Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
687 716
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~SKEIJUHGW
+4 / 10

Te "eleganckie" mogłyby być też o 1/3-1/2 krótsze i też byłyby nadal "eleganckie"!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kleeps
+10 / 10

Kwestia okazji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar guineaPig
+10 / 10

Kwestia gustu, wieku, okazji, wykonywanego zawodu itd. Dłonie i paznokcie zarówno damskie, jak i MĘSKIE powinny być przede wszystkim zadbane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nicktaki
-1 / 7

Jak ona takimi szponami się podciera???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Olivixxx
+2 / 2

Nie jest to ciężkie zadanie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+4 / 6

Mnie paznokcie niepomalowane, ale wystające więcej niż pół centymetra po za obręb palca się nie podobają. Owszem, takie zbyt długie paznokcie nie są specjalnie ładne. Nie są też funkcjonalne. Ale w zasadzie to nie są paznokcie, ale plastikowe nakładki tipsy, więc o paznokciach nie ma mowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pauli444
+4 / 4

@dncx Moje paznokcie zwykle mają około pół centymetra ponad opuszek. Są naturalne, żadnych tipsów czy żeli nie noszę. Po prostu mam małą płytkę i krótko obcięta nie wygląda za dobrze. Natomiast ktoś mający długą płytkę może mieć bardzo krótkie paznokcie, a i tak będą wyglądać w porządku. Wszystko zależy od kształtu i wielkości płytki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Majajozaur
+15 / 17

Kwestia gustu. Niektórym kobietom po prostu nie pasują paznokcie wykraczające za opuszek i pomalowane tylko lakierem bezbarwnym. Poza tym sama po sobie wiem, że gdyby nie tzw. hybryda, nie miałabym paznokci w ogóle :) A tak mam ładne i zadbane dłonie :) Wiadomo, we wszystkim trzeba zachować umiar, ale co kto lubi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kelem
+1 / 3

różnica między jednymi a drugimi nie polega na samej wielkości wzrostu paznokci, ale przede wszystkim na tym, że jedne są naturalne, a drugie nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~karola82626320
+5 / 7

ani jedne ani drugie..;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G guisantes
-3 / 5

Zdecydowanie te z prawej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LR
-1 / 5

Zdecydowanie te po prawej. Są takie naturalne i skromne, co nie znaczy biedne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+3 / 9

Te po lewej są za długie, nienaturalnie spiłowane - ale gdyby zachowano rozsądną długość, to byłyby ładne. Takie paznokcie nie mają się podobać mężczyznom: mają wywoływać uśmiech na twarzy kobiety, która je nosi. Tylko idiotka malowałaby przecież paznokcie dla faceta - który prawie nigdy nie zwróci na nie uwagi. Poza tym jest coś takiego, jak indywidualny gust, a także - cóż, trwałość. Przy pomalowanych przezroczystym lakierem paznokciach - zaraz je zniszczę, począwszy od zdrapania lakieru pod wpływem chwili nudy. Gdy nie mam pomalowanych - także je niszczę. Jedyna szansa, bym miała ładne, zadbane paznokcie - to pomalowanie ich na ciemny kolor, który będzie mi się podobał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
+1 / 1

@Cascabel Jak można zniszczyć paznokcie niemalowaniem :)? Moim zdaniem to właśnie malowaniem i robieniem innych dziwnych rzeczy typu hybrydy niszczy się je(mówię na swoim przykładzie- każde częstsze malowanie, nawet z dobrą bazą kończyło się ich osłabieniem, rozdwajaniem i łamaniem). Od kilku lat paznokci nie męczę i są na prawdę ładne i twarde.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S snoopy4
0 / 2

@Nunnally91 - gdy paznokcie są pomalowane mają na sobie dodatkową warstwę, która je trochę "ochrania". I czasem jakieś zadrapania, małe uszkodzenia powstaną tyko na lakierze, a nie na samej płytce paznokcia. Już nawet nie wspominam o hybrydach czy żelach, bo nieraz miałam tak, że paznokieć miał jakąś nieprzyjemną sytuację, a jednak odpadła tylko hybryda, a sam paznokieć został w stanie nienaruszonym. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
+1 / 1

@snoopy4 Jednak wolę niedużą ryskę na paznokciu niż świadome osłabianie lakierami paznokci :). Co do hybryd i ich usuwania- tyle czasu była mania na zmywacze bez acetonu, bo "aceton jest bleee", a czym ściągane są hybrydy ;)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S snoopy4
-1 / 1

@Nunnally91 Nie mówię, że samo malowanie paznokci i późniejsze zmywanie / ściąganie tego nie niszczy w żaden sposób paznokci. Bo wiadomo, że jednak w jakiś sposób to oddziałuje na stan paznokci. Natomiast chodziło mi o to, że nie jest to tylko samo zło, bo ma również plusy w formie ochrony płytki paznokcia. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
+1 / 1

@snoopy4 Zaprzeczasz sobie- po co najpierw "chronić" płytkę paznokcia przed działaniem czynników mechanicznych, skoro potem je niszczymy zmywając lakier/ściągając hybrydy? Trochę to bez sensu dla mnie ;). Wole po prostu smarować płytkę paznokcia na noc olejkiem, aby ładnie się prezentowała ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
-1 / 1

@Nunnally91 Nie niemalowaniem. Widzisz, może u ciebie paznokcie stają się osłabione pod wpływem malowania - a ja od dwóch tygodni się cieszę ładnymi paznokciami nawet bez lakieru, bo przez wakacje (kiedy pomalowane je miałam przez cały czas) wzmocniły się. Przez większość czasu natomiast są bardzo łamliwe, rozdwajają się (czego nie cierpię, bo gdy coś odstaje - to muszę to "zeskubać" i mam je jeszcze bardziej osłabione. Dopiero to, że ich nie widziałam przez ponad dwa miesiące - bo malowałam je na takie kolory, które mi się podobają, że nawet jak się nudziłam, to ich nie maltretowałam - to w końcu w miarę wyglądają. Dodam jeszcze jedno: nie wiem, jakie lakiery stosowałaś, że ci tą płytkę osłabiały... Rozumiem hybrydy, albo żelowe paznokcie - to faktycznie, mogą osłabić. Ale zwykły, dobry lakier, o odpowiedniej gęstości i przy stosowaniu nie za mocnego zmywacza? Swoją drogą: chyba lepiej bym miała paznokcie "brudne" od lakieru (który jest dla nich przeznaczony) niż od farby olejnej, kleju, werniksu, kleju na gorąco, czy różnych dziwnych produktów - lakier chroni paznokcie też przed ich wpływem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2016 o 20:26

N Nunnally91
0 / 0

@snoopy4 Koło się zamyka- paznokcie się rozdwajają, bo je po prostu męczysz i sama niszczysz, a na to już nic nie poradzę. To akurat wymaga samozaparcia jak obgryzanie paznokci (sama to robiłam jak byłam mała i sama z siebie przestałam to robić- bez cudów typu gorzki lakier) i wraz zaprzestaniem "skubania" (plus wprowadzenie olejków do smarowania ewentualna suplementacja) paznokcie same się wzmocnią (oczywiście to nie jest kwestia dni, tylko tygodni, a nawet miesięcy niestety) ;). Hybrdyd i innych cudów nie stosowałam a lakierów używałam różnych- od tych bazarkowych po np essie. I szczerze nie mam zamaru do tego wracać, bo po co- ile więcej mam czasu ;).Przy pracy z takimi produktami, które wymieniłaś, polecam cienkie dobrze dopasowane rękawiczki- skóra dłoni również nie lubi takich rzeczy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2016 o 6:39

N Nunnally91
0 / 0

@snoopy4 Swoją drogą- zarówno paznokieć nieumalowany, jak umalowany, kiepsko wygląda, jak jest czymś uwalony xD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Nunnally91 Dlatego malowanie może zdawać rezultat, bo gdy ich nie maluję - sama je niszczę, proste. A rękawiczki, nie ważne jak cieniutkie - nie nadają się do wykonywania rzeczy precyzyjnych. Poza tym, cóż - topią się pod wpływem wysokiej temperatury, albo rozpuszczają na rękach po kontakcie z rozpuszczalnikiem. Pomijając alergię na wszystkie dostępne na rynku. To jest większa masakra.A jak umalowany jest czymś uwalony - to to się zmywa razem z lakierem i maluje się ponownie. Jak nieumalowany - zdarzyło mi się że w żaden sposób nie chciało zejść. A oszczędność czasu... cóż, gratuluję. Ja akurat lubię te 20 minut w tygodniu, gdy bez wyrzutów sumienia można poczytać, bo paznokcie schną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2016 o 11:14

N Nunnally91
0 / 0

@Cascabel jak dla mnie lepszy rezultat byś uzyskała przez nie malowanie + odrobina cierpliwości + porzucenie nawyku skubania. Ale to już jak ty chcesz- w końcu Twoje paznokcie. Jeżeli uważasz, że Twoja praca/hobby wymaga tego, to ok. Ale malowanie zwykłym lakierem raz w tygodniu to chyba trochę za mało- po 3-4 dniach ten lakier nadaje się tylko do zmycia. Plus czekanie i uważanie przez jakąś1-2, aby nie obetrzeć świeżo pomalowanego paznokcia (bo po 20 min po prostu się nie rozleje po paznokciu, ale nie jest ten lakier jeszcze mega twardy). Więc chyba mamy trochę inne pojęcie czasu ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Nunnally91 Albo inne produkty i wprawę - malowanie + wyschnięcie to maks dziesięć minut, więc masz tu przewidziane malowanie ponowne. Oh, no i przez te 10 minut śmiało można oglądać film, albo czytać, albo korzystać z komputera...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
0 / 0

@Cascabel Chyba i tak i się nie dogadamy- dla mnie malowanie to starta czasu, irytacja i osłabianie paznokci, dla ciebie odpoczynek i załóżmy że wzmacnianie paznokci;). Każdy jest inny, a książki czytam bez malowania paznokci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zart
-4 / 8

Racja, te pierwsze są eleganckie, a te drugie... fuj!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
-1 / 1

Tak mi nagle przyszło do głowy pytanie, ilu ludzi wie skąd pochodzi skrót "vs" tak często używany w internetach jako synonim słowa "przeciwko". Założę się, że większość internautów używa tego skrótu nie wiedząc co on tak naprawdę oznacza. Jak więc powinno brzmieć rozwinięcie zdania "paznokcie obrzydliwe vs eleganckie"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Ikkah
+2 / 2

@Quant Paznokcie obrzydliwe versus eleganckie. (versus=kontra z łacińskiego, nic złego podobnie jak etc - et cetera) Nie ma za co :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S singri
0 / 0

Zawsze jak widzę skrót vs ti "czytam w myślach" versus. Nawet nie wiem, skąd to wiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
-2 / 2

@Ikkah - źle mnie zrozumiałeś. Ja nie pytałem dlatego, że tego nie wiem, bo tak się składa, że uczyłem się łaciny przez ładnych parę lat. To był tylko taki mini quiz, więc niekoniecznie mam powód Ci dziękować :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Werciunia
+3 / 3

Ch*ja się znacie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WilkU_13
-1 / 1

Ciekawe jak laski z tak długimi paznokciami się podcierają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~shtt
0 / 0

@WilkU_13 Normalnie. Tego typu problemy są jedynie dziwnym wyobrażeniem na temat długich paznokci. A z technicznego punktu widzenia: do precyzyjnych ruchów (również podcierania) zaczyna używać się innej powierzchni opuszka. Przebiega to zupełnie naturalnie i bez kilkudniowych kursów z instruktorem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S snoopy4
-1 / 1

Dwie całkiem skrajne sytuacje. Pierwsze są dość długie i osobiście mi też się nie podobają, ale mimo wszystko całkiem ładnie wykonane i nie określiłabym je jako "obrzydliwe". Natomiast drugie też nie są szczególnie urodziwe i widziałam jednak bardziej "eleganckie" paznokcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
-1 / 1

@snoopy4 Drugie są po prostu normalne- ciężko powiedzieć, czy są urodziwe czy nie, po prostu są naturralne z odrobiną lakieru bezbarwnego ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kermit_v
0 / 0

i które niby buraku sa eleganckie? bo jak kobiet dba o siebie to masz czerasniaku problem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+2 / 2

Bardziej> kiczowate vs eleganckie.

Ja wolę takie jak po prawej stronie ale pomalowane na czerwony, mleczny, bardzo ciemny róż albo czarny. Inne kolory mogą nie istnieć. Pierwsze mi się nie podobają ale widzę wiele kobiet, które mają tak zrobione pazurki i jeśli nie jest to pani podająca mi jedzenie to mało mnie to obchodzi.
Wolę na takie patrzeć niż na obgryzione, z zadartymi skórkami, połamane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B browarek1989
0 / 0

Pierwsze ladniejsze. Te drugie sa takie ponure, plytkie, bez wyrazu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nunnally91
0 / 0

Zdecydowanie drugie- pierwsze są wg mnie po prostu przesadzone...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~twójnick
0 / 0

najlepsze to są mamuśki z takimi szponami. lubię ten widok jak wyciągają ręce do swoich dzieci, jak jakieś czarownice he he he

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
0 / 0

po prostu: sztuczne vs naturalne. piękne czy brzydkie to kwestia gustu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem