hehe, nie... poprawność Polityczna była zawsze, po prostu było ich dużo wersji, w każdej okolicy miałeś swoją poprawność polegającą na lizaniu dupy władcy i jego najwyższym sługą, więc mem nie za bardzo trafiony, teraz poprawność polityczna polega głównie na lizaniu dupy muzułmanom, środowiskom lgbt, ogólnie pseudo mniejszościom, czyli jeśli zwyzywasz białego hetero mężczyznę katolika to jest dobrze, to tylko kłótnia, jak zwyzywasz białą hetero katolicką kobietę to źle, bo kobiet się nie wyzywa ale nikt dramy nie robi, kiedy zwyzywany zostanie biały hetero muzułmanin to wtedy to ksenofobia, podobnie dla kobiety, czarnych ludzi to rasizm itd. najbardziej dyskryminowani są właśnie większości, a nie mniejszości, poprawność polityczna to ukrócanie wolności słowa, bo nie zwalcza niczego po za nią
Dla niezorientowanych (w tym dla autora tego, pożal się Boże, "demota"):
Poprawność polityczna – sposób używania języka w dyskursie publicznym, którego deklarowanym celem jest zachowanie szacunku oraz tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji
Nigdy żaden czarny mnie nie zwyzywał publicznie - jak się szanuje innych, to inni szanują Ciebie*. W życiu by mi nie przyszło do głowy nazwać kogoś "czarną małpą" - przecież to absurd i więcej mówi o używającym inwektywy, niż obrażanym. Białasem nikt mnie nie nazwał, ale gdyby tak było - raczej bym się nie obraził, przecież to prawda, jesteśmy białasami ;). Tak czy owak - szanuj innych, zamiast lać krokodyle łzy, że twoja wulgarność i agresja jest piętnowana...--------------------------* - nie dotyczy internetów.
@Niliger Ty wiesz, że przekręcanie definicji słowa tak, by oznaczało coś zgoła innego, to opisywana przez Orwella NOWOMOWA, która służy manipulacji ludźmi, umacnianiu totalitaryzmów i niszczeniu wolności?
@black_cat Ty wiesz, że zachowanie szacunki i tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji ma się nijak do nowomowy, wg której manipulatorzy redefiniowali to pojęcie?
@tytusz Panie kolego szanowny. Chodzi tu o to, że w dzisiejszych czasach tzw. "poprawność polityczna" jest jednokierunkowa. Przykład? Nazwij białego "białasem" - nikt się nie przejmie. Nazwij Murzyna "czarnym" i wszystkim odp-dala. Z tego względu wymiana słowna czasami równa się z przechadzką po polu minowym. Dawniej spokojnie można było dziecko nauczyć wierszyka "Murzynek Bambo". Teraz, jak biały policjant w samoobronie zastrzeli Murzyna, to jest linczowany.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 września 2016 o 19:03
@tytusz Szkoda ,,szczępić ryja".... te neonazistowskie bydło na demotach i tak nie potrafi pojąć podstawowych pojęć, więc dla nich zawsze wszelaka poprawność będzie utożsamiana z komunistycznym żydo-masońskim imperializmem mającym na celu wypromowanie ,,lewactwa" i niszczenie biało-katolickiej tradycji zapomnianej Lechii oraz jej mesjanistycznej misji jako narodu wybranego przez samego Adolfa wyklętego w socjalistycznym spisku zaklętego xD
@Swear90 Wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Czarni zwykle nie mają nic przeciwko temu, by nazywać ich "czarni". Oczywiście, jeśli jakiś debil - rasista nazwie ich "czarnymi małpami" czy "asfaltem" to zupełnie insza inszość. Tak samo białas - niezbyt to obraźliwe, chyba że u nadwrażliwców. Ale i tacy maja prawo czuć sie komfortowo - po co obrażać kogoś wiedząc, że sprawi mu to przykrość?
Raczej reżyser zapragnął wprowadzić do filmu element komedii/groteski. W prawdziwym życiu za taki numer ten tłum tubylców rozszarpałby białasa tak dokładnie, że nie byłoby czego zbierać i ta pukawka w niczym by mu nie pomogła. A skoro, najwyraźniej, Indi miał jakiś zatarg z miejscowym, to raczej nastąpiłoby to zanim w ogóle zaistniałaby taka scena.
@daclaw Film stary, więc mogę nie pamiętać dokładnie, ale czy przypadkiem ten siepacz z mieczem nie był wynajęty przez nazistów, by porwać towarzyszkę Jonesa, a tłum to byli tylko i wyłącznie niezaangażowani emocjonalnie gapie?
Brak honoru, a nie poprawność polityczna. Akurat w tej scenie Indiana z uśmiechem na twarzy ZAMORDOWAŁ gościa, który nic mu nie mógł zrobić tym mieczykiem. Mógł strzelić w powietrze, w stopę, ale nie zastrzelił gościa zanim ten zrozumiał, ze nie ma szans.
@~nrt "Akurat w tej scenie Indiana z uśmiechem na twarzy ZAMORDOWAŁ gościa, który nic mu nie mógł zrobić tym mieczykiem..." - Oprócz odcięcia głowy i poćwiartowania. Ale fakt, honoru by mu nie odciął.
Niektórzy aktorzy mają ciekawie. Widziałeś pierwotna wersję najstarszej części Gwiezdnych Wojen? Podpowiem ci "Han Solo strzelił pierwszy". Niestety bardzo trudno dziś znaleźć nieprzemontowaną wersję.
hehe, nie... poprawność Polityczna była zawsze, po prostu było ich dużo wersji, w każdej okolicy miałeś swoją poprawność polegającą na lizaniu dupy władcy i jego najwyższym sługą, więc mem nie za bardzo trafiony, teraz poprawność polityczna polega głównie na lizaniu dupy muzułmanom, środowiskom lgbt, ogólnie pseudo mniejszościom, czyli jeśli zwyzywasz białego hetero mężczyznę katolika to jest dobrze, to tylko kłótnia, jak zwyzywasz białą hetero katolicką kobietę to źle, bo kobiet się nie wyzywa ale nikt dramy nie robi, kiedy zwyzywany zostanie biały hetero muzułmanin to wtedy to ksenofobia, podobnie dla kobiety, czarnych ludzi to rasizm itd. najbardziej dyskryminowani są właśnie większości, a nie mniejszości, poprawność polityczna to ukrócanie wolności słowa, bo nie zwalcza niczego po za nią
Znaczy za dobrych czasów, nie za ch#jni obecnej (że zacytuję).
Dla niezorientowanych (w tym dla autora tego, pożal się Boże, "demota"):
Poprawność polityczna – sposób używania języka w dyskursie publicznym, którego deklarowanym celem jest zachowanie szacunku oraz tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji
@tytusz to dlaczego jeśli czarny zwyzywa cię od Białowąsów qrew itd to będzie zwykła chuliganka a jeśli ty nazwiesz go czarną małpą to już rasizm
ech autokorekta miało być białasów
Nigdy żaden czarny mnie nie zwyzywał publicznie - jak się szanuje innych, to inni szanują Ciebie*. W życiu by mi nie przyszło do głowy nazwać kogoś "czarną małpą" - przecież to absurd i więcej mówi o używającym inwektywy, niż obrażanym. Białasem nikt mnie nie nazwał, ale gdyby tak było - raczej bym się nie obraził, przecież to prawda, jesteśmy białasami ;). Tak czy owak - szanuj innych, zamiast lać krokodyle łzy, że twoja wulgarność i agresja jest piętnowana...--------------------------* - nie dotyczy internetów.
@Niliger Ty wiesz, że przekręcanie definicji słowa tak, by oznaczało coś zgoła innego, to opisywana przez Orwella NOWOMOWA, która służy manipulacji ludźmi, umacnianiu totalitaryzmów i niszczeniu wolności?
@tytusz
Ty wiesz, że praktyczne zastosowanie poprawności politycznej nie różni się niczym od NOWOMOWY?
@black_cat Ty wiesz, że zachowanie szacunki i tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji ma się nijak do nowomowy, wg której manipulatorzy redefiniowali to pojęcie?
@tytusz Panie kolego szanowny. Chodzi tu o to, że w dzisiejszych czasach tzw. "poprawność polityczna" jest jednokierunkowa. Przykład? Nazwij białego "białasem" - nikt się nie przejmie. Nazwij Murzyna "czarnym" i wszystkim odp-dala. Z tego względu wymiana słowna czasami równa się z przechadzką po polu minowym. Dawniej spokojnie można było dziecko nauczyć wierszyka "Murzynek Bambo". Teraz, jak biały policjant w samoobronie zastrzeli Murzyna, to jest linczowany.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2016 o 19:03
@tytusz Szkoda ,,szczępić ryja".... te neonazistowskie bydło na demotach i tak nie potrafi pojąć podstawowych pojęć, więc dla nich zawsze wszelaka poprawność będzie utożsamiana z komunistycznym żydo-masońskim imperializmem mającym na celu wypromowanie ,,lewactwa" i niszczenie biało-katolickiej tradycji zapomnianej Lechii oraz jej mesjanistycznej misji jako narodu wybranego przez samego Adolfa wyklętego w socjalistycznym spisku zaklętego xD
@Swear90 Wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Czarni zwykle nie mają nic przeciwko temu, by nazywać ich "czarni". Oczywiście, jeśli jakiś debil - rasista nazwie ich "czarnymi małpami" czy "asfaltem" to zupełnie insza inszość. Tak samo białas - niezbyt to obraźliwe, chyba że u nadwrażliwców. Ale i tacy maja prawo czuć sie komfortowo - po co obrażać kogoś wiedząc, że sprawi mu to przykrość?
Akurat pierwotnie w tej scenie miał być pojedynek. Ale jak potem Ford przyznał dzień wcześniej się struł i biegunkę
więc bójka nie wchodziła w grę.
Raczej reżyser zapragnął wprowadzić do filmu element komedii/groteski. W prawdziwym życiu za taki numer ten tłum tubylców rozszarpałby białasa tak dokładnie, że nie byłoby czego zbierać i ta pukawka w niczym by mu nie pomogła. A skoro, najwyraźniej, Indi miał jakiś zatarg z miejscowym, to raczej nastąpiłoby to zanim w ogóle zaistniałaby taka scena.
@daclaw Film stary, więc mogę nie pamiętać dokładnie, ale czy przypadkiem ten siepacz z mieczem nie był wynajęty przez nazistów, by porwać towarzyszkę Jonesa, a tłum to byli tylko i wyłącznie niezaangażowani emocjonalnie gapie?
@daclaw W prawdziwym życiu to ten tłum by s... gdyby ktoś zaczął strzelać. Każdy ratowałby swoją d...
Podobno aktor mial sraczke i nie chciało mu sie walczyć i zakończył szybko pojedynek strzałem z broni.
Teraz Polki będą zabijane w imię poprawności politycznej.
...tak się powinno tępić konserwatystów i radykałów[wszelkich nacji oraz religii] :-D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2016 o 19:32
Brak honoru, a nie poprawność polityczna. Akurat w tej scenie Indiana z uśmiechem na twarzy ZAMORDOWAŁ gościa, który nic mu nie mógł zrobić tym mieczykiem. Mógł strzelić w powietrze, w stopę, ale nie zastrzelił gościa zanim ten zrozumiał, ze nie ma szans.
Z UŚMIECHEM na twarzy, powiadasz? Gdzie ty widzisz UŚMIECH na twarzy Indy'ego w tej scenie? http://66.media.tumblr.com/tumblr_lzpnvjrD9E1qady5mo10_r1_500.gif
@~nrt "Akurat w tej scenie Indiana z uśmiechem na twarzy ZAMORDOWAŁ gościa, który nic mu nie mógł zrobić tym mieczykiem..." - Oprócz odcięcia głowy i poćwiartowania. Ale fakt, honoru by mu nie odciął.
indiana jones się nie pierd0lił
Smoleńsk ku...wa oglądaj oszołomie! Indiana Jones jest dla ludzi a nie dla parapetów. "Naziści jak ja ich nienawidzę" Indiana Jones
Niektórzy aktorzy mają ciekawie. Widziałeś pierwotna wersję najstarszej części Gwiezdnych Wojen? Podpowiem ci "Han Solo strzelił pierwszy". Niestety bardzo trudno dziś znaleźć nieprzemontowaną wersję.