koran - muslimy czytaja go codziennie a do tego 5 dziennie modlitwa i wszechkontola grupy czy sie nie wyrózniasz - poza tym imam robi ci go,,wno z mozgu wmawiajac ze ci wszystko wolno ================================== przy koranie - mein kampf to notatki szkolne
@Kiciulek90 Nie, nie prawda, ale ktoś, kto przeczytał jedną książkę, jest jak ktoś, kto wysłuchał tylko jednego człowieka i ślepo idzie tylko za nim. demot ma rację.
@Kiciulek90 W moim życiu przeczytałem dwie książki. Jedna z nich to był "Ojciec chrzestny". Gdybyś ją przeczytał to wiedział byś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon.
Z jednej strony wypowiedzi daję +, z drugiej... Z drugiej jednak, raczej nie znajdziesz wielu ludzi którzy czytając w życiu tylko jedną książkę (lub tylko kilka) wybierali wartościowe pozycje. Idąc za podanym przykładem, osoba która czytała tylko "Podstawy fizyki atomu " zapewne nic z niej nie zrozumie. Nie będzie miała podstaw wiedzy by te "podstawy..." zrozumieć.
Po co się w ogóle starać? To było oczywiste, że z czasem czytanie stanie się czynnością nie dla plebsu. Nietzsche kiedyś powiedział "Albo książki, albo dzieci", niepotrzebnie. Zaraz jakiś troglodyta się popisze oryginalnością i napisze "No zmierzch i 50 twarzy greja bardzo wartościowe książki". Dla takich delikwentów mam ważną wiadomość - Zabijcie się. Bill Hicks najlepiej wyjaśnił https://www.youtube.com/watch?v=RXXtODaLh0o
A tak w ogole to nie ksiazki sprawiaja ze ludzie są dobrzy tylko wrodzona empatia. A ze dobrzy ludzie czytaja ksiazki to tez prawda.Szalency wsciekli na caly swiat tez czytają.
koran - muslimy czytaja go codziennie a do tego 5 dziennie modlitwa i wszechkontola grupy czy sie nie wyrózniasz - poza tym imam robi ci go,,wno z mozgu wmawiajac ze ci wszystko wolno ================================== przy koranie - mein kampf to notatki szkolne
Koran, Biblia, Tora, Talmud. Każda "święta" księga niebezpiecznie miesza w głowach
Czyli Korea Północna jest bezpieczna?
Jak możesz mówić, że Koran jest czytany przez muslimów 5 razy dziennie skoro większość z nich to analfabeci
@kedzior50 pomyśl co by było, gdyby katolicy czytali Biblię ;)
Bo najważniejsza jest ilość, a nie jakość, prawda?
@Kiciulek90 Nie, nie prawda, ale ktoś, kto przeczytał jedną książkę, jest jak ktoś, kto wysłuchał tylko jednego człowieka i ślepo idzie tylko za nim. demot ma rację.
@Kiciulek90 W moim życiu przeczytałem dwie książki. Jedna z nich to był "Ojciec chrzestny". Gdybyś ją przeczytał to wiedział byś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon.
Przeczytałeś całą Biblię? Zanim zaczniesz coś o terrorystach to wejdź w wikipedię angielską i wpisz christian terrorism.
Ateiści w ogóle nic nie czytają poza filmikami z dawkinsem i condellem.
Uwielbiam Condella. Pata. Ostatnio znowu rzucil na jutuba cudny mądry filmik jak zawsze skrzący inteligentnym sarkastycznym humorem. Miod malina palce lizac!
A już chciałem napisać, że czekam na jakiegoś the_ateistę który wymieni Biblię... ale był on szybszy...
Ja se czytam Wikipedie jako lektóre.
Myślę jednak, że Podstawy fizyki atomu będzie bardziej wartościową lekturą niż cała saga Zmierzchu.
Z jednej strony wypowiedzi daję +, z drugiej... Z drugiej jednak, raczej nie znajdziesz wielu ludzi którzy czytając w życiu tylko jedną książkę (lub tylko kilka) wybierali wartościowe pozycje. Idąc za podanym przykładem, osoba która czytała tylko "Podstawy fizyki atomu " zapewne nic z niej nie zrozumie. Nie będzie miała podstaw wiedzy by te "podstawy..." zrozumieć.
Po co się w ogóle starać? To było oczywiste, że z czasem czytanie stanie się czynnością nie dla plebsu. Nietzsche kiedyś powiedział "Albo książki, albo dzieci", niepotrzebnie. Zaraz jakiś troglodyta się popisze oryginalnością i napisze "No zmierzch i 50 twarzy greja bardzo wartościowe książki". Dla takich delikwentów mam ważną wiadomość - Zabijcie się. Bill Hicks najlepiej wyjaśnił https://www.youtube.com/watch?v=RXXtODaLh0o
Tj. Koran.
A tak w ogole to nie ksiazki sprawiaja ze ludzie są dobrzy tylko wrodzona empatia. A ze dobrzy ludzie czytaja ksiazki to tez prawda.Szalency wsciekli na caly swiat tez czytają.
na szczęście ja przeczytałem dwie. Jedna z nich to "Ojciec chrzestny"....
polscy księża nawet nie przeczytają pismo święte od dechy do dechy a mówią jak mam żyć a co łaska 500zł
idź być idiotą gdzie indziej.
Talmud?
BYŁO KU*WA