Skąd tak powszechnie spotykane w internetach przekonanie, że meble z IKEI jakoś specjalnie trudno się składa? Składałem już różne meble, i akurat te z IKEI są dobrze przemyślane i bardzo proste do złożenia, mają też czytelne i dokładne instrukcje. Wystarczy za to kupić tani mebelek biurowy marki "no name" w sklepie internetowym i dopiero wtedy człowiek się dowiaduje co to jest droga przez mękę. Instrukcja sporządzona tak, że nic z niej nie wynika i gówno widać, cała kupa bardzo podobnych elementów, które można zamontować w wielu różnych miejscach i cholera wie, które jest właściwe. Brakujące śrubki, albo nadmiar śrubek, zaślepki które nigdzie nie pasują i tak dalej. Akurat w przypadku IKEI takich problemów nie ma.
niezłe ;)
Wniosek jest taki, że zawsze głodnemu chleb na myśli
a może uprawiają seks na szafce z ikei?
Skąd tak powszechnie spotykane w internetach przekonanie, że meble z IKEI jakoś specjalnie trudno się składa? Składałem już różne meble, i akurat te z IKEI są dobrze przemyślane i bardzo proste do złożenia, mają też czytelne i dokładne instrukcje. Wystarczy za to kupić tani mebelek biurowy marki "no name" w sklepie internetowym i dopiero wtedy człowiek się dowiaduje co to jest droga przez mękę. Instrukcja sporządzona tak, że nic z niej nie wynika i gówno widać, cała kupa bardzo podobnych elementów, które można zamontować w wielu różnych miejscach i cholera wie, które jest właściwe. Brakujące śrubki, albo nadmiar śrubek, zaślepki które nigdzie nie pasują i tak dalej. Akurat w przypadku IKEI takich problemów nie ma.