Akurat, normalny ojciec tak by się wyraził o swojej córce. Po drugie - jak już, to robi się coś z kobietą a nie kobiecie, np. zamiast "bzykałem ją" mówi się "bzykałem SIĘ Z nią". Chyba, że kogoś przerasta myśl, że kobieta to podmiot w seksie a nie przedmiot. Poza tym - historia wyssana z palca, a jak bym była ojcem dziewczyny to nie chciałabym żeby się zmuszała do czekania z seksem po ślubie. :-) W ogóle, nie chciałabym się wtrącać do jej decyzji, gdyby osiągnęła odpowiedni wiek.
Akurat, normalny ojciec tak by się wyraził o swojej córce. Po drugie - jak już, to robi się coś z kobietą a nie kobiecie, np. zamiast "bzykałem ją" mówi się "bzykałem SIĘ Z nią". Chyba, że kogoś przerasta myśl, że kobieta to podmiot w seksie a nie przedmiot. Poza tym - historia wyssana z palca, a jak bym była ojcem dziewczyny to nie chciałabym żeby się zmuszała do czekania z seksem po ślubie. :-) W ogóle, nie chciałabym się wtrącać do jej decyzji, gdyby osiągnęła odpowiedni wiek.