2 zdj to nie jest zestawienie produktów z katalogu i kupionego - z sukniami ślubnymi (oba zdj w tym samym pokoju) i z Kim K. (to było raczej nieudane odtworzenie). Natomiast kolejne 2 zdj produktów kupionych z tego zestawienia, wygląda całkiem, całkiem jak te z katalogu.
Te panie zawiedzione że spódniczki/sukienki nie są tak "rozkloszowane" jak na zdjęciach powinny wreszcie przyswoić rozumem fakt istnienia wielowarstwowych, tiulowych halek, które w takim wypadku są niestety must have, a bez nich rzeczywiście cały efekt szlag trafia.
A jak kretyn ktory nie ma pojecia o szyciu próbuje wyglaszac madrosci to taki jest efekt.Ps.Kolor sukienki czy brak koronki na rekawach lub w OGÓLE inny materiał,to oczywiscie tez wina pań kupujacych cepie?
Ciuch, który wygląda dobrze na osobie szczupłej, czy wręcz chudej w życiu nie będzie dobrze wyglądał na kimś z nadwagą czy otyłym. Waga ma znaczenie, ogólna budowa ciała ma znaczenie, wielkość cycków i tyłka również. Coś pięknie wyglądającego na rozmiarze xs nie nadaje się na rozmiar XXL..
Dodatkowo chińska rozmiarówka, cena itp. itd. Kupować ciuchy przez internet można - ale trzeba umieć myśleć, a jeśli ktoś kupuje kieckę za cenę gaci z bazaru - to jeśli spodziewa się jedwabiu - jest po prostu idiotą.
Serio nie wiem, jak można mieć pretensję o to, że sukienka, która na superzgrabnej modelce wygląda oszałamiająco, nie daje tego samego efektu na pasztecie z figurą kręgla.
rózne ceny to i rózna JAKOŚĆ
akurat w 1 zestawieniu moim zdaniem trzeba tylko wyprasowac
2 zdj to nie jest zestawienie produktów z katalogu i kupionego - z sukniami ślubnymi (oba zdj w tym samym pokoju) i z Kim K. (to było raczej nieudane odtworzenie). Natomiast kolejne 2 zdj produktów kupionych z tego zestawienia, wygląda całkiem, całkiem jak te z katalogu.
Te panie zawiedzione że spódniczki/sukienki nie są tak "rozkloszowane" jak na zdjęciach powinny wreszcie przyswoić rozumem fakt istnienia wielowarstwowych, tiulowych halek, które w takim wypadku są niestety must have, a bez nich rzeczywiście cały efekt szlag trafia.
Jak tłusta krowa próbuje ubrać się w coś, w czym dobrze wygląda zawodowa modelka to taki jest efekt.
A jak kretyn ktory nie ma pojecia o szyciu próbuje wyglaszac madrosci to taki jest efekt.Ps.Kolor sukienki czy brak koronki na rekawach lub w OGÓLE inny materiał,to oczywiscie tez wina pań kupujacych cepie?
Ciuch, który wygląda dobrze na osobie szczupłej, czy wręcz chudej w życiu nie będzie dobrze wyglądał na kimś z nadwagą czy otyłym. Waga ma znaczenie, ogólna budowa ciała ma znaczenie, wielkość cycków i tyłka również. Coś pięknie wyglądającego na rozmiarze xs nie nadaje się na rozmiar XXL..
Dodatkowo chińska rozmiarówka, cena itp. itd. Kupować ciuchy przez internet można - ale trzeba umieć myśleć, a jeśli ktoś kupuje kieckę za cenę gaci z bazaru - to jeśli spodziewa się jedwabiu - jest po prostu idiotą.
Urzekły mnie te czarne wodery z 10 zdjęcia. Do tego różowe crocsy - wygoda i seksi look zapewnione.
11 identyczna, więc? A 14 to parodia.
Serio nie wiem, jak można mieć pretensję o to, że sukienka, która na superzgrabnej modelce wygląda oszałamiająco, nie daje tego samego efektu na pasztecie z figurą kręgla.