pemyk 18 października 2016 o 12:51 -1 / 1 Dorota Miśkiewicz - Tuńczyk On patrzy - ona je, nasycić się nie może. I co zamówić wie, jak dużo, o mój Boże! Pytanie rodzi się: czy tej urody dama zechce coś z tobą zjeść, czy może jada sama? Wolno i na raty (tuńczyka), zielone herbaty (pije), wchłania sushi-maki (z tuńczykiem) w sosie teriyaki. Wyczytał z ruchu warg, że ona zawsze głodna i sama, to nie żart, wypija wszystko do dna! Zielone hebaty pije i je, wolno i na raty żyje, wchłania sushi-maki i nie tyje, chyba model taki. I nagle straszna myśl zjawiła się w twej głowie, że ona wszystko zje, nic nie zostawi tobie! Zielone herbaty ci wypije, rybę ci na raty wyje, wchłonie sushimaki, nie utyje, tuńczyk drogi taki! Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Dorota Miśkiewicz - Tuńczyk
On patrzy - ona je,
nasycić się nie może.
I co zamówić wie,
jak dużo, o mój Boże!
Pytanie rodzi się:
czy tej urody dama
zechce coś z tobą zjeść,
czy może jada sama?
Wolno i na raty (tuńczyka),
zielone herbaty (pije),
wchłania sushi-maki (z tuńczykiem)
w sosie teriyaki.
Wyczytał z ruchu warg,
że ona zawsze głodna
i sama, to nie żart,
wypija wszystko do dna!
Zielone hebaty pije i je,
wolno i na raty żyje,
wchłania sushi-maki i nie tyje,
chyba model taki.
I nagle straszna myśl
zjawiła się w twej głowie,
że ona wszystko zje,
nic nie zostawi tobie!
Zielone herbaty ci wypije,
rybę ci na raty wyje,
wchłonie sushimaki, nie utyje,
tuńczyk drogi taki!