To były czasy. Magiczne lata 90. W historii zapamiętano je jako pomost między PRL,a 21 wiekiem, chociaż przyznam lata 2000-2005 klimatem bardziej pasują do lat 90. A były one piękne. Bowiem przemycono w tę dekadę tyle niezapomnianych elementów, że młodsze i starsze pokolenia miały lub mają po prostu gorzej. Chodzi głównie o klimat. Ponieważ komercja u nas dopiero się rozkręcała, a po PRL pozostała raczej nuda i szarzyzna szukano wzoru na którym można by było się opierać i wybrano amerykańskie lata 80. Czas wielu fantastycznych rzeczy oraz stylu życia. Stereotyp mieszkania w domu pokrytym białym sidingiem na przedmieściach, gdzie będąc młody jako dzieciak czyta się komiksy, gra się w żetony lub zbiera karty. Fabryki, hale są pokryte graffiti, lecz nie kibolskimi bazgrołami tylko postaciami z filmów, wymyślnymi innymi wzorami, które w nocy w świetle ulicznych latarni dawały klimat kina akcji zupełnie jak w filmach z Arnoldem Schwarzeneggerem czy Sylwestrem Stallone. Ponieważ w latach 90 nie było rozwiniętych sieci sklepów supersamy i małe sklepiki przyozdobiły wiele neonów przez co w nocy również wyglądały magicznie i można było poczuć, że życie to jednak film. Telewizja była przepełniona filami, serialami, kreskówkami, których tytuły nie sposób zliczyć. Dlatego rzucę po kilka z kategorii. Filmy jakie zapamiętałem to Conan, Terminator, Maska, Goonies, Gremliny Rozrabiają, Dwaj Zgryźliwi Tetrycy, Kochany urwis, Powrót do przyszłości, He man z Dolphem Lungrenem, Alicja w krainie czarów z 1985 roku, Rodzice miejcie się na baczności, złotowłosy brzdąc, czarnoksiężnik z krainy oz a lat 30. Jeśli chodzi o bajki to pamiętam bajkowe kino, tytuły są na Wikipedii, stary cartoon network, bajki zwariowane melodie i inne warner brossa, zwłaszcza rano na canal plus, bajki z polonia1, RTL7, bajki Disneya w TVP1 w niedzielę rano i na wieczorynkę. Seriale typu crime story, grom w raju, xena ,power rangers, mash, drużyna A, colombo. Polskie lata 90 były bogate w wiele też naszych filmów, a Pasikowski jest ich symbolem. Teraz to co drugi jest historyczną ekranizacją lektur szkolnych albo podróbka komedii romantycznych w stylu różowej zabłąkanej barbie :( . Znowu przed latami 90 były w większości robione pod gust starszego pokolenia, które zawsze żyło prosto bez większych rewelacji. Dlatego lata 90 są tematem nostalgii nawet wśród ludzi, którzy w nich nie żyli albo żyli już jako niezbyt młodzi. Przeoczyłem jeszcze fakt, ze tak dodam na koniec, że był popularny motyw neonowej siatki jako podłogi czy coś w ten deseń co teraz widzimy na okładkach muzyki synthwave
@RyderPuszek Masz rację - nawet nie pomyślałem że mogła być zależność między filmami z USA lat 80 oraz tego co u nas na ulicy wyglądało na lata 80te z USA. Znowu co dzisiejsza młodzież będzie wspominać? Erę smartfonów i stupid people? Dziś się nie zbiera tazo, a jakieś pokemony w grze :/ . Dziś nie ma napojów które będzie się pamiętać na lata... Za dużo komercji jest już dziś, żeby coś stało się kultowe. Za duży wybór. Wtedy był pegazus i w zasadzie tylko on, więc każdy grał, każdy pamięta, każdy miał... Za pseudokonsola łączyła dzieciaki, nie było internetu i aby pograć w multiplayer trzeba było iść do kumpla :D . Dziś wystarczy sms "pogramy?" i zwrotny "ok, już się loguję..." :/ . Przykre...
Tabalugę niedawno oglądałam (córka TVP ABC), Smerfy lecą teraz. Do listy dodałabym jeszcze ówczesne seriale dla młodzieży polskiej produkcji - Tajemnica Sagali, Gwiezdny Pirat... Wcześniej był jeszcze WOW. Albo "Tajna misja", to chyba australijskie, bo głowni bohaterowie w Australii mieszkali.
Gry na Pegasusa nadal wychodzą, więc jak najbardziej - to dzisiaj nadal robią. Są nawet konsole które przystosowują obraz do nowych telewizorów z obrazem HD.
Nieśmiało zauważę, że część tych wspomnień (np. "Reksio", guma Kaczor Donald, kaseta magnetofonowa, Vibovit) sięga znacznie głębiej - ja poznałem to w latach 70.
Prawda, prawda ale nadal nie wiem po co wrzucać to samo przynajmniej raz w tygodniu. Jeżeli każda dziewczynka miała nad łóżkiem plakat ze Spice girls to autor demota pewnie też? To w końcu jeden z tych userów, którzy zmieniają płeć częściej niż dziwka partnerów seksualnych.
@BlackWolf120
Pytanie czy wróciło w 100% , niedawno pokazała się guma turbo - co z tego skoro z dawnej gumy została tylko nazwa , smak kompletnie inny .
Nie wiem jak z Frugo czy resztą - oryginalnego smaku nie pamiętam .
Ej, no, bez przesady. Deck kasetowy hifi mam dziś w domu i puszczam muzykę codziennie z niego. Nagrywam nowe kasety. Żadnych DRMów, HDCPków. A jakością nie ustępuje temu co leci z mptrojek. Jak człowiek chce to może mieć taki vintage w domu. Spice Girls nadal można słuchać a Backstreet Boys nadal są aktywni. Drużna A raczej się nie zejdzie bo ich szef już nie żyje, a zamiast Ronaldo z Brazylii, mamy Ronaldo z Portugalii. Większość z tych rzeczy albo się zestarzała, albo nadal, choć w zmienionej formie istnieje.
@reyden ...pochodzę z pokolenia, które miało więcej kaset z muzyką niż CD. Jakość SACD jest mi znana, ale to format niszowy (jeśli już wchodzimy w ten temat). Porównuje tu to co mam. A wiadomo, że poprzednia dziesięciolatka należała właśnie do mp3, tak jak lata 90 należały do CD, a 80 do CC. Dziś już mp3 to przeżytek z punktu widzenia technologicznego. Osobiście przerzuciłem się na formaty bezstratne, ale zawsze z przyjemnością powracam do starego analogowego formatu CC i do wspomnień jak się nagrywało muzykę z radia o 22.00 z PR2 u Fabiańskiego czy w Trójce u Kaczkowskiego . To były czasy. Zdążę przewrócić kasetę na stronę B przed następnym utworem czy nie? Choć nie chciałbym wracać do tamtych czasów z innych powodów. Ale osobny temat.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2016 o 7:26
Te wszystkie rzeczy to nie są żadne jakieś kultowe bajery. Nie ma tam nic nadzwyczajnego. Tylko po prostu przybliżają wspomnienia z słodkiego dzieciństwa. Równie dobrze mógłby to być patyk czy kamień czy stara czereśnia na której się siedziało i zjadło owoce. Dzisiejsza gimbaza też później zateskni za swoim dzieciństwa.
Albo te spinery co się kręciły lub gumowe skoczki z chipsów... Też klasyk. Dzisiaj to już ludziom się mentalność przestawiła przez technologię, a te czasy nigdy nie wrócą
Wymieszałeś dwa pokolenia, gimbazjuszu. Połowę z tych rzeczy wspominam, a drugiej połowy już nienawidziłem, bo symbolizowała niedo... mózgowe kolejnego pokolenia.
Niuniuś! Weź Ty się, qrna!, do szkoły szykuj, a nie próbuj wspominać lata screenami, o których goowno wiesz! Żeś popie...dolił miliony dekad! To czego nie znasz nie znaczy, że było w latach 90-tych... To było duuużo przed Tobą. Po prostu. No to jedziemy! 1. Muminki - pierwszy serial 77-82, drugi 90-91. Popularniejszy był pierwszy; 2. Drużyna "A" - 83-87 (w Polsce emitowany... ciągle, więc nie wiem która dekada); 3. Pegasus... Hmmm... zaczęło się na początku lat 80-tych.... Ciągnęło długo. Owszem - do 90-tych też; 4. Vibovit - lata 70-80. DO dziś. 5. Oranżada... hmmm... od XVIII wieku, więc trudno mówić o dekadach; 6. Ronaldo... OK. Można uznać. Choooociaaaż.... Który? ;) ; 7. Kulfon i Monika... 86-89 oraz w "ciuchci" 92-2000 (więc też, jak się uprzeć); 8. Dexter - nie czepiam się.; 9. Backstreet Boys - również. 10. Kaseta? Dlaczego tylko 90? 11. Chicago Bulls - Michael Jordan.... można by podyskutować o dekadach... 80? 90? Ale... 90 to sukcesy, więc powiedzmy, ze też się nie czepiam.; 12 . dunkin shockys - w życiu nie słyszałem, a parę dekad już żyję. Reszta... później.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2016 o 5:16
Te kasety to sobie wsadź... Gdybyś choć trochę, świadomie, ogarniał temat, wiedziałbyś, że lata 90-te to era CD. Ten standard wszedł do nas na dobre właśnie na przełomie lat 80/90, najpierw jako nośnik dźwięku, owiany z początku nimbem zajebistości. Niedługo potem, bo w 1991 roku, zszedł pod strzechy jako nośnik danych, wraz z pojawieniem się Commodore CDTV (znanym bardziej jako Amiga CDTV), oczywiście też w aureoli niesamowitych możliwości. Druga połowa lat 90-tych to pierwsze nagrywarki CDR a końcówka - początek ery mp3 i multimedialnego kolekcjonerstwa (wraz z obniżką cen tychże nagrywarek i samych nośników). Jeśli z lat 90-tych (i to raczej wczesnych) kojarzę z czymkolwiek kasetę MC, to jedynie z kompleksami najuboższych użytkowników 8-bitowców, których nie było stać na stację dyskietek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2016 o 8:36
To były czasy. Magiczne lata 90. W historii zapamiętano je jako pomost między PRL,a 21 wiekiem, chociaż przyznam lata 2000-2005 klimatem bardziej pasują do lat 90. A były one piękne. Bowiem przemycono w tę dekadę tyle niezapomnianych elementów, że młodsze i starsze pokolenia miały lub mają po prostu gorzej. Chodzi głównie o klimat. Ponieważ komercja u nas dopiero się rozkręcała, a po PRL pozostała raczej nuda i szarzyzna szukano wzoru na którym można by było się opierać i wybrano amerykańskie lata 80. Czas wielu fantastycznych rzeczy oraz stylu życia. Stereotyp mieszkania w domu pokrytym białym sidingiem na przedmieściach, gdzie będąc młody jako dzieciak czyta się komiksy, gra się w żetony lub zbiera karty. Fabryki, hale są pokryte graffiti, lecz nie kibolskimi bazgrołami tylko postaciami z filmów, wymyślnymi innymi wzorami, które w nocy w świetle ulicznych latarni dawały klimat kina akcji zupełnie jak w filmach z Arnoldem Schwarzeneggerem czy Sylwestrem Stallone. Ponieważ w latach 90 nie było rozwiniętych sieci sklepów supersamy i małe sklepiki przyozdobiły wiele neonów przez co w nocy również wyglądały magicznie i można było poczuć, że życie to jednak film. Telewizja była przepełniona filami, serialami, kreskówkami, których tytuły nie sposób zliczyć. Dlatego rzucę po kilka z kategorii. Filmy jakie zapamiętałem to Conan, Terminator, Maska, Goonies, Gremliny Rozrabiają, Dwaj Zgryźliwi Tetrycy, Kochany urwis, Powrót do przyszłości, He man z Dolphem Lungrenem, Alicja w krainie czarów z 1985 roku, Rodzice miejcie się na baczności, złotowłosy brzdąc, czarnoksiężnik z krainy oz a lat 30. Jeśli chodzi o bajki to pamiętam bajkowe kino, tytuły są na Wikipedii, stary cartoon network, bajki zwariowane melodie i inne warner brossa, zwłaszcza rano na canal plus, bajki z polonia1, RTL7, bajki Disneya w TVP1 w niedzielę rano i na wieczorynkę. Seriale typu crime story, grom w raju, xena ,power rangers, mash, drużyna A, colombo. Polskie lata 90 były bogate w wiele też naszych filmów, a Pasikowski jest ich symbolem. Teraz to co drugi jest historyczną ekranizacją lektur szkolnych albo podróbka komedii romantycznych w stylu różowej zabłąkanej barbie :( . Znowu przed latami 90 były w większości robione pod gust starszego pokolenia, które zawsze żyło prosto bez większych rewelacji. Dlatego lata 90 są tematem nostalgii nawet wśród ludzi, którzy w nich nie żyli albo żyli już jako niezbyt młodzi. Przeoczyłem jeszcze fakt, ze tak dodam na koniec, że był popularny motyw neonowej siatki jako podłogi czy coś w ten deseń co teraz widzimy na okładkach muzyki synthwave
@RyderPuszek Długo to pisałeś?
@RyderPuszek Masz rację - nawet nie pomyślałem że mogła być zależność między filmami z USA lat 80 oraz tego co u nas na ulicy wyglądało na lata 80te z USA. Znowu co dzisiejsza młodzież będzie wspominać? Erę smartfonów i stupid people? Dziś się nie zbiera tazo, a jakieś pokemony w grze :/ . Dziś nie ma napojów które będzie się pamiętać na lata... Za dużo komercji jest już dziś, żeby coś stało się kultowe. Za duży wybór. Wtedy był pegazus i w zasadzie tylko on, więc każdy grał, każdy pamięta, każdy miał... Za pseudokonsola łączyła dzieciaki, nie było internetu i aby pograć w multiplayer trzeba było iść do kumpla :D . Dziś wystarczy sms "pogramy?" i zwrotny "ok, już się loguję..." :/ . Przykre...
https://www.youtube.com/watch?v=5GgflscOmW8
Istna marnotrawność. U naszych zachodnich sąsiadów ataki islamistyczne, a u nas narzekania 90's, że jest inaczej... BRAWO
A spinnery?? ja chcę spinnery! Ktoś ma odsprzedać jakiś w dobrym stanie?
Tabaluga, Smerfy? Ktoś, coś?
Tabalugę niedawno oglądałam (córka TVP ABC), Smerfy lecą teraz. Do listy dodałabym jeszcze ówczesne seriale dla młodzieży polskiej produkcji - Tajemnica Sagali, Gwiezdny Pirat... Wcześniej był jeszcze WOW. Albo "Tajna misja", to chyba australijskie, bo głowni bohaterowie w Australii mieszkali.
@DarknessAndMadness zcala pewnoscia nikt tego nie kojarzy.
albo ,,słoneczna włócznia'' dla mnie magia
Gry na Pegasusa nadal wychodzą, więc jak najbardziej - to dzisiaj nadal robią. Są nawet konsole które przystosowują obraz do nowych telewizorów z obrazem HD.
śmierć ci je zabierze
BESTRICK BOYS made my day!
Bardziej nazwy tego zespołu nie da, się chyba zepsuć :p rzecz jasna, miało być Backstreet boys
Piękne czasy! Pozdrawiam rocznik 91
Nieśmiało zauważę, że część tych wspomnień (np. "Reksio", guma Kaczor Donald, kaseta magnetofonowa, Vibovit) sięga znacznie głębiej - ja poznałem to w latach 70.
Popieram (ale co tam, to były lata "ciemnicy i komuny", co my tam wiemy)
Prawda, prawda ale nadal nie wiem po co wrzucać to samo przynajmniej raz w tygodniu. Jeżeli każda dziewczynka miała nad łóżkiem plakat ze Spice girls to autor demota pewnie też? To w końcu jeden z tych userów, którzy zmieniają płeć częściej niż dziwka partnerów seksualnych.
Ktoś pamięta markę Star Foods i te żetony, karteczki?
Ja pamiętam! Lubiłem orzechowe kuleczki i zbierałem okrągłe żetony na których były opisy zwierząt; waga, szybkość, wzrost :P
Ja, ja! Orzechowe kulki były najlepsze!
relatable meme(
tupowinienbyćlennyfacealejestemnatelefonie)
zapomniałeś o bajkach z polonia 1 yataman i cala reszta :)
Frugo? Milky Way? Flipsy? Serio? Kiedy ostatni raz byłeś w spożywczaku? Seriale się zmieniły, owszem, ale większość wciąż jest i ma się dobrze.
@BlackWolf120 Większość "znów jest", bo tego wymagał obecnie najbardziej konsumpcyjny target. Frugo i Żytnia wróciły niedawno.
@BlackWolf120
Pytanie czy wróciło w 100% , niedawno pokazała się guma turbo - co z tego skoro z dawnej gumy została tylko nazwa , smak kompletnie inny .
Nie wiem jak z Frugo czy resztą - oryginalnego smaku nie pamiętam .
"Wspomnienia. Tego nikt nam nie zabierze" - Pożyjemy, zobaczymy...
(podpisano) ALZHEIMER.
Ej, no, bez przesady. Deck kasetowy hifi mam dziś w domu i puszczam muzykę codziennie z niego. Nagrywam nowe kasety. Żadnych DRMów, HDCPków. A jakością nie ustępuje temu co leci z mptrojek. Jak człowiek chce to może mieć taki vintage w domu. Spice Girls nadal można słuchać a Backstreet Boys nadal są aktywni. Drużna A raczej się nie zejdzie bo ich szef już nie żyje, a zamiast Ronaldo z Brazylii, mamy Ronaldo z Portugalii. Większość z tych rzeczy albo się zestarzała, albo nadal, choć w zmienionej formie istnieje.
@dncx
Średnio sensowne porówanie kasety magnetofonowej do mp3 - ten standard nie tylko zawiera stratną kompresję , obcina także część dzwięków / tonów .
Porównaj sobie dzwięk z kasety magnetofonowej ( szczególnie jak jest zjechana ) do CD ( o SACD już nie mówię ) .
@reyden ...pochodzę z pokolenia, które miało więcej kaset z muzyką niż CD. Jakość SACD jest mi znana, ale to format niszowy (jeśli już wchodzimy w ten temat). Porównuje tu to co mam. A wiadomo, że poprzednia dziesięciolatka należała właśnie do mp3, tak jak lata 90 należały do CD, a 80 do CC. Dziś już mp3 to przeżytek z punktu widzenia technologicznego. Osobiście przerzuciłem się na formaty bezstratne, ale zawsze z przyjemnością powracam do starego analogowego formatu CC i do wspomnień jak się nagrywało muzykę z radia o 22.00 z PR2 u Fabiańskiego czy w Trójce u Kaczkowskiego . To były czasy. Zdążę przewrócić kasetę na stronę B przed następnym utworem czy nie? Choć nie chciałbym wracać do tamtych czasów z innych powodów. Ale osobny temat.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 7:26
Oczywiście oprócz Demencji i Alzhimera :P
ha! chcesz sie zalozyc ze wspomnienia mozna zabrac?
demot pod komentarze. Trochę już nudne te wspominki "kto pamięta" i t. p.
"kotowi"???
No nie ... znowu. Też dorastałam w latach 90., ale to już jest serio nudne.
Tyle rzeczy robiłeś w tych latach 90, że do słownika nie miałeś czasu zajrzeć. :(
Te wszystkie rzeczy to nie są żadne jakieś kultowe bajery. Nie ma tam nic nadzwyczajnego. Tylko po prostu przybliżają wspomnienia z słodkiego dzieciństwa. Równie dobrze mógłby to być patyk czy kamień czy stara czereśnia na której się siedziało i zjadło owoce. Dzisiejsza gimbaza też później zateskni za swoim dzieciństwa.
zapomniales kolego o Dragon Ball a dla dziewczyn Czarodziejki z ksiezyca, ktore tez ogladalem.
Albo te spinery co się kręciły lub gumowe skoczki z chipsów... Też klasyk. Dzisiaj to już ludziom się mentalność przestawiła przez technologię, a te czasy nigdy nie wrócą
rocznik '79 najlepszy
A teraz Brexit Boys :D
Wymieszałeś dwa pokolenia, gimbazjuszu. Połowę z tych rzeczy wspominam, a drugiej połowy już nienawidziłem, bo symbolizowała niedo... mózgowe kolejnego pokolenia.
Niuniuś! Weź Ty się, qrna!, do szkoły szykuj, a nie próbuj wspominać lata screenami, o których goowno wiesz! Żeś popie...dolił miliony dekad! To czego nie znasz nie znaczy, że było w latach 90-tych... To było duuużo przed Tobą. Po prostu. No to jedziemy! 1. Muminki - pierwszy serial 77-82, drugi 90-91. Popularniejszy był pierwszy; 2. Drużyna "A" - 83-87 (w Polsce emitowany... ciągle, więc nie wiem która dekada); 3. Pegasus... Hmmm... zaczęło się na początku lat 80-tych.... Ciągnęło długo. Owszem - do 90-tych też; 4. Vibovit - lata 70-80. DO dziś. 5. Oranżada... hmmm... od XVIII wieku, więc trudno mówić o dekadach; 6. Ronaldo... OK. Można uznać. Choooociaaaż.... Który? ;) ; 7. Kulfon i Monika... 86-89 oraz w "ciuchci" 92-2000 (więc też, jak się uprzeć); 8. Dexter - nie czepiam się.; 9. Backstreet Boys - również. 10. Kaseta? Dlaczego tylko 90? 11. Chicago Bulls - Michael Jordan.... można by podyskutować o dekadach... 80? 90? Ale... 90 to sukcesy, więc powiedzmy, ze też się nie czepiam.; 12 . dunkin shockys - w życiu nie słyszałem, a parę dekad już żyję. Reszta... później.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 5:16
Chciałbym żeby Lego było wspomnieniem. Nistety, mój syn mnie tym katuje gorzej, niż Macior Smoleńskiem...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 6:51
Te kasety to sobie wsadź... Gdybyś choć trochę, świadomie, ogarniał temat, wiedziałbyś, że lata 90-te to era CD. Ten standard wszedł do nas na dobre właśnie na przełomie lat 80/90, najpierw jako nośnik dźwięku, owiany z początku nimbem zajebistości. Niedługo potem, bo w 1991 roku, zszedł pod strzechy jako nośnik danych, wraz z pojawieniem się Commodore CDTV (znanym bardziej jako Amiga CDTV), oczywiście też w aureoli niesamowitych możliwości. Druga połowa lat 90-tych to pierwsze nagrywarki CDR a końcówka - początek ery mp3 i multimedialnego kolekcjonerstwa (wraz z obniżką cen tychże nagrywarek i samych nośników). Jeśli z lat 90-tych (i to raczej wczesnych) kojarzę z czymkolwiek kasetę MC, to jedynie z kompleksami najuboższych użytkowników 8-bitowców, których nie było stać na stację dyskietek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 8:36
Wspomnienia z lat 90-tych? McGyver - lata 80-te; Tom i Jerry - od lat 30-tych. Coś długa była ta dekada.
Flipsy są dalej, a w gumie Turbo chodziło o zdjęcia samochodów, a w Donaldzie o historyjkę, a nie o smak. No ale ja trochę starszy jestem.
"Flips - jedna z najpopularniejszych chrupków"... Okej.