Raczej nie, a powód jest taki, że nawet jeśli to największe ścierwo było, to będę wiedział wtedy jak uniknąć kogoś takiego podobnego w przyszłości, lub jak mam sobie z nim poradzić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2016 o 15:40
Taa nawet o dwuch o jednej takiej sąsiadce "Krysiakowa" i wychowawczyni z podstawówki od 4 do 6 klasy i w dodatku uczyła historii przez nią prawie nie zdałam choć mam dobrą pamięć "Gwiazda" w sumie to jej nazwisko ale gwiazdorzyła moze ktos zna ale nazywałam "HISTERYCZKA"
Tak. Spotkałem o jedną niewłaściwą osobę za dużo. Coś we mnie pękło i sam teraz jestem niewłaściwą osobą. Jeśli ktoś nie ma dość sił aby oprzeć się takiemu destrukcyjnemu wpływowi, może lepiej byłoby skorzystać z opcji "wymazania z pamięci"?
Oo... ile było takich osób... musiałbym wymazać sobie połowę pamięci i choć bym bardzo chciał, to jednak raczej bym finalnie zrezygnował z tego. Pewne nauki z tego wyniosłem i pewne podejście sobie wykreowałem. Wolałbym zamiast tego dostać naładowaną broń, to by było lepsze. :D
@Gambini nie wiem jak tobie ale mi trochę pisze się na telefonie jak pisze jakieś słowo to często mi się zmiena na inne nawet jak ja poprawiam to wraca a pozatym mam dysleksja więc i tak nieźle mi idzie ;>
Raczej nie, a powód jest taki, że nawet jeśli to największe ścierwo było, to będę wiedział wtedy jak uniknąć kogoś takiego podobnego w przyszłości, lub jak mam sobie z nim poradzić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2016 o 15:40
Taa nawet o dwuch o jednej takiej sąsiadce "Krysiakowa" i wychowawczyni z podstawówki od 4 do 6 klasy i w dodatku uczyła historii przez nią prawie nie zdałam choć mam dobrą pamięć "Gwiazda" w sumie to jej nazwisko ale gwiazdorzyła moze ktos zna ale nazywałam "HISTERYCZKA"
@fumi6 Ty to chyba orografię wyrzuciłaś już z pamięci.
Tak. Spotkałem o jedną niewłaściwą osobę za dużo. Coś we mnie pękło i sam teraz jestem niewłaściwą osobą. Jeśli ktoś nie ma dość sił aby oprzeć się takiemu destrukcyjnemu wpływowi, może lepiej byłoby skorzystać z opcji "wymazania z pamięci"?
tak, i to niejednokrotnie
Tak.
"Nigdy. K**wy uczą rozumu." ~ Fanta, 2016 / komentarz do kwejka o identycznej treści.
Oo... ile było takich osób... musiałbym wymazać sobie połowę pamięci i choć bym bardzo chciał, to jednak raczej bym finalnie zrezygnował z tego. Pewne nauki z tego wyniosłem i pewne podejście sobie wykreowałem. Wolałbym zamiast tego dostać naładowaną broń, to by było lepsze. :D
Wymazałbym wspomnienie o samym sobie tym samym tworząc u siebie amnezję. Wtedy mógłbym zacząć od nowa. Ba dum tss...
Obejrzyj "zakochany bez pamieci".
@Gambini nie wiem jak tobie ale mi trochę pisze się na telefonie jak pisze jakieś słowo to często mi się zmiena na inne nawet jak ja poprawiam to wraca a pozatym mam dysleksja więc i tak nieźle mi idzie ;>