chodzi o to, ze biednemu kredytu we frankach nikt nie dawal. a teraz dra ryje jakby musieli nie wiadomo jak charowac.
a Ci co ciulaja w wynajetych lub kredyty maja w zlotowkach splacaja grzecznie, bo umieja czytac i wiedza, ze kredyty maja oprocentowanie.
@Lokietek - no bądźmy poważni z tą "pełną świadomością ryzyka". Zważywszy na znikomy poziom rozumienia przez zdecydowaną większość społeczeństwa zachodzących wokół nich zjawisk społeczno-ekonomicznych, a także skomplikowanie regulacji prawnych, trzeba uznać, że większość nie miała zbytniego pojęcia o tym na co się pisze. Nie oznacza to, że nie powinni ponieść konsekwencji swoich decyzji (choć w tym zakresie zawiodły instytucje kontrolne państwa, których rolą jest niwelowanie podobnych zjawisk), ale nie widzę także większego powodu by zakłamywać rzeczywistość mówiąc, że byli w pełni świadomi tego na co się piszą. No chyba, że jesteś wyznawcą idei sprawiedliwości, a więc żeby uznać, że ktoś musi ponieść konsekwencje podjętej decyzji musisz obarczyć go, skądinąd fałszywą, "winą". Później możesz iść do łóżka i spokojnie zasnąć, będąc przekonanym, że dopóki nie popełnisz w pełni zawinionej przez ciebie głupoty (a przecież nie popełnisz), to nic nieprzyjemnego ci nie grozi. Piękna kraina snów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2016 o 23:17
W tym czasie mało komu banki udzielały kredyt w złotówkach.Większość nie otrzymywała w złotówkach, bo mieli za małe zabezpieczenie czytaj pensje, majątek. A gdzieś kurcze musieli mieszkac, a nie tak całe życie z rodzicami. :D
zanim coś napiszesz pomyśl i poczytaj, kto komu co we frankach, nie ulegaj propagandzie banków. One płaca za artykuły i ludzi do klikania...nie bądź owcą, tylko one łażą za stadem., Orły latają samotnie.
Moja znajoma wzięła kredyt we frankach. Uprzedzałam ją o ryzyku - cały wykład jej zrobiłam, ale ona wiedziała lepiej, a ja byłam głupia. Teraz płacze i płaci, a mieszkanko wyszło po 10k za m2. Nie w Warszawie ani Sopocie. W zwyczajnym wojewódzkim mieście.I wcale mi jej nie żal.
@katem "mieszkanko wyszło po 10k za m2" - raczej TERAZ tak wychodzi. Za 20 lat może się okazać że to był jej interes życia. Nie wiem czy ludzie tego naprawdę nie rozumieją czy tylko udają głupich żeby wyciągnąć kasę.
Daj namiary na taki bank. Chetnie pozbieram troche grosza za krytykowanie debili. @katem jak splaci kredyt to bedzie mogla powiedziec jak jej wyszlo. Ile zarabiala przez poprzednie lata? Teraz jest w dolku. Ale kursy walut maja to do siebie, ze sa relacja zmienna.
jakiej propagandzie? żyje w niewielkim mieście, wielu ludzi jest tu na prawdę biednych i na żywo nie znam żadnego Frankowicza, na protesty stąd NIKT nie jeździ! ... za to ciągle słyszę, że celebryci z Wa-wy typu Lis czy Cichopek itp spłacają kredyt we Frankach za swoje wille w Konstancinie czy Podkowie Leśnej. To gdzie tu propaganda? ... lobby bankowe poukrywało tych biednych Frankowiczów z prowincji czy jak? a może są zastraszani jak za komuny i nawet przy wódce boją się powiedzieć w jakiej walucie mają kredyt?
@przyplyw udowodnij. Nie każdy kto nie chce płacić za frankowiczów jest idiotą. Uważam nawet, że każdy kto ich popiera jest idiotą nie znającym konsekwencji.
ja przegrałem trochę kasy w totolotka i chcę teraz sprzedać euro akurat jak jest niekorzystny kurs by kupić sobie jaguara bo jest OKAZJA, więc.... PAŃSTWO RATUJ MNIE!!!1!!
Z tymi calymi frankowiczami sprawa jest prosta jesli nie beda spolecznie potepiani i politycy nie zobacza, ze jesli pomoga frankowiczom to naraza sie jeszcze wiekszej grupie to my pozostali wyjdziemy na frajerow doplacajac im i tak do ich zyskow. Wiec nalezy na kazdym mozliwym kroku we wlasnym interesie potepiac frankowiczow i wykazywac ze to sa naciagacze, cwaniaki i pokazywac ze nie maja spolecznego poparcia!
@Xar a powiedz mi w jaki sposób miałbyś niby dopłacać do kredytów frankowiczom? wytłumacz mi to i wszystkim zainteresowanym bo rozsiewasz tutaj propagandę włoskich i niemieckich banków. Frankowicze chcieli tego co proponował pis i Szydło przed wyborami czyli banki mają przewalutować kredyty po kursie zaciągnięcia kredytów a frankowicz ma do banku wpłacić różnice między ratą frankową i złotówkową za wszystkie raty i cały okres wstecz - to stawia frankowicza w takiej samej sytuacji co kredytobiorcę złotówkowego nie jest ani w lepszej sytuacji ani gorszej a koszty tej operacji jeśli w ogóle można mówić o kosztach ponosi bank - bank tak naprawdę tylko rezygnuje ze strumieniów zysków które osiągał ze spekulacji frankiem. Ani jedna złotówka nie idzie na to z budżetu, banki kosztów operacji nie mogą przerzucać na klientów podnosząc opłaty bo wtedy będzie interwencja UOKIK no i poza tym połowa banków w Polsce nie udzielała kredytów we frankach wiec konkurencyjnie by sie rozwalili. A jak się bronią banki przed takim scenariuszem? Wynajęły agencje piarowe z dobrymi wejściami do mediów (oczywiscie niemieckich) i rozsiewają plotki (i ty też to robisz) że to państwo za to wszystko zapłaci. Wszelkie propozycje zawierające jakikolwiek udział budżetu państwa w kosztach przewalutowania pochodzą tylko i wyłącznie ze środowiska bankowego, żaden frankowicz nie chce od was ani jednej złotówki. Ale wy dzielnie trzymacie z Włochami i Niemcami przeciw Polakom - nawet w aferze ambergold winni są tylko oszukani klienci - ten szubrawiec plichta nawet nie jest już w dyskusjach w ogóle wspominany jako winowajca - gdzie tutaj logika?
@przeplyw 1. Jak chcesz udowodnić, która podwyżka opłat za konto wynika z podatku bankowego, która z przewalutowania kredytów, a która nie ma związku z żadnym z nich? Wystarczy by nie było zbytniej zbieżności czasowej. 2. Jakby frank potaniał to nagle byś chciał płacić wg. starego kursu? Bardzo wygodne. Może jeszcze kupisz akcje- jak podróżeją to Ok przecież zarabiasz, a jak stanieją to sprzedający ma je odkupić od Ciebie po starej cenie? Masz 5 lat, że nie chcesz brać odpowiedzialności za własne decyzje? 3. Niektóre banki dały możliwość przewalutowania ale mało klientów się na to kusi. Może jednak te franki nie takie złe lub liczą na ustawę na której zyskają więcej?
@przyplyw Nie zrozumieją. Nawet jak napiszesz którko, że umowy jakie zawierają banki mają niedozwolone klauzule, zabronione przez polskie prawo i oto ciągle toczy się spór. Nikt z frankowiczów nie chce grosza od państwa. Chcą realizacji umów bez łamania prawa. Oto to czy się spór. Nie zrozumieliście, prawda? :D
Kwestia, której jeszcze chyba nikt nie podniósł od początku całej tej awantury z frankiem, a mnie ciekawi. Jak to wygląda w innych krajach? Tam przecież też istnieją kredyty walutowe, Polska raczej nie jest jedynym krajem, gdzie kredyty w CHF były względnie popularne, a zmiana kursu franka była rzeczą globalną. Czy to nie jest tak, że tylko w Polsce bohatersko rozwiązuje się "problem" z frankiem w innych krajach nieznany?
oszukani ? przez kogo ? chyba przez wlasna chciwosc i "spryt". przeciez kazdy wie ze ceny walut sie zmieniaja do tego moze dojsc krach na gieldach,recesja, i rozne inne ekonomiczne powody dla ktorych waluta rosnie lub tanieje... ryzyko ktore podjeli i wiedzieli o ni w momencie podpisywania umowy kredytowej. nie zgadzam sie zeby panstwo im pomagalo z moich podatkow!!!! Za głupotę sie płaci!
no dajcie spokój. Prywatny jacht... Ludzie, łupinka na Mazury. Ta nagonka jest żenująca. Gdyby tweetował z telefonu satelitarnego z kabiny pierwszej klasy w samolocie NY-Dubaj (pewnie jakieś 50 tysięcy zł pojedynczy bilet), to owszem, przesada. Ale jachcik na jeziorku? Nawet własny? Wyluzujcie. To nie świadczy nawet o zwykłej zamożności. Co, bułki z szynką też nie wolno jeść, narzekając na kredyt?
widzisz są tacy złotówkowy, co jedzą z margaryną i nikt im nie dopłaca. Pan ma jachcik, to niech sprzeda- akurat będzie na adwokata, aby dochodzić swoich praw na drodze sądowej z bankiem, jeśli ten Pan czuje się przez bank oszukany. Jeśli wygra sprawę to sobie jacht odkupi, proste.
A rozważcie kwestie taką: jeżeli pojedziesz do Niemiec i tam weźmiesz kredyt w euro bo mają niższe oprocentowanie ale żyjesz i zarabiasz w Polsce. Po jakimś czasie kurs euro rośnie do astronomicznych kwot a Ty musisz to wyrównywać. Dlaczego ktoś ma płacić za Ciebie? Jak dla mnie mogliby tym frankowiczą powiedzieć tak: ok nie przeliczamy na PLNy waszych kredytów, spłacajcie we frankach tyle ile braliście. Niech się sami martwią o zdobycie waluty, nawet niech sobie wyjeżdżają do Szwajcarii i tam zarabiają to im się opłaci :)
I tak wyrabia się opinię 700 tysiącom Polaków po jednym zdjęciu. Tylko ze banki stosowały klauzule niedozwolone po równo wszystkim, i biednym i bogatym. To bardzo demokratyczna instytucja. :D
@dbgoku Czyli zanim weźmiesz kredyt skończ prawo. :D Czy oszukani klienci z Amber Gold tez są winni, że ich oszukano? Fajnie, że w naszym kraju mogą funkcjonowac firmy łamiące prawo w biały dzień. Ciekawe teraz co na to sąd?
@dbgoku Jeśli jesteś naprawdę zainteresowany tą kwestią proponuję abyś zapoznał się z pozwem zbiorowym ponad pół tysiąca ludzi. Tylko musisz dobrze szukac, bo jest to przykryte bankowym spamem.
@Teepee74 dlatego dla mnie użytkownicy tacy jak @men2014 to skończeni idioci którzy sami sobie są winni. Oskarżają banki, wyzywają innych użytkowników od idiotów, ale jak tylko zapytasz o co tak dokładnie walczy, bo stwierdzenie że banki "stosują nielegalne zapiski" to stwierdzenie bardzo ogólne, tacy jak on od razu znikają. Najlepiej żeby rząd zmusił przewalutowanie kredytów po walucie której zaciągali i wszystko będzie ok - nie, nie będzie. Na jakiej podstawie rząd miałby zmusić banki do przewalutowania? O ile nie było zapisów w umowie "frank nigdy nie wskoczy więcej niż 3 zł" to na jakiej podstawie prawnej miałoby się to odbywać?
@dbgoku Wypraszam sobie ale nie nazwałam nikogo idiotą a ty mnie owszem, nazwałes i niby dlaczego? Bo napisałam, że ludzie sprawiedliwości szukają w sądzie i nie chcą ani grosza pomocy od państwa? Państwo powinno trzymać się od tego z daleka, a przynajmniej nie utrudniać. Więc czytaj dokładnie zanim zaczniesz mnie obrażać. Oszukanych przez kolejne instytucje, które mogą w naszym państwie funkcjonować i to bezkarnie nazywasz idiotami? Co mają powiedzieć ludzie z AMber Gold, w firmie tej przecież pracował sam syn Tuska. Jedyne co zarzucam państwu to, że tworzy klimat na funkcjonowanie tego typu procederów. I to tyle, albo aż tyle.
@men2014 no to słucham zatem, jakie zapiski zastosowały banki, że sprawiedliwe byłoby przewalutowanie kredytów? Pytam, bo chcę wiedzieć. Póki co żaden frankowicz mi na to pytanie merytorycznie nie odpowiedział.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2016 o 18:02
Bo jak ktoś jest bogaty to znaczy że zachodnie banki mają prawo go okradać? A reszta społeczeństwa ma jeszcze temu przyklaskiwać, bo jest zawistna i podła? Brawo autor...
"Chytry 2 razy traci" Chcieli mieć niższe raty za wielokrotnie wyższy kredyt.
Podjęli ryzyko które podobnie jak w kasynie,przyniosło wymierny rezultat.Twierdzą,że zostali wprowadzeni w błąd.Nie wydaje mi się.Wśród "poszkodowanych" dużo polityków i ludzi z wyższym wykształceniem,więc nie wydaje mi się,by nie znali podstaw ekonomi i zasad działania rynku.Nikt do podpisu czegokolwiek ich nie zmuszał.
Swoją drogą na biednego nie trafiło.Nieruchomości na które zaciągnięto te kredyty,to nie domki o których marzy przeciętny "kowalski" (150-200tys),tylko wille za ponad 500tys grubo w górę.
ps. Polak słynie z tego że, lubi kombinować.
Wpis powyżej nie ma na celu obrażania nikogo.Jest osobistą refleksją i sprzeciwem wobec powszechnemu "cwaniactwu". Biorę pod uwagę,iż są pewnie wyjątki od w/w sytuacji i nie twierdzę że "wszyscy".
Miłego dnia.
@~taksamsobie1 ""Chytry 2 razy traci" Chcieli mieć niższe raty za wielokrotnie wyższy kredyt." - Uważasz, że ktoś kto chciał płacić mniejsze raty jest chytry? --- "Twierdzą,że zostali wprowadzeni w błąd." - Ja wziąłem kredyt we frankach. Nikt mnie nie oszukał. Ryzyka nie byłem do końca świadomy. Udało mi się - kredyt wziąłem 15 lat temu. --- "Swoją drogą na biednego nie trafiło.Nieruchomości na które zaciągnięto te kredyty,to nie domki o których marzy przeciętny "kowalski" (150-200tys),tylko wille za ponad 500tys grubo w górę." - Ja kupiłem mieszkanie 48 m2, dwa pokoje. Sądzę, że zdecydowana większość frankowiczów nie kupiła takich na kredyt. O takich się głośno mówi.
Jacht można wypozyczyć za stówkę dziennie, a to rozkłada się na 6-8 osób załogi i nie trzeba płacić za hotel. Porównanie kilkusettysięcznego kredytu cisnącego gościa do tanich wakacji to trochę manipulacja, nie sądzisz?
Ale on napisał "Dziś na Tałtach solidnie dmuchnęło i było trochę emocji. W łódce sąsiadów maszt zgiął się jak zapałka". Daję minus, bo wyjątkowo nietrafne, wręcz propagandowe złożenie zdjęć.
To zwykli idioci i bydlęta. NIC im się nie należy od państwa, od Nas. Bo chcą pajace pieniędzy z naszych podatków. Wiedziały gały co brały - a za głupotę się płaci.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć, dlaczego tak bronicie banków? Co wy, żydy jesteście? Banki oszukały ludzi i to jest fakt. Dokonywali wielu nielegalnych (co potwierdził sąd) operacji i tyle. A jak was to boli, to kupcie sobie maść.
A czyli oczukiwac można tylko biednych, bogatych juz nie? Mało rozumiecie w tym temacie, szkoda mi wielu z Was. Banki w tym kraju robią co chcą, a kupując za grube miliony reklamy w TV, w prasie czy w radiu mają swoje narzędzia do manipulowania opinią publiczną. Kredyty podobno we frankach były oszustwem, potwierdził to już UOKIK, Rzecznik Finansowy, niektóre sądy w tym ostatnio Sąd Najwyższy, a Wy dalej piszcie, że wiedziały galy co brały. Ręce opadają. Dla mnie najgorszy jest fakt, że wciśnięto mi ubezpieczenie, które miało mnie chronić przed wzrostem salda zadłużenia. Ani mnie nie chroni, ani nie jestem jego strona,a gdy powinie mi się noga to pieniądze dostanie bank a ja będę musiał je zwrócić do Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Nic w umowie nie jest jasne i jednoznaczne. Nawet niektóre sądy się gubią i nie rozumieją. Kredyty spłacamy tez po kursie CHF z tabeli banku. Ktoś powie, że to normalne ale ten kurs bank sobie ustala sam, ma czasem nawet specjalną tabele dla "frankowiczów". Jak dla Was to jest normalne to podziwiam i życzę aby Was też coś podobnego spotkało. Znam wielu którym ten kredyt zabrał cześć rodziny na zawsze. Polak jak zawsze Polakowi chętniej wsadzi nóż w plecy niż mu poda rękę...
@Fragglesik Cytat: "Zwłaszcza jak to jego prywatny jacht. taniocha, co drugi Polak ma taki.....:P".
To stare pudło wcale nie jest drogie. Taki Jachcik za 18 tysi już kupisz.
Czyli jak ktoś ma kredyt do już nie może pojechać na wakacje. Swoją drogą żagle na mazurach to jedna z tańszych opcji na dobre spędzenie czasu.
chodzi o to, ze biednemu kredytu we frankach nikt nie dawal. a teraz dra ryje jakby musieli nie wiadomo jak charowac.
a Ci co ciulaja w wynajetych lub kredyty maja w zlotowkach splacaja grzecznie, bo umieja czytac i wiedza, ze kredyty maja oprocentowanie.
Mieli pełną świadomość ryzyka, a teraz ból dupy, bo się nie udało. Ehh ludzie to k...
Zwłaszcza jak to jego prywatny jacht. taniocha, co drugi Polak ma taki.....:P
@Lokietek - no bądźmy poważni z tą "pełną świadomością ryzyka". Zważywszy na znikomy poziom rozumienia przez zdecydowaną większość społeczeństwa zachodzących wokół nich zjawisk społeczno-ekonomicznych, a także skomplikowanie regulacji prawnych, trzeba uznać, że większość nie miała zbytniego pojęcia o tym na co się pisze. Nie oznacza to, że nie powinni ponieść konsekwencji swoich decyzji (choć w tym zakresie zawiodły instytucje kontrolne państwa, których rolą jest niwelowanie podobnych zjawisk), ale nie widzę także większego powodu by zakłamywać rzeczywistość mówiąc, że byli w pełni świadomi tego na co się piszą. No chyba, że jesteś wyznawcą idei sprawiedliwości, a więc żeby uznać, że ktoś musi ponieść konsekwencje podjętej decyzji musisz obarczyć go, skądinąd fałszywą, "winą". Później możesz iść do łóżka i spokojnie zasnąć, będąc przekonanym, że dopóki nie popełnisz w pełni zawinionej przez ciebie głupoty (a przecież nie popełnisz), to nic nieprzyjemnego ci nie grozi. Piękna kraina snów.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2016 o 23:17
@Lokietek maja bol bo wiedza ze jak odpowiednio nacisna na socjalny rzad to rzad im to "zalatwi" ze wspolnej kasy i beda dwa razy sprytni.
W tym czasie mało komu banki udzielały kredyt w złotówkach.Większość nie otrzymywała w złotówkach, bo mieli za małe zabezpieczenie czytaj pensje, majątek. A gdzieś kurcze musieli mieszkac, a nie tak całe życie z rodzicami. :D
@Teepee74 ciiiicho, to nie pasuje do nagonki na frankowiczów, o takich faktach się nie pamięta, bo to niewygodne ^^
zanim coś napiszesz pomyśl i poczytaj, kto komu co we frankach, nie ulegaj propagandzie banków. One płaca za artykuły i ludzi do klikania...nie bądź owcą, tylko one łażą za stadem., Orły latają samotnie.
Moja znajoma wzięła kredyt we frankach. Uprzedzałam ją o ryzyku - cały wykład jej zrobiłam, ale ona wiedziała lepiej, a ja byłam głupia. Teraz płacze i płaci, a mieszkanko wyszło po 10k za m2. Nie w Warszawie ani Sopocie. W zwyczajnym wojewódzkim mieście.I wcale mi jej nie żal.
@katem "mieszkanko wyszło po 10k za m2" - raczej TERAZ tak wychodzi. Za 20 lat może się okazać że to był jej interes życia. Nie wiem czy ludzie tego naprawdę nie rozumieją czy tylko udają głupich żeby wyciągnąć kasę.
Daj namiary na taki bank. Chetnie pozbieram troche grosza za krytykowanie debili. @katem jak splaci kredyt to bedzie mogla powiedziec jak jej wyszlo. Ile zarabiala przez poprzednie lata? Teraz jest w dolku. Ale kursy walut maja to do siebie, ze sa relacja zmienna.
@Xar nie trzeba - ty jesteś w grupie usłużnych zmanipulowanych idiotów którzy robią to za darmo
jakiej propagandzie? żyje w niewielkim mieście, wielu ludzi jest tu na prawdę biednych i na żywo nie znam żadnego Frankowicza, na protesty stąd NIKT nie jeździ! ... za to ciągle słyszę, że celebryci z Wa-wy typu Lis czy Cichopek itp spłacają kredyt we Frankach za swoje wille w Konstancinie czy Podkowie Leśnej. To gdzie tu propaganda? ... lobby bankowe poukrywało tych biednych Frankowiczów z prowincji czy jak? a może są zastraszani jak za komuny i nawet przy wódce boją się powiedzieć w jakiej walucie mają kredyt?
@przyplyw udowodnij. Nie każdy kto nie chce płacić za frankowiczów jest idiotą. Uważam nawet, że każdy kto ich popiera jest idiotą nie znającym konsekwencji.
ja przegrałem trochę kasy w totolotka i chcę teraz sprzedać euro akurat jak jest niekorzystny kurs by kupić sobie jaguara bo jest OKAZJA, więc.... PAŃSTWO RATUJ MNIE!!!1!!
Z tymi calymi frankowiczami sprawa jest prosta jesli nie beda spolecznie potepiani i politycy nie zobacza, ze jesli pomoga frankowiczom to naraza sie jeszcze wiekszej grupie to my pozostali wyjdziemy na frajerow doplacajac im i tak do ich zyskow. Wiec nalezy na kazdym mozliwym kroku we wlasnym interesie potepiac frankowiczow i wykazywac ze to sa naciagacze, cwaniaki i pokazywac ze nie maja spolecznego poparcia!
@Xar a powiedz mi w jaki sposób miałbyś niby dopłacać do kredytów frankowiczom? wytłumacz mi to i wszystkim zainteresowanym bo rozsiewasz tutaj propagandę włoskich i niemieckich banków. Frankowicze chcieli tego co proponował pis i Szydło przed wyborami czyli banki mają przewalutować kredyty po kursie zaciągnięcia kredytów a frankowicz ma do banku wpłacić różnice między ratą frankową i złotówkową za wszystkie raty i cały okres wstecz - to stawia frankowicza w takiej samej sytuacji co kredytobiorcę złotówkowego nie jest ani w lepszej sytuacji ani gorszej a koszty tej operacji jeśli w ogóle można mówić o kosztach ponosi bank - bank tak naprawdę tylko rezygnuje ze strumieniów zysków które osiągał ze spekulacji frankiem. Ani jedna złotówka nie idzie na to z budżetu, banki kosztów operacji nie mogą przerzucać na klientów podnosząc opłaty bo wtedy będzie interwencja UOKIK no i poza tym połowa banków w Polsce nie udzielała kredytów we frankach wiec konkurencyjnie by sie rozwalili. A jak się bronią banki przed takim scenariuszem? Wynajęły agencje piarowe z dobrymi wejściami do mediów (oczywiscie niemieckich) i rozsiewają plotki (i ty też to robisz) że to państwo za to wszystko zapłaci. Wszelkie propozycje zawierające jakikolwiek udział budżetu państwa w kosztach przewalutowania pochodzą tylko i wyłącznie ze środowiska bankowego, żaden frankowicz nie chce od was ani jednej złotówki. Ale wy dzielnie trzymacie z Włochami i Niemcami przeciw Polakom - nawet w aferze ambergold winni są tylko oszukani klienci - ten szubrawiec plichta nawet nie jest już w dyskusjach w ogóle wspominany jako winowajca - gdzie tutaj logika?
@przeplyw 1. Jak chcesz udowodnić, która podwyżka opłat za konto wynika z podatku bankowego, która z przewalutowania kredytów, a która nie ma związku z żadnym z nich? Wystarczy by nie było zbytniej zbieżności czasowej. 2. Jakby frank potaniał to nagle byś chciał płacić wg. starego kursu? Bardzo wygodne. Może jeszcze kupisz akcje- jak podróżeją to Ok przecież zarabiasz, a jak stanieją to sprzedający ma je odkupić od Ciebie po starej cenie? Masz 5 lat, że nie chcesz brać odpowiedzialności za własne decyzje? 3. Niektóre banki dały możliwość przewalutowania ale mało klientów się na to kusi. Może jednak te franki nie takie złe lub liczą na ustawę na której zyskają więcej?
nie zapłaci? ...to dlaczego nie dostałem w zeszłym roku z akcji PKO BP???... bo wiesz KNF twierdzi, że to na poczt przewalutowania...
@przyplyw Nie zrozumieją. Nawet jak napiszesz którko, że umowy jakie zawierają banki mają niedozwolone klauzule, zabronione przez polskie prawo i oto ciągle toczy się spór. Nikt z frankowiczów nie chce grosza od państwa. Chcą realizacji umów bez łamania prawa. Oto to czy się spór. Nie zrozumieliście, prawda? :D
Kwestia, której jeszcze chyba nikt nie podniósł od początku całej tej awantury z frankiem, a mnie ciekawi. Jak to wygląda w innych krajach? Tam przecież też istnieją kredyty walutowe, Polska raczej nie jest jedynym krajem, gdzie kredyty w CHF były względnie popularne, a zmiana kursu franka była rzeczą globalną. Czy to nie jest tak, że tylko w Polsce bohatersko rozwiązuje się "problem" z frankiem w innych krajach nieznany?
Tyle w kwestii frankowiczow: http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201609/1473706221_0mwmhz_600.jpg
Co nie przeczy temu, że zostali oszukani.
oszukani ? przez kogo ? chyba przez wlasna chciwosc i "spryt". przeciez kazdy wie ze ceny walut sie zmieniaja do tego moze dojsc krach na gieldach,recesja, i rozne inne ekonomiczne powody dla ktorych waluta rosnie lub tanieje... ryzyko ktore podjeli i wiedzieli o ni w momencie podpisywania umowy kredytowej. nie zgadzam sie zeby panstwo im pomagalo z moich podatkow!!!! Za głupotę sie płaci!
no dajcie spokój. Prywatny jacht... Ludzie, łupinka na Mazury. Ta nagonka jest żenująca. Gdyby tweetował z telefonu satelitarnego z kabiny pierwszej klasy w samolocie NY-Dubaj (pewnie jakieś 50 tysięcy zł pojedynczy bilet), to owszem, przesada. Ale jachcik na jeziorku? Nawet własny? Wyluzujcie. To nie świadczy nawet o zwykłej zamożności. Co, bułki z szynką też nie wolno jeść, narzekając na kredyt?
widzisz są tacy złotówkowy, co jedzą z margaryną i nikt im nie dopłaca. Pan ma jachcik, to niech sprzeda- akurat będzie na adwokata, aby dochodzić swoich praw na drodze sądowej z bankiem, jeśli ten Pan czuje się przez bank oszukany. Jeśli wygra sprawę to sobie jacht odkupi, proste.
A rozważcie kwestie taką: jeżeli pojedziesz do Niemiec i tam weźmiesz kredyt w euro bo mają niższe oprocentowanie ale żyjesz i zarabiasz w Polsce. Po jakimś czasie kurs euro rośnie do astronomicznych kwot a Ty musisz to wyrównywać. Dlaczego ktoś ma płacić za Ciebie? Jak dla mnie mogliby tym frankowiczą powiedzieć tak: ok nie przeliczamy na PLNy waszych kredytów, spłacajcie we frankach tyle ile braliście. Niech się sami martwią o zdobycie waluty, nawet niech sobie wyjeżdżają do Szwajcarii i tam zarabiają to im się opłaci :)
I tak wyrabia się opinię 700 tysiącom Polaków po jednym zdjęciu. Tylko ze banki stosowały klauzule niedozwolone po równo wszystkim, i biednym i bogatym. To bardzo demokratyczna instytucja. :D
@Teepee74 skoro były niedozwolone, to po co ludzie je podpisywali? Może warto było najpierw się zainteresować?
@dbgoku Czyli zanim weźmiesz kredyt skończ prawo. :D Czy oszukani klienci z Amber Gold tez są winni, że ich oszukano? Fajnie, że w naszym kraju mogą funkcjonowac firmy łamiące prawo w biały dzień. Ciekawe teraz co na to sąd?
@men2014 ale co takiego strasznego tam było napisane?
@dbgoku Jeśli jesteś naprawdę zainteresowany tą kwestią proponuję abyś zapoznał się z pozwem zbiorowym ponad pół tysiąca ludzi. Tylko musisz dobrze szukac, bo jest to przykryte bankowym spamem.
@Teepee74 dlatego dla mnie użytkownicy tacy jak @men2014 to skończeni idioci którzy sami sobie są winni. Oskarżają banki, wyzywają innych użytkowników od idiotów, ale jak tylko zapytasz o co tak dokładnie walczy, bo stwierdzenie że banki "stosują nielegalne zapiski" to stwierdzenie bardzo ogólne, tacy jak on od razu znikają. Najlepiej żeby rząd zmusił przewalutowanie kredytów po walucie której zaciągali i wszystko będzie ok - nie, nie będzie. Na jakiej podstawie rząd miałby zmusić banki do przewalutowania? O ile nie było zapisów w umowie "frank nigdy nie wskoczy więcej niż 3 zł" to na jakiej podstawie prawnej miałoby się to odbywać?
@dbgoku Wypraszam sobie ale nie nazwałam nikogo idiotą a ty mnie owszem, nazwałes i niby dlaczego? Bo napisałam, że ludzie sprawiedliwości szukają w sądzie i nie chcą ani grosza pomocy od państwa? Państwo powinno trzymać się od tego z daleka, a przynajmniej nie utrudniać. Więc czytaj dokładnie zanim zaczniesz mnie obrażać. Oszukanych przez kolejne instytucje, które mogą w naszym państwie funkcjonować i to bezkarnie nazywasz idiotami? Co mają powiedzieć ludzie z AMber Gold, w firmie tej przecież pracował sam syn Tuska. Jedyne co zarzucam państwu to, że tworzy klimat na funkcjonowanie tego typu procederów. I to tyle, albo aż tyle.
@men2014 no to słucham zatem, jakie zapiski zastosowały banki, że sprawiedliwe byłoby przewalutowanie kredytów? Pytam, bo chcę wiedzieć. Póki co żaden frankowicz mi na to pytanie merytorycznie nie odpowiedział.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2016 o 18:02
wiedzieli co podpisują a teraz udają ze ich oszukano.
Bo jak ktoś jest bogaty to znaczy że zachodnie banki mają prawo go okradać? A reszta społeczeństwa ma jeszcze temu przyklaskiwać, bo jest zawistna i podła? Brawo autor...
"Chytry 2 razy traci" Chcieli mieć niższe raty za wielokrotnie wyższy kredyt.
Podjęli ryzyko które podobnie jak w kasynie,przyniosło wymierny rezultat.Twierdzą,że zostali wprowadzeni w błąd.Nie wydaje mi się.Wśród "poszkodowanych" dużo polityków i ludzi z wyższym wykształceniem,więc nie wydaje mi się,by nie znali podstaw ekonomi i zasad działania rynku.Nikt do podpisu czegokolwiek ich nie zmuszał.
Swoją drogą na biednego nie trafiło.Nieruchomości na które zaciągnięto te kredyty,to nie domki o których marzy przeciętny "kowalski" (150-200tys),tylko wille za ponad 500tys grubo w górę.
ps. Polak słynie z tego że, lubi kombinować.
Wpis powyżej nie ma na celu obrażania nikogo.Jest osobistą refleksją i sprzeciwem wobec powszechnemu "cwaniactwu". Biorę pod uwagę,iż są pewnie wyjątki od w/w sytuacji i nie twierdzę że "wszyscy".
Miłego dnia.
@~taksamsobie1 ""Chytry 2 razy traci" Chcieli mieć niższe raty za wielokrotnie wyższy kredyt." - Uważasz, że ktoś kto chciał płacić mniejsze raty jest chytry? --- "Twierdzą,że zostali wprowadzeni w błąd." - Ja wziąłem kredyt we frankach. Nikt mnie nie oszukał. Ryzyka nie byłem do końca świadomy. Udało mi się - kredyt wziąłem 15 lat temu. --- "Swoją drogą na biednego nie trafiło.Nieruchomości na które zaciągnięto te kredyty,to nie domki o których marzy przeciętny "kowalski" (150-200tys),tylko wille za ponad 500tys grubo w górę." - Ja kupiłem mieszkanie 48 m2, dwa pokoje. Sądzę, że zdecydowana większość frankowiczów nie kupiła takich na kredyt. O takich się głośno mówi.
Jacht można wypozyczyć za stówkę dziennie, a to rozkłada się na 6-8 osób załogi i nie trzeba płacić za hotel. Porównanie kilkusettysięcznego kredytu cisnącego gościa do tanich wakacji to trochę manipulacja, nie sądzisz?
Chodzi o pieniądze 13.09.2016
http://vod.tvp.pl/26665622/13092016-2220
Ale on napisał "Dziś na Tałtach solidnie dmuchnęło i było trochę emocji. W łódce sąsiadów maszt zgiął się jak zapałka". Daję minus, bo wyjątkowo nietrafne, wręcz propagandowe złożenie zdjęć.
To zwykli idioci i bydlęta. NIC im się nie należy od państwa, od Nas. Bo chcą pajace pieniędzy z naszych podatków. Wiedziały gały co brały - a za głupotę się płaci.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć, dlaczego tak bronicie banków? Co wy, żydy jesteście? Banki oszukały ludzi i to jest fakt. Dokonywali wielu nielegalnych (co potwierdził sąd) operacji i tyle. A jak was to boli, to kupcie sobie maść.
A czyli oczukiwac można tylko biednych, bogatych juz nie? Mało rozumiecie w tym temacie, szkoda mi wielu z Was. Banki w tym kraju robią co chcą, a kupując za grube miliony reklamy w TV, w prasie czy w radiu mają swoje narzędzia do manipulowania opinią publiczną. Kredyty podobno we frankach były oszustwem, potwierdził to już UOKIK, Rzecznik Finansowy, niektóre sądy w tym ostatnio Sąd Najwyższy, a Wy dalej piszcie, że wiedziały galy co brały. Ręce opadają. Dla mnie najgorszy jest fakt, że wciśnięto mi ubezpieczenie, które miało mnie chronić przed wzrostem salda zadłużenia. Ani mnie nie chroni, ani nie jestem jego strona,a gdy powinie mi się noga to pieniądze dostanie bank a ja będę musiał je zwrócić do Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Nic w umowie nie jest jasne i jednoznaczne. Nawet niektóre sądy się gubią i nie rozumieją. Kredyty spłacamy tez po kursie CHF z tabeli banku. Ktoś powie, że to normalne ale ten kurs bank sobie ustala sam, ma czasem nawet specjalną tabele dla "frankowiczów". Jak dla Was to jest normalne to podziwiam i życzę aby Was też coś podobnego spotkało. Znam wielu którym ten kredyt zabrał cześć rodziny na zawsze. Polak jak zawsze Polakowi chętniej wsadzi nóż w plecy niż mu poda rękę...
@Fragglesik Cytat: "Zwłaszcza jak to jego prywatny jacht. taniocha, co drugi Polak ma taki.....:P".
To stare pudło wcale nie jest drogie. Taki Jachcik za 18 tysi już kupisz.