@mrcnuk 1. Potrzebujesz pracy(bo walczysz by nie dostać achieva "głód")
2. Wysyłasz cv, dzwonisz.
3. Oddzwaniają, termin wyznaczaja(za tydzien, za dwa)
4. Idziesz na rozmowę przygotowany wizualnie i merytorycznie.
5. Czekasz na audiencje, bo pan kiero/gruba locha "zaraz przyjdzie"
6. W zależności od chvjowości firmy, czekasz Xminut(typowa zagrywka na zmiekczenie).
7.Na rozmowie pan kiero/gruba locha lub prezio jadą tak:
Kiero:"nasza firma bla bla jest liderem bla najlepsza bla jakość.."
Prezio:"jestesmy na rynku juz bla jak mój dziadek bla wermacht."
Gruba locha:"co wie o naszej firmie?, dlaczego chce u nas pracować" + kreci nosem jak świnia określającą jakość trufli.
8. Po 20 minutach możesz juz zapytać ile płacą(etykieta wymaga).
9. Tak jak sie spodziewałes minimalna ALE jak sie sprawdzisz to dostaniesz talon na balon i żeton do pralni by wyprać robocze szmaty.
Tak robiłem bo jestem starej daty, tak mnie uczono szkole i na kursach, nie szanuję siebie wiem, musze to zmienić bo szkoda życia.
Tymczasem młodzi robia tak:
- sruu wpada na pełnej,
- "ile płacicie?",
- prezio/kiero/locha: "szok, niedowierzanie, miliony pytań",
"tyle","minimalna, ale..","jesteśmy lid...","czemu chce pan u nas praco..","prosze nie trzaska...",
- sruu już go nima.
Ile ja sie nasłuchałem juz jacy to młodzi - "lebry,gnoje,nieroby,nic nie umio,niewychowani, hłe hłe studia mo, młotka nie umi trzymać,piniondze by ino chcieli, za moich czasóF"( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nawet jak ma potem cała załoga ciezki dzien to widok nadzorcy niewolników jakiemu ktoś rzucił w twarz że "sam se rób za tyle/obóz pracy" jest bezcenny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2016 o 23:01
@mrcnuk mnie zawsze bawi jak widzę że oferują pracę w "młodym i dynamicznym zespole" - czyli wśród bandy cwaniaków co wyżej srają niż dupę mają a "nowego" będą traktować jak śmiecia:)
No i? Osoba skończyła w latach 80 szkołę czyli ma około 54 lata. Pewnie jest fachowcem w swojej branży ale co tam, ważne dodatkowe umiejętności i zainteresowania no nie? Witajcie w świecie deb*li dla których fachowca musi mieć skończone studia, mieć tylko 26, 10 lat stażu pracy i znać 3 języki.
@SilesianSeparatist tylko na co cieśli czy spawaczowi znajomość ortografii? Ja wolę mieć takiego Kazia co pisze "protokuł zdania sprzentu" ale za to instalacje zrobi na cacy niż mgr. inż. Krzysztofa Kowalskiego co napisze mi taki protokół na kilka stron, ale nie będzie potrafił zamontować gniazdka...
@sila1989 Jeżeli masz problemy z napisaniem po polsku CV, to znaczy że albo coś z tobą nie tak, albo nie szanujesz potencjalnego pracodawcy. Masz w końcu edytor tekstu. Masz inne osoby - wystarczy pokazać komuś tekst przed wysłaniem, to nie boli. Masz słowniki ortograficzne.
"przecieSZ on w szkole miał dysgrafie, dysortografie, dyskalkulie i dysmózgie więc może pisać z błędami bo ma na to papiery" a to, że się nie udało zatrudnić to na pewno pracodawca buc, zatrudnia tylko po znajomosci itd
edit: widzę szkoła w latach 80 więc może jeszcze nie było to tak nagminne ale komentarz tyczy się świeżych absolwentów
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2016 o 16:56
@maryjuszpitagoras Dysleksja to nie wymówka. Dysleksja może usprawiedliwiać literówki w tekstach, które pisze się na szybko, na kolanie, ale nie w takich, które tworzy się w edytorze tekstowym, mając czas. Dysleksja to wskazówka: popełniasz błędy, zanim puścisz tekst w świat sprawdź go słowo po słowie, albo poproś kogoś, by zrobił to za ciebie.
Rekruterzy też się nie mają czym chwalić. Prawie nigdy nie podają najważniejszej informacji dla poszukującego pracy - zarobków.
@mrcnuk Przecież mówią że jest atrakcyjna stawka :)
#Saladyn2: Za "atrakcyjną stawkę" to dostają jedynie "atrakcyjnych kandydatów" jak ten z obrazka :P
@mrcnuk 1. Potrzebujesz pracy(bo walczysz by nie dostać achieva "głód")
2. Wysyłasz cv, dzwonisz.
3. Oddzwaniają, termin wyznaczaja(za tydzien, za dwa)
4. Idziesz na rozmowę przygotowany wizualnie i merytorycznie.
5. Czekasz na audiencje, bo pan kiero/gruba locha "zaraz przyjdzie"
6. W zależności od chvjowości firmy, czekasz Xminut(typowa zagrywka na zmiekczenie).
7.Na rozmowie pan kiero/gruba locha lub prezio jadą tak:
Kiero:"nasza firma bla bla jest liderem bla najlepsza bla jakość.."
Prezio:"jestesmy na rynku juz bla jak mój dziadek bla wermacht."
Gruba locha:"co wie o naszej firmie?, dlaczego chce u nas pracować" + kreci nosem jak świnia określającą jakość trufli.
8. Po 20 minutach możesz juz zapytać ile płacą(etykieta wymaga).
9. Tak jak sie spodziewałes minimalna ALE jak sie sprawdzisz to dostaniesz talon na balon i żeton do pralni by wyprać robocze szmaty.
Tak robiłem bo jestem starej daty, tak mnie uczono szkole i na kursach, nie szanuję siebie wiem, musze to zmienić bo szkoda życia.
Tymczasem młodzi robia tak:
- sruu wpada na pełnej,
- "ile płacicie?",
- prezio/kiero/locha: "szok, niedowierzanie, miliony pytań",
"tyle","minimalna, ale..","jesteśmy lid...","czemu chce pan u nas praco..","prosze nie trzaska...",
- sruu już go nima.
Ile ja sie nasłuchałem juz jacy to młodzi - "lebry,gnoje,nieroby,nic nie umio,niewychowani, hłe hłe studia mo, młotka nie umi trzymać,piniondze by ino chcieli, za moich czasóF"( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nawet jak ma potem cała załoga ciezki dzien to widok nadzorcy niewolników jakiemu ktoś rzucił w twarz że "sam se rób za tyle/obóz pracy" jest bezcenny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 23:01
@mrcnuk mnie zawsze bawi jak widzę że oferują pracę w "młodym i dynamicznym zespole" - czyli wśród bandy cwaniaków co wyżej srają niż dupę mają a "nowego" będą traktować jak śmiecia:)
Ale zainteresowania są w porządku
No i? Osoba skończyła w latach 80 szkołę czyli ma około 54 lata. Pewnie jest fachowcem w swojej branży ale co tam, ważne dodatkowe umiejętności i zainteresowania no nie? Witajcie w świecie deb*li dla których fachowca musi mieć skończone studia, mieć tylko 26, 10 lat stażu pracy i znać 3 języki.
Języki? Wystarczy jeden, ojczysty.
@SilesianSeparatist tylko na co cieśli czy spawaczowi znajomość ortografii? Ja wolę mieć takiego Kazia co pisze "protokuł zdania sprzentu" ale za to instalacje zrobi na cacy niż mgr. inż. Krzysztofa Kowalskiego co napisze mi taki protokół na kilka stron, ale nie będzie potrafił zamontować gniazdka...
@sila1989 Jeżeli masz problemy z napisaniem po polsku CV, to znaczy że albo coś z tobą nie tak, albo nie szanujesz potencjalnego pracodawcy. Masz w końcu edytor tekstu. Masz inne osoby - wystarczy pokazać komuś tekst przed wysłaniem, to nie boli. Masz słowniki ortograficzne.
"przecieSZ on w szkole miał dysgrafie, dysortografie, dyskalkulie i dysmózgie więc może pisać z błędami bo ma na to papiery" a to, że się nie udało zatrudnić to na pewno pracodawca buc, zatrudnia tylko po znajomosci itd
edit: widzę szkoła w latach 80 więc może jeszcze nie było to tak nagminne ale komentarz tyczy się świeżych absolwentów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2016 o 16:56
@maryjuszpitagoras Dysleksja to nie wymówka. Dysleksja może usprawiedliwiać literówki w tekstach, które pisze się na szybko, na kolanie, ale nie w takich, które tworzy się w edytorze tekstowym, mając czas. Dysleksja to wskazówka: popełniasz błędy, zanim puścisz tekst w świat sprawdź go słowo po słowie, albo poproś kogoś, by zrobił to za ciebie.
No offence ale zasadnicza szkoła zawodowa zobowiązuje XD
Czego sie spodziewasz prowadzac rekrutacje na zwyklego robola? Pieprzonego studenta prawa, vapującego wegana? Nosz kur....