to powszechna wiedza, ze zwierzęta maja takie same uczucia jak my palancie, wracaj do średniowiecza
Osoby powyżej wyczerpały temat. Chciałabym jeszcze tak nieśmiało napomknąć, że człowiek to również tylko zwierzę. Owszem, wyróżniamy się na tle innych naszą inteligencją, ale to nie znaczy, że nagle magicznie przestaliśmy być zwierzętami.
@grzes2pl "nie jesteś psem to nie gadaj jak te się czują" to nie mów że potrafią kochać skoro nie jesteś psem... @~TrelemorelE9119 "psy potrafią bez pomocy sprzętu znaleźć i zlokalizować niedozwolone substancje, delfiny są w stanie "pracować" na częstotliwościach theta, gdy my tylko na alfa i beta" My ludzie natomiast to potrafimy wykorzystać. Swoją drogą piszesz, że nie umiem kochać a mnie nie znasz. W jaki sposób odbierać Twoją odpowiedź? Mam psa ale nigdy nie uznam go za kogoś inteligentniejszego od człowieka. Po za tym widzę co robi i miłością tego nie nazwałbym. Przywiązanie i instynkt stadny tak, ale nie miłość. Ja jak najbardziej jestem zdolny do miłości, chociażby patrzeć na mój związek jesteśmy szczęśliwi.
Pies - niby najlepszy przyjaciel człowieka, a stówki nie pożyczy
Niezłą historię wymyśliłeś z tymi 3 dniami. Dlaczego od razu nie 30? Albo 365? Gwarantuję Ci, że żaden przewoźnik na takie coś sobie nie pozwoli. Dobrze, że ktoś dał mu spodek z wodą, ale na pewno przebywał w tym autobusie tylko do przyjazdu rakarza.
Co nie zmienia faktu, że ludzie są na odstrzał.
była już ta historia, pies nie jeździł autobusem trzy dni tylko kierowca go zabrał, kolejny debil wymyślił historyjkę beznadziejną żeby demota zrobić
kolejny demot o psie
@olo555 wolisz o feministkach i żołnierzach wyklętych co nie? LOL
Ta
Jakiekolwiek nie było tło tej historii, to nieszczęśliwe spojrzenie tej psiny złamało mi serce :(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2016 o 19:09
Bo psy myślą i czują podobnie jak 2letnie dziecko. teraz wyobraź sobie, że rodzice powrzucaja dziecko w autobusie. co ono czuje?
Angielski pietrus :)
Staffik wzieła bym go kochane psy a człowiek to taka szmata
@Marcia777 to wypierda**j żyć w stadzie z psami i powiedz przy okazji swoim rodzicom że są szmatami gorszymi od zwięrzęcia,opanujcie sie ludzie
Jeżeli to prawda (a wątpię), to jednak nie oceniałabym od razu tak człowieka, który go zostawił. Nie znamy historii jego właściciela, dlaczego go zostawił (niekoniecznie dlatego, że piesek im się znudził) i chociaż znalezienie zwierzaku nowego domu byłoby lepsze, takie pozostawienie jest lepsze niż przywiązanie do drzewa.
nie znam psa który wytrzyma 3 dni bez wody i sikania. taka juz psia natura
ale ma lajpo
Wszyscy tak się rozpisują na temat tego, że nie zasługujemy na przyjaźń psów, a 3 dni temu mój własny, ukochany, zadbany pies mnie pogryzł, jak próbowałam mu uratować życie przed śmiercią pod kołami samochodu.