Prawojazdy jest potrzebne, zaś stosunek seksualny z kobietą, by sie w niej spuścić, jest potrzebny tylko na chwilę twojego popędu. Tak więc sie nie martw, zdasz.
Osobiście nie wiem jak można oblewać na prawko kilkanaście razy :/ . Sam mam 2 kategorie, obie zdałem za pierwszym razem, zarówno teorię jak i praktykę. Plac na kat B jest śmieszny. Łuk który się robi na "patent" i górka gdzie wystarczy zaciągnąć ręczny, gaz do połowy, sprzęgło do połowy i nie ma bata - podjedzie XD. @ Evandro a tak na poważnie - górkę zalicza się tak, że zatrzymujesz się na wzniesieniu zaciągasz ręczny i jak masz ruszać, to normalnie wrzucasz bieg i ruszasz tak, jak zawsze (z ciągle zaciągniętym ręcznym) auto będzie dalej stać, ale zauważysz że przód auta się lekko uniósł. Wtedy wiesz, że należy puścić ręczny - auto ruszy pięknie :) .
@rafik54321 prawo jazdy mam już kilka lat i do dzisiaj nie umiem startować z ręcznego. Na egzaminie oszukałem egzaminatora, zaciągałem ręczny potem delikatnie go opuściłem i wystartowałem z nożnego hamulca. To mam opanowane do perfekcji, auto dosłownie kilka centymetrów mi się stoczy do tyłu.
@grzechotek bo w praktyce wygodniej jest z nożnego startować. Ale sposób jaki opisałem jest najwygodniejszy na egzaminie - najpierw sporo gazu, popuścić sprzęgła dość dużo, maska się unosi i puszczamy ręczny. Tak najtrudniej popełnić błąd, a auto nie stoczy się nawet o centymetr ;)
Prawojazdy jest potrzebne, zaś stosunek seksualny z kobietą, by sie w niej spuścić, jest potrzebny tylko na chwilę twojego popędu. Tak więc sie nie martw, zdasz.
Osobiście nie wiem jak można oblewać na prawko kilkanaście razy :/ . Sam mam 2 kategorie, obie zdałem za pierwszym razem, zarówno teorię jak i praktykę. Plac na kat B jest śmieszny. Łuk który się robi na "patent" i górka gdzie wystarczy zaciągnąć ręczny, gaz do połowy, sprzęgło do połowy i nie ma bata - podjedzie XD. @ Evandro a tak na poważnie - górkę zalicza się tak, że zatrzymujesz się na wzniesieniu zaciągasz ręczny i jak masz ruszać, to normalnie wrzucasz bieg i ruszasz tak, jak zawsze (z ciągle zaciągniętym ręcznym) auto będzie dalej stać, ale zauważysz że przód auta się lekko uniósł. Wtedy wiesz, że należy puścić ręczny - auto ruszy pięknie :) .
@rafik54321 prawo jazdy mam już kilka lat i do dzisiaj nie umiem startować z ręcznego. Na egzaminie oszukałem egzaminatora, zaciągałem ręczny potem delikatnie go opuściłem i wystartowałem z nożnego hamulca. To mam opanowane do perfekcji, auto dosłownie kilka centymetrów mi się stoczy do tyłu.
@grzechotek bo w praktyce wygodniej jest z nożnego startować. Ale sposób jaki opisałem jest najwygodniejszy na egzaminie - najpierw sporo gazu, popuścić sprzęgła dość dużo, maska się unosi i puszczamy ręczny. Tak najtrudniej popełnić błąd, a auto nie stoczy się nawet o centymetr ;)
@rafik54321 nie mówię że Twój sposób jest zły. Ja nie umiem i nawet się nie uczę bo nie jest mi to potrzebne.
Ja mam asystenta ruszania z miejsca
Zeby z babą bylo jak z prawkiem to bylby luz
Ja również mogę porównać moje życie seksualne do zdawania prawka: Poszło szybko,bez powtórzeń, jedynie co to z portfela troche kasy ubyło...
O Matko MORD w Tarnowie :-D