@kk Większość, czyli ponad 50% obywateli okręgu? To bardzo interesujące, bo według oficjalnych danych poparcie dla PO w głosowaniu wyniosło tam jedynie 30% przebijając PiS tylko o nieco ponad 1%. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Okr%C4%99g_wyborczy_nr_40_do_Sejmu_Rzeczypospolitej_Polskiej Spokojnie można więc powiedzieć, że większość głosowała na socjalistów, ale na których konkretnie - tu już zdania były podzielone.
@~drah Niestety, ale musi. Dziecko przed 18 rokiem nie ma wyboru. Inaczej nieobecności i jedynka
@tomkosz A moze rodzic uzgodnił to z dzieckiem. Moja mama brała pod uwage nasze zdanie i ja nie chodziłam na religie, mój młodszy brat już chodzi, bo chce.
~drah - tja może, nie musi. Komu chcesz wciskać te kłamstwa. W dzisiejszych czasach dziecko może nie chodzić na religie, tak samo jak w PRL-u "mogłeś" nie być członkiem PZPR, jeżeli chciałeś mieć jakąś sensowną pracę.
@tomkosz Czemu od razu zmuszać? Chodziłam z własnej woli aż do drugiej liceum (bo ksiądz był genialny i nie robił żadnych problemów z ateistką na lekcji - za to mówił ciekawe rzeczy. Nie narzucał też poglądów. Jak dobry był pokazała właśnie klasa druga liceum, kiedy po jego wyjeździe na religię przestało chodzić 15 z 20 osób).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2016 o 13:46
@tomkosz A co? Zakażesz dziecku iść na religię jeśli chce? Narzekasz na totalitarnych rodziców, promując tylko inny totalitaryzm. EDIT: @Malinator - u mnie identycznie. Sam byłem wypisany. Raz się ksiądz zapytał dlaczego. Zgodnie z prawdą powiedziałem, że nie czuję tej całej wiary i nie mam zamiaru nikogo z tym oszukiwać. Relacja z nim była normalna, jak z każdym nauczycielem, zrozumiał i focha nie strzelił... Największy ból tyłka o religię mają "ateiści" co boją się o swoją opinię u proboszcza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2016 o 13:47
Taa, u mnie w szkole też jedna dziewczyna (innego wyznania) na religię nie chadzała - przesiadywała więc w bibliotece czy gdzieś. Problemem nie jest to, że można się wypisać, bo faktycznie można - tylko co dalej, skoro nie ma alternatywy, bo cała ta "etyka" to jakiś mit?
@Wrehet Co dalej? Spędzasz te 45 minut w bibliotece, albo sklepiku szkolnym - jeżeli niechodzących na religię jest więcej, to prawdopodobnie ustawią ją na pierwszą, albo ostatnią lekcję. Etyka? Można jej też nie wybierać - wypełnia się odpowiednie podanie do dyrektora i tyle...
Tak ślicznie wygląda to tylko w teorii - niechodzących na religię było więcej, nie przesunięto jej na pierwszą ani ostatnią lekcję, dzieciaki błąkały się w sumie po szkole bez celu przez 45 minut. Wspaniała alternatywa. Nie, etyki nie można nie wybrać, bo jej w ogóle nie ma. Przynajmniej nie było tych parę lat temu, może teraz jest inaczej. Wątpię.
Ja NIGDY nie chodziłem na religię i zawsze czytałem książki w bibliotece, tylko w 3 klasie gimnazjum było więcej osób nie chodzących na religię i zrobili lekcje etyki. W czwartki o 17:30 do 19:30. Nie było mnie ani razu, dostałem jedynkę i nawet tego poprawiać nie musiałem.
Spokojnie, idą już następne filmy. Minister Płaszczka stwierdził przecież w Nowym Jorku, że trzeba zatrudnić Cruise'a albo Gibsona i zrobić polskie Holiłód. Będzie zabawnie, "Smoleńsk" to tylko początek.
Kto ciągle rozpowiada mit, że we wszystkich szkołach dzieci chodzą teraz na "Smoleńsk"? To że w 1/2/3/4/5 poszli, nie oznacza, że jest to zjawisko globalne.
Brawo! Od razu widać, że Ci rodzice to prawdziwa elita intelektualna społeczeństwa - lepszy sort! Widać, że już zapoznali się z najnowszymi badaniami na zachodnich uniwersytetach, że jak dziecko obejrzy film Smoleńsk to następnego dnia wstąpi do narodowców. Nie wspominając, że taki rodzic nie mógłby się później chwalić znajomym w jaki to światły, nowoczesny i alternatywny sposób wychowuje swoją pociechę.
@Leon32167 Aha... Czyli jak ktoś nie życzy sobie aby jego dziecko poszło na ten propagandowy film to jest lemingiem? I dla jasności - Nie mówię, że w Smoleńsku nie doszło do zamachu - bo tego nie wiem. Jest jednak masa niejasności co do tej katastrofy. Ale robienie takiego filmu, w taki sposób, to obraza ofiar tego lotu i czysta robota propagandowa. Ten film nie powinien powstać. A przynajmniej nie w taki sposób.
@Antonipi Nie - nie uważam tak. Uważam, że jak rodzic zaznacza specjalnie akurat ten jeden film z dziesiątek filmów na jakie być może jakiś nauczyciel planował zabrać uczniów to ma zwyczajny ból dupy. Może się mylę ale inteligentny człowiek może spokojnie obejrzeć dowolny film, przeczytać dowolną książkę, wysłuchać dowolnego przemówienia - i nic mu się od tego nie stanie, bo przeanalizuje przekaz i wyciągnie własne wnioski. Co więcej inteligentny człowiek wręcz powinien starać się dotrzeć do różnych relacji na temat danego wydarzenia - czy to lewicowych czy prawicowych.
I w pełni się zgadzam - faktycznie jest masa niejasności co do tej katastrofy (zamachu?) - i do puki w świetle 100% pewnych faktów nie jesteśmy w stanie wykluczyć jakiejś wersji wydarzeń nie powinniśmy tego robić tylko dlatego, że jest to wersja przedstawiana przez zwolenników PiSu.
Najwięcej na ten film psioczą ludzie, którzy nawet na nim nie byli. Ja byłem, widziałem i mogę oceniać. Film NIE JEST aż tak przesadzony, jak starają się wmówić środowiska wrogie PiSowi. Oczywiście, gdzieś w mniej więcej 3/4 filmu, główna bohaterka zaczyna powoli wierzyć w zamach, ale nie na podstawie teorii spiskowych Antosia, tylko na podstawie FAKTÓW. Poza tym świetnie jest ukazane, jak wygląda robota dziennikarza. Szukanie sensacji i z góry nałożona działalność po linii partyjnej. Zanim ktoś się na temat filmu wypowie, polecam go najpierw obejrzeć. A tak już abstrahując od samej produkcji i nawiązując do samej katastrofy, naprawdę, trzeba być idiotą, żeby przy tylu niejasnościach i wątpliwych faktach w śledztwie, całkowicie wykluczać opcję zamachu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2016 o 5:09
To jest żałosne jak ludzie mają wyprane mózgi i proces myślowy. Co ja gadam, nie można u wielu tego nazwać nawet myśleniem, ale jakimiś randomowymi impulsami w mózgu.
Bo to Koszalin, większość to zwolennicy jedynej słusznej partii PO (ewentualnie SLD).
@kk Większość, czyli ponad 50% obywateli okręgu? To bardzo interesujące, bo według oficjalnych danych poparcie dla PO w głosowaniu wyniosło tam jedynie 30% przebijając PiS tylko o nieco ponad 1%. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Okr%C4%99g_wyborczy_nr_40_do_Sejmu_Rzeczypospolitej_Polskiej Spokojnie można więc powiedzieć, że większość głosowała na socjalistów, ale na których konkretnie - tu już zdania były podzielone.
@solarize tak wikipedia to bardzo ufne źródło...
Proszę drugie źródło: http://parlament2015.pkw.gov.pl/349_Wyniki_Sejm/0/0/40
Czy wpisanie, że rodzic nie zgadza się na prowadzanie dziecka na filmy "Pokłosie" oraz "Ida" będzie OK?
"ida" i "pokłosie" to filmy o prawdziwych zbrodniach Polaków. dzieci muszą wiedzieć co robili ICH ojcowie i matki. stuhr na oskara
masz rację. zmuszać dziecko do chodzenia na religię...
@~drah Niestety, ale musi. Dziecko przed 18 rokiem nie ma wyboru. Inaczej nieobecności i jedynka
@tomkosz A moze rodzic uzgodnił to z dzieckiem. Moja mama brała pod uwage nasze zdanie i ja nie chodziłam na religie, mój młodszy brat już chodzi, bo chce.
~drah - tja może, nie musi. Komu chcesz wciskać te kłamstwa. W dzisiejszych czasach dziecko może nie chodzić na religie, tak samo jak w PRL-u "mogłeś" nie być członkiem PZPR, jeżeli chciałeś mieć jakąś sensowną pracę.
@bartek000 U mnie w szkole, zawsze można było wypisać się z religii i nikt nikomu nie robił z tego powodu problemów.
@tomkosz Czemu od razu zmuszać? Chodziłam z własnej woli aż do drugiej liceum (bo ksiądz był genialny i nie robił żadnych problemów z ateistką na lekcji - za to mówił ciekawe rzeczy. Nie narzucał też poglądów. Jak dobry był pokazała właśnie klasa druga liceum, kiedy po jego wyjeździe na religię przestało chodzić 15 z 20 osób).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 13:46
@tomkosz A co? Zakażesz dziecku iść na religię jeśli chce? Narzekasz na totalitarnych rodziców, promując tylko inny totalitaryzm. EDIT: @Malinator - u mnie identycznie. Sam byłem wypisany. Raz się ksiądz zapytał dlaczego. Zgodnie z prawdą powiedziałem, że nie czuję tej całej wiary i nie mam zamiaru nikogo z tym oszukiwać. Relacja z nim była normalna, jak z każdym nauczycielem, zrozumiał i focha nie strzelił... Największy ból tyłka o religię mają "ateiści" co boją się o swoją opinię u proboszcza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 13:47
Taa, u mnie w szkole też jedna dziewczyna (innego wyznania) na religię nie chadzała - przesiadywała więc w bibliotece czy gdzieś. Problemem nie jest to, że można się wypisać, bo faktycznie można - tylko co dalej, skoro nie ma alternatywy, bo cała ta "etyka" to jakiś mit?
@Wrehet Co dalej? Spędzasz te 45 minut w bibliotece, albo sklepiku szkolnym - jeżeli niechodzących na religię jest więcej, to prawdopodobnie ustawią ją na pierwszą, albo ostatnią lekcję. Etyka? Można jej też nie wybierać - wypełnia się odpowiednie podanie do dyrektora i tyle...
Tak ślicznie wygląda to tylko w teorii - niechodzących na religię było więcej, nie przesunięto jej na pierwszą ani ostatnią lekcję, dzieciaki błąkały się w sumie po szkole bez celu przez 45 minut. Wspaniała alternatywa. Nie, etyki nie można nie wybrać, bo jej w ogóle nie ma. Przynajmniej nie było tych parę lat temu, może teraz jest inaczej. Wątpię.
Ja NIGDY nie chodziłem na religię i zawsze czytałem książki w bibliotece, tylko w 3 klasie gimnazjum było więcej osób nie chodzących na religię i zrobili lekcje etyki. W czwartki o 17:30 do 19:30. Nie było mnie ani razu, dostałem jedynkę i nawet tego poprawiać nie musiałem.
@Livanir Weź się zdecyduj, najpierw piszesz, że chodzenie na religię jest obowiązkowe, a zdanie później piszesz, że nie chodziłeś...
Mnie bardziej martwi wyrażenie zgody na fluoryzację, niż plucie się o religię.
@Chinerpeton CHodziło mi, ze jak rodzic zapisze to musi się chodzić. NIe każdy jest takim spoko rodzicem jak moja mama.
Ja sie nie dziwie, jeszcze nie mialem okazji zobaczyc ale nawet pisiory mowia ze Potop to to nie jest
@CRISTEROS Pokaż mi choć jeden dobry polski film, nie licząc "Karbali", nasi reżyserowie odstawiają fuszerkę ...
ervwv34v34v32 miasto 44
@~ervwv34v34v32 "Seksmisja" xD
@CRISTEROS Symetria, Chłopaki nie płaczą, Poranek kojota
"Róża"
Galerianki
@ervwv34v34v32 Ida
@tytusz Zacny żart Tytusz :)
@t1ger Wiem, wiem, znam już twój gust, ty wolisz "Klątwę doliny węży" ;)
Wiedźmin. :D Komedie Barei, filmy Polańskiego, "Jak rozpętałem II WŚ", "Czterej pancerni i pies" (tak, wiem, serial). "Przygody psa Cywila", "Tajemnica Westerplatte"...
Sztuczki
w ciemności, killer, bogowie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 21:23
@tytusz - mocne słowa jak na głównego bohatera filmu "Świnki" :)
@t1ger Jak to mówią - sam siebie nazywa tiger, ale jak się bliżej przyjrzeć, to pozostaje zwykła świnka...
@tytus - zacny ból zadka ;) Za mało widzę ci zapłacił ^^
Bardziej rozsądni rodzice.
@~3gf34g3 myślisz, że Wałęsa będzie jeszcze w kinach?
ja wpisałabym NIE w kilku podpunktach...
Widać, że to lemingi. Co by nie mówić, słownik podaje, że po polsku mówi się "z wyjątkiem".
co z niego za patriota.... :D:D:D
Spoko. Za tydzień pojadą na "Wałęsę", "Idę", albo "Pokłosie".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 18:50
Spokojnie, idą już następne filmy. Minister Płaszczka stwierdził przecież w Nowym Jorku, że trzeba zatrudnić Cruise'a albo Gibsona i zrobić polskie Holiłód. Będzie zabawnie, "Smoleńsk" to tylko początek.
A na "Człowieka z teczki" to by puścili?
co za wspaniali rodzice!
Kto ciągle rozpowiada mit, że we wszystkich szkołach dzieci chodzą teraz na "Smoleńsk"? To że w 1/2/3/4/5 poszli, nie oznacza, że jest to zjawisko globalne.
Lemingi wychowują kolejnego leminga.
Ej ale punkt 6 to może być wyjście na film "Smoleńsk", tak ich porobili.
Brawo! Od razu widać, że Ci rodzice to prawdziwa elita intelektualna społeczeństwa - lepszy sort! Widać, że już zapoznali się z najnowszymi badaniami na zachodnich uniwersytetach, że jak dziecko obejrzy film Smoleńsk to następnego dnia wstąpi do narodowców. Nie wspominając, że taki rodzic nie mógłby się później chwalić znajomym w jaki to światły, nowoczesny i alternatywny sposób wychowuje swoją pociechę.
@Leon32167 Aha... Czyli jak ktoś nie życzy sobie aby jego dziecko poszło na ten propagandowy film to jest lemingiem? I dla jasności - Nie mówię, że w Smoleńsku nie doszło do zamachu - bo tego nie wiem. Jest jednak masa niejasności co do tej katastrofy. Ale robienie takiego filmu, w taki sposób, to obraza ofiar tego lotu i czysta robota propagandowa. Ten film nie powinien powstać. A przynajmniej nie w taki sposób.
@Antonipi Nie - nie uważam tak. Uważam, że jak rodzic zaznacza specjalnie akurat ten jeden film z dziesiątek filmów na jakie być może jakiś nauczyciel planował zabrać uczniów to ma zwyczajny ból dupy. Może się mylę ale inteligentny człowiek może spokojnie obejrzeć dowolny film, przeczytać dowolną książkę, wysłuchać dowolnego przemówienia - i nic mu się od tego nie stanie, bo przeanalizuje przekaz i wyciągnie własne wnioski. Co więcej inteligentny człowiek wręcz powinien starać się dotrzeć do różnych relacji na temat danego wydarzenia - czy to lewicowych czy prawicowych.
I w pełni się zgadzam - faktycznie jest masa niejasności co do tej katastrofy (zamachu?) - i do puki w świetle 100% pewnych faktów nie jesteśmy w stanie wykluczyć jakiejś wersji wydarzeń nie powinniśmy tego robić tylko dlatego, że jest to wersja przedstawiana przez zwolenników PiSu.
pewnie szkoła w Słupsku .
Najwięcej na ten film psioczą ludzie, którzy nawet na nim nie byli. Ja byłem, widziałem i mogę oceniać. Film NIE JEST aż tak przesadzony, jak starają się wmówić środowiska wrogie PiSowi. Oczywiście, gdzieś w mniej więcej 3/4 filmu, główna bohaterka zaczyna powoli wierzyć w zamach, ale nie na podstawie teorii spiskowych Antosia, tylko na podstawie FAKTÓW. Poza tym świetnie jest ukazane, jak wygląda robota dziennikarza. Szukanie sensacji i z góry nałożona działalność po linii partyjnej. Zanim ktoś się na temat filmu wypowie, polecam go najpierw obejrzeć. A tak już abstrahując od samej produkcji i nawiązując do samej katastrofy, naprawdę, trzeba być idiotą, żeby przy tylu niejasnościach i wątpliwych faktach w śledztwie, całkowicie wykluczać opcję zamachu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2016 o 5:09
Nie ma zgody na picie mleka i jedzenie owoców jak w mojej szkole...
To jest żałosne jak ludzie mają wyprane mózgi i proces myślowy. Co ja gadam, nie można u wielu tego nazwać nawet myśleniem, ale jakimiś randomowymi impulsami w mózgu.