Arekkera13 26 października 2016 o 19:39 +5 / 5 Jeden silniczek, miliun zastosowań :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
grzechotek 27 października 2016 o 9:49 +2 / 2 @MichalZGD widzę że nie tylko ja piłowałem kredę silniczkiem. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
kubira 27 października 2016 o 10:10 +1 / 1 Dobrą zabawką była również zapalniczka elektryczna do gazu. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
BlueAlien 27 października 2016 o 10:37 +2 / 2 Plus klocki lego i bateria i można było budować wiatraki, roboty, a jak sie przyczepiło igłę, to można nią było wiercić w drewnie malutkie otworki :D Tylko nie mam pojęcia skąd one były, ale miałam takich z 5 w różnych rozmiarach... To były czasy :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jabol13 27 października 2016 o 13:38 0 / 0 miałem taki sam, od maszynki do golenia dziadka :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
TermiFNFAL 27 października 2016 o 20:50 0 / 0 Te silniczki są do dziś stosowane, np w siłownikach zamków centralnych naszych aut ;) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Jeden silniczek, miliun zastosowań :)
i do tego jeszcze kreda ^^
@MichalZGD widzę że nie tylko ja piłowałem kredę silniczkiem.
Dobrą zabawką była również zapalniczka elektryczna do gazu.
Plus klocki lego i bateria i można było budować wiatraki, roboty, a jak sie przyczepiło igłę, to można nią było wiercić w drewnie malutkie otworki :D Tylko nie mam pojęcia skąd one były, ale miałam takich z 5 w różnych rozmiarach... To były czasy :)
miałem taki sam, od maszynki do golenia dziadka :)
Te silniczki są do dziś stosowane, np w siłownikach zamków centralnych naszych aut ;)