W "Powrocie do przeszłości" Marty McFly gra na gitarze Gibson ES-345. Najwyraźniej musiał przywieźć ją ze sobą z przyszłości, bo scena rozgrywa się w 1955 roku, a ten model gitary powstał cztery lata później.
W filmie "Witaj w klubie", którego akcja toczy się w 1985 roku, bohater Matthew McConaugheya ma na ścianie plakat Lamborghini Aventador - samochodu stworzonego w 2011 r.
W "Snajperze" można łatwo dostrzec, że Bradley Cooper trzyma na ręku plastikową lalkę, która "rusza" rączką... przy pomocy jego kciuka.
W scenie walki w "Matriksie" miejsce, gdzie agent Smith za moment zniszczy ścianę, mocno odcina się od reszty.
W serii filmów i książek o Harrym Potterze co najmniej kilkanaście razy podkreślano, że Harry odziedziczył zielony kolor oczu po mamie. Jednak w filmie "Harry Potter i Insygnia Śmierci" młoda Lily ma brązowe oczy.
W filmie "Północ - północny zachód" chłopiec w tle zatyka uszy jeszcze zanim padnie strzał z pistoletu.
"Cała ona": tatuaż, który robi sobie w filmie Taylor, znika w dzień jej balu maturalnego.
nic dziwnego to tylko triki
A mnie to zawsze zastanawia kto w ogóle zwraca uwagę na takie pierdoły w filmach :P
@avantt_ Ci sami, którzy zamiast oglądać program w TV cały czas oceniają jakość obrazu i doszukują się najdrobniejszych uchybień. Sądzę, że również z wielkim upodobaniem czytają napisy w publicznych toaletach.
Harry w filmie też nie ma zielonych oczu. Na początku próbowali kręcić z soczewkami, ale okazało się, że Daniel jest na nie uczulony. Spytali Rowling, czy musi mieć koniecznie zielone oczy. Powiedziała że nie, ale musi mieć takie jak matka, więc żeby na mamę Harry'ego znaleźli aktorkę, która ma takie oczy jak on.
A gdzie ciężarówka na planie "Krzyżaków"?
A Potter w filmie na niebieskie.