Nie kumam. Sekretarka zwabia do swojego domu i baby dziwią się że kończy się tak, jak kończy? To tak jakby wpuścić psa do mięsnego po godzinach - choćby był nażarty to pyszny kąsek go skusi. I co się dziwić takiemu obrotowi sytuacji...
Nie czytałem bo znam tą historię. Pierwszy raz przeczytałem chyba w 2009 roku. Tak więc kolejny raz powtarzanie tego samego. Słabo, panie DawcaMocyWNocy
Ja pie#dole
Stare jak świat i już było kedyś
hahaha zajebiste
Starsze to od węgla
Nie rozumiem tej miłości do skarpetek. To jest pierwsza rzecz jaką zdejmuję po przyjściu do domu
@Zibi_13 a buty??
ja lubie w zime nosic cieple miekkie skarpetki
Nie kumam. Sekretarka zwabia do swojego domu i baby dziwią się że kończy się tak, jak kończy? To tak jakby wpuścić psa do mięsnego po godzinach - choćby był nażarty to pyszny kąsek go skusi. I co się dziwić takiemu obrotowi sytuacji...
Nie czytałem bo znam tą historię. Pierwszy raz przeczytałem chyba w 2009 roku. Tak więc kolejny raz powtarzanie tego samego. Słabo, panie DawcaMocyWNocy
dawcamocy witaj w internecie