I tu sie z Tobą zgadzam.Mały wypad samochodem w Norwegii, po wbiciu w GPS-a opcji "najkrótsza", skończył się odkryciem pieknego zakątka, chociaż tam za każdym zakrętem widoki są nieziemskie.Zresztą i w kraju szukając dobrej przydrożnej knajpki,wylądowałem 200 km dalej w miejscu zachwycającym.Ngdy bym sie tam nie znalazł-nawet nie wiedziałem , że istnieje.A moje panie
(żona i córka) zachwycone, zapomniały o obiedzie.Wierz mi -to nie był czas stracony.
O. koniec blokady ????
I tu sie z Tobą zgadzam.Mały wypad samochodem w Norwegii, po wbiciu w GPS-a opcji "najkrótsza", skończył się odkryciem pieknego zakątka, chociaż tam za każdym zakrętem widoki są nieziemskie.Zresztą i w kraju szukając dobrej przydrożnej knajpki,wylądowałem 200 km dalej w miejscu zachwycającym.Ngdy bym sie tam nie znalazł-nawet nie wiedziałem , że istnieje.A moje panie
(żona i córka) zachwycone, zapomniały o obiedzie.Wierz mi -to nie był czas stracony.
Zaraz wyrzucę nawigacje przez okno.., ile godzin w korku??,kto podpowiedział??
Tak zaczyna się też większość horrorów :)
Albo "dziwna droga, ale skoro nawigacja tak pokazuje..." :D
Chyba raczej od: "Nie, dzisiaj nie piję"