Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
420 505
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ImChristian
0 / 12

Chyba ksiądz i 5 zakrzykujących feministek w opozycji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hagoromo
+8 / 10

porozmawiajmy o aborcji i wychowywaniu dzieci + rodzicielstwie w roli glownej gej lesbijka i feministka paskudna dziewica bo nikt jej nie chce...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 9

Typowe - faceci sami sobie prawa i przywileje nadali, a kobietom tez oni chcą dać (bądź nie), tylko dlaczego nikt sie samych kobiet nie spyta? Czmu kobiety nie mogą za siebie decydować, tylko znowu faceci się w strącają w ich życie, prawa, możliwości, macice itp?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 1

@BlueAlien Ja jestem za równouprawnieniem: ten sam wiek emerytalny dla wszystkich. Wypłaty te same ale i obowiązki te same, czyli jeśli facet musi nosić w pracy po 50 kg to kobieta też tyle samo powinna. A i najważniejsze facet też powinien móc dokonać aborcji i np tak jak chcą lewaczki do 3 miesiąca jeśli dokonałby umownej "aborcji" dzieciak nie byłby już jego problemem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Max_Rockatansky
-2 / 4

Kyd, co się z tobą stało?

Jakaś karyna 5/10 w końcu ulitowała się nad losem stulejarza?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 2

A może lepiej z Merkel?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pandoro
+1 / 1

tak bywa, ale można też zrobić drugi obrazek w drugą stronę z transseksualistą, z feministką wyglądającą jak facet oraz z celebrytką znaną z tego że jest znana i zmienia partnerów jak rękawiczki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 2

@pandoro ... którzy będą ŻĄDALI, aby nasze dzieci uczyły się już w przedszkolach o masturbacji i że seks dwóch facetów jest dobry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciomak12
+1 / 1

Prawa kobiet, prawa mężczyzn, prawa gejów i lesbijek, prawa mniejszości a może wreszcie zrobimy prawa LUDZI. Bez rozróżnień na kolor skóry, oczu, włosów i wielkości małego palca u nogi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar argo21
+1 / 3

Idąc tym tokiem rozumowania, co autor demota, o prawach zwierząt musiałyby dyskutować same zwierzaki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
0 / 6

@argo21 tok niby logiczny, ale porównanie kobiety do zwierzęcia nieco uwłaczające, nie sądzisz? Wedle mnie akurat tok myślenia autora jest tu prawidłowy. Dlaczego? Ano dlatego, że o ile męska część populacji oczywiście może dyskutować o prawach kobiet, o tyle pewne problemy oraz ich skutki dotykają jedynie kobiet i są przez nie odczuwane, i widziane inaczej. Zderzenie dwóch punktów widzenia, ( kobiety stoją ,,w środku" problemu, mężczyźni ,,obok" problemów praw kobiet) może dać najlepszy konsensus. Ale nie powinno się doprowadzać do absurdów choćby takich, jakie piętnuje demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
-2 / 2

@bezn -
- "tok niby logiczny, ale porównanie kobiety do zwierzęcia nieco uwłaczające, nie sądzisz?" - Pewnie byłoby, gdyby porównał, ale przedmówca w żadnym miejscu nie porównał kobiety do zwierzęcia, zastosował jedynie porównanie co do schematu rozumowania.

- "... mężczyźni ,,obok" problemów praw kobiet" - Czy istnieją "prawa mężczyzn"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2016 o 0:13

avatar bezn
0 / 2

@Ajuto na twój pierwszy zarzut odpowie prawo analogii, bo przykład przytoczony przez autorkę powyższej wypowiedzi był, wedle mnie, nieprzystający czemu został dany wyraz w mojej wypowiedzi. Równie dobrze mogłaby użyć przykładu, że o prawach osób niepełnosprawnych powinny dyskutować także osoby niepełnosprawne, ale wtedy argument byłby jak najbardziej ,,błędny" (niewygodny). Mówimy przecież o prawach ludzkich w przypadku tego demota a nie o prawach zwierząt, które, jakby nie patrzeć, są istotami pozbawionymi rozumu i głosu, a kobiety nie.

Ajuto chcesz mi zarzucić nieścisłość, jak mniemam, bo dobrze wiesz, że ,,są prawa człowieka" jednak już śpieszę z wyjaśnieniem dla Ciebie mojego punktu widzenia. Są pewne sprawy, dotyczące kobiet, które dotyczą panów jedynie w sposób pośredni. Co to znaczy? Np. sprawy ciąży, macierzyństwa. Chyba nie powiesz, że mężczyzna zna ,,od środka" sprawy kobiecej biologii empirycznie (no chyba, że jest ginekologiem :D choć wtedy i nie do końca :)). Demot natomiast, jak mi się wydaje, piętnuje tego typu sytuacje, gdy o sprawach dotyczących bezpośrednio kobiet, a co za tym idzie, prawach i obowiązkach z tym związanych, wypowiadają się jedynie mężczyźni, podczas gdy kobiety też powinny mieć w tym udział i posłuch. Wedle mnie z różnych punktów widzenia może powstać coś dobrego a nie wtedy, gdy ,,mówi się o nas bez nas"(czyli pomija zdanie najbardziej zainteresowanych). Mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś mój punkt widzenia Ajuto :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2016 o 0:31

avatar Ajuto
0 / 0

@bezn -
Ad 1. Twoje rozumowanie jest błędne, wyklucza wszelkie analogie, jeżeli są międzygatunkowe. Według twojej logiki powiedzenie: "pracowity jak pszczoła" jest uwłaczające, bo porównuje człowieka do zwierzęcia.

Ad 2. Niestety, zupełnie nie zrozumiałem twojego punktu widzenia, gdyż w ogóle nie odpowiedziałaś na to, o co pytałem: czy istnieją "prawa mężczyzn"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bezn
0 / 0

@Ajuto, ok, to może inaczej, analogia z demotem do analogii świata zwierząt nie ma się ni jak do związków frazeologicznych, które są utartymi i niezmiennymi schematami, więc Twój przykład, wedle mnie, nieco kuleje. Autorka wypowiedzi, która została przeze mnie skomentowana przystawiła figurę myślową do konkretnej sytuacji opisanej w democie i ja rozpatruję to w określonej analogii. Więc jak można przystawić prawa istoty nierozumnej i niemej (zwierzęcia) do sytuacji człowieka i to nie jest porównanie frazeologiczne a figura analogiczna, to jest duża różnica, Ajuto.

Nie zrozumiałeś, bo sam doszukujesz czegoś czego nie ma w mojej wypowiedzi, aczkolwiek, sam możesz powiedzieć, na zasadzie analogii, że pewne sprawy dotyczą tylko mężczyzn i co najmniej dziwnym by było aby o nich dyskutowały kobiety i decydowały o nich. Wiesz dlaczego nie mówi się o prawach mężczyzn? Bo prawa panów są prawami człowieka sensu stricto, są neutralne i oczywiste, natomiast kobiety o pewne prawa muszą się upominać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bezprawie_kobiet
0 / 0

W tym towarzystwie brakuje wyłącznie Grodzkiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem