Problem w tym, co nazywamy "dobrym". Zaspokajanie materialnych potrzeb młodych jest coraz lepsze, jednakże coraz bardziej zaniedbuje się ich rozwój moralny i etyczny. Coraz mniej czasu poświęca się dzieciom, coraz częściej układaniem ich głów zajmuje się telewizja czy internet, albo ulica czy szkoła... Brak autorytetów, brak ideałów. Życie od melanżu do melanżu... Wg mnie rodzice z roku na rok są coraz gorsi, z wyżej wymienionych powodów.
Powiedzenie "ta dzisiejsza młodzież jest coraz gorsza" bierze się stąd, że dorośli nie potrafią zaakceptować tego, że kolejne pokolenia żyją własnym życiem. Każdemu pokoleniu się wydaje, że świat jest najwłaściwszy i najbardziej odpowiedni właśnie teraz - kiedy owo pokolenie żyje. ........... Dorośli też nie wiele rozumieją. Na przykład - przeszkadza wam fakt, że młodzież nagminnie używa smartfonów i portali społecznościowych. A dlaczego? Przecież to Wasze pokolenie im te smartfony wymyśliło. Dla nich to normalne zycie. Takie coś zastali, gdy sie urodzili. Tylko wy tego nie umiecie zaakceptowac.
@Aidan13 Dokładnie .Wróćmy komune, pobór do wojska i walenie uczniów kijem po głowie, wtedy wszyscy będą mądrzy i kulturalni a starsi ludzie polecą do nieba na jednorożcach.
PS Chodzi tu o ludzi ktorzy caly czas wypisują jacy to oni lepsi od mlodego pokolenia, zapominaja ze ro oni je wuchowują, no tak ale lepiej zwalic wine na gry, słabą szkołę i republike kongo
Z pokolenia na pokolenie dzieci coraz gorsze? A to bardzo ciekawe. Polecam filmik o zjawisku nazywanym Juvenoia (niestety tylko po ang): https://www.youtube.com/watch?v=LD0x7ho_IYc
W skrócie: badania wskazują na to, że dzieci z pokolenia na pokolenie są coraz lepsze - w wynikach w nauce, w nauce języków, jest mniej rozbojów i kradzieży z ich strony i zażywają mniej środków zmieniających świadomość (łącznie z alkoholem). To wy dorastacie, a wasza pamięć działa selektywnie i wydaje wam się, że "drzewiej było lepiej".
Problem w tym, co nazywamy "dobrym". Zaspokajanie materialnych potrzeb młodych jest coraz lepsze, jednakże coraz bardziej zaniedbuje się ich rozwój moralny i etyczny. Coraz mniej czasu poświęca się dzieciom, coraz częściej układaniem ich głów zajmuje się telewizja czy internet, albo ulica czy szkoła... Brak autorytetów, brak ideałów. Życie od melanżu do melanżu... Wg mnie rodzice z roku na rok są coraz gorsi, z wyżej wymienionych powodów.
Powiedzenie "ta dzisiejsza młodzież jest coraz gorsza" bierze się stąd, że dorośli nie potrafią zaakceptować tego, że kolejne pokolenia żyją własnym życiem. Każdemu pokoleniu się wydaje, że świat jest najwłaściwszy i najbardziej odpowiedni właśnie teraz - kiedy owo pokolenie żyje. ........... Dorośli też nie wiele rozumieją. Na przykład - przeszkadza wam fakt, że młodzież nagminnie używa smartfonów i portali społecznościowych. A dlaczego? Przecież to Wasze pokolenie im te smartfony wymyśliło. Dla nich to normalne zycie. Takie coś zastali, gdy sie urodzili. Tylko wy tego nie umiecie zaakceptowac.
No nie bardzo, bo dobrzy rodzice to też ci co mają dobre dzieci, jeśli dzieci są co raz gorsze...........:P
Czyli dobrym pokoleniem jest to, które zgodziło się na komunizm w Polsce i latało ze szturmówkami na I maja.
@Aidan13 Dokładnie .Wróćmy komune, pobór do wojska i walenie uczniów kijem po głowie, wtedy wszyscy będą mądrzy i kulturalni a starsi ludzie polecą do nieba na jednorożcach.
Tak jest. Przywróćmy bicie dzieci, to będą posłuszne i będą nas szanować. Tak myśli każdy debil.
PS Chodzi tu o ludzi ktorzy caly czas wypisują jacy to oni lepsi od mlodego pokolenia, zapominaja ze ro oni je wuchowują, no tak ale lepiej zwalic wine na gry, słabą szkołę i republike kongo
Z pokolenia na pokolenie dzieci coraz gorsze? A to bardzo ciekawe. Polecam filmik o zjawisku nazywanym Juvenoia (niestety tylko po ang): https://www.youtube.com/watch?v=LD0x7ho_IYc
W skrócie: badania wskazują na to, że dzieci z pokolenia na pokolenie są coraz lepsze - w wynikach w nauce, w nauce języków, jest mniej rozbojów i kradzieży z ich strony i zażywają mniej środków zmieniających świadomość (łącznie z alkoholem). To wy dorastacie, a wasza pamięć działa selektywnie i wydaje wam się, że "drzewiej było lepiej".