@huuh , Wynika - jeśli kupisz w Chinach kontener zabawek po 1 zł a sztukę następnie napiszesz, że jest warta już 33 zł...Fracht kontenera z CHin kontenera 40 stopowego HQ to ok. 1700 $. Nie wiem ile tych pluszaków by tam wlazło...Pewnie z milion gdyby to próżniowo ścisnąć.
@sadzio132 pluszaków nawet domy dziecka nie przyjmują i to ZA DARMO! Wezmą każdą zabawkę ale nie pluszaki, podobnie z resztą przedszkola.... więc też mi promocja.
Trzeba być idiotą by robić specjalnie zakupy dla zabawki za parę zł ale jak ktoś zbiera punkty robiąc normalnie zakupy to nie wiedze w tym nic nadzwyczajnego.
bo to jest przeznaczone dla osób jak ja które i tak robią 90% zakupów w biedronce.I tak zrobiłbym zakupy za 2400 i tak a tu wziałem śliwka dla mojego synka i był zachwycony
No ale zakupy i tak trzeba zrobić, więc to nie jest tak, że te 2400 płacisz dodatkowo. Po prostu robisz swoje jak zawsze, a przy okazji zbierasz sobie znaczki, które możesz wymienić na maskotkę. Więc tak, to ma sens.
A ja zastanawiam sie, jaki trzeba mieć ból dupy, żeby się tak spinać tą promocją. Robisz zakupy jakiś czas i dostajesz zabawke. Tak samo jak punkty na stacjach benzynowych itd. To też hejtujesz?? Że trzeba cysternę paliwa kupić żeby dostać jakiś badziew.
@ogrodnikGordon jak ktoś jest głupi to nic mu nie pomoże. Ja osobiście nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś z ludzi, których znam płacił za te naklejki.
Chciałbym uświadomić gimbazie, że za te 2400 złotych normalni ludzie kupują to, co jest normalnie potrzebne. Jeśli zakładasz, że ludzie specjalnie zrobią naraz zakupy za 2400 zł żeby dostać pluszowy owoc, to współczuję.
Nie wiem, mi wyszło że trzeba sumaryczne zakupy za 800 zł kupić, bo 1 pkt był za kwotę, drugi jeśli wzięliśmy warzywo i trzeci jeśli posiadaliśmy kartę, dodatkowo czwarty można było dostać biorąc specjalnie oznaczone produkty, a pod koniec promocji z kartą były nawet 2 punkty więc teoretycznie przy zakupach za 40 zł można było za jednym zamachem dostać 5 pkt. gdzie do uzbierania było 60. teoretycznie - [60/5*40=480zł] - normalny człowiek, który od czasu do czasu robił zakupy w Biedrze i tak nazbierał na tego pluszaka.
Ona u producenta czyli w CHinach jest warta z 1 zł...
@Zibioff tylko czy dla nas coś z tego w praktyce wynika? na marsie kamienie z marsa są za darmo
@huuh , Wynika - jeśli kupisz w Chinach kontener zabawek po 1 zł a sztukę następnie napiszesz, że jest warta już 33 zł...Fracht kontenera z CHin kontenera 40 stopowego HQ to ok. 1700 $. Nie wiem ile tych pluszaków by tam wlazło...Pewnie z milion gdyby to próżniowo ścisnąć.
Prawdziwy wgryw jest wtedy, gdy i tak codziennie robisz zakupy w tym sklepie i dostajesz to po prostu przy okazji.
@sadzio132 pluszaków nawet domy dziecka nie przyjmują i to ZA DARMO! Wezmą każdą zabawkę ale nie pluszaki, podobnie z resztą przedszkola.... więc też mi promocja.
A kto mówił, że musisz go od razu oddać, jak wygrasz? :D Może ci się spodoba albo nie wiem, dasz psu żeby miał co gryźć...
@sadzio132 dokładnie. Ja zakupy w Biedronce robię 2 razy w tygodniu i przy okazji zbieram punkty. Uzbierałam na 2 świeżaki? Uzbierałam.
@sadzio132 dzieciom zabawki się w dzisiejszych czasach szybko nudzą... pluszaków mamy stertę i tylko kurz łapią.
@~he_he O ile pamiętam umieściłem w moim komentarzu drugąopcję.
Przecież itak robi się zakupy. Bez przesady.
@mrajska Gimbazie się wydaje, że jedzenie znajduje się w lodówce, a do Biedry idzie się tylko po tandetne maskotki.
Unikam biedronki jak ognia, bo nic szczególnego w niej nie ma tak samo zagraniczny szmelc jak inni.
Trzeba być idiotą by robić specjalnie zakupy dla zabawki za parę zł ale jak ktoś zbiera punkty robiąc normalnie zakupy to nie wiedze w tym nic nadzwyczajnego.
bo to jest przeznaczone dla osób jak ja które i tak robią 90% zakupów w biedronce.I tak zrobiłbym zakupy za 2400 i tak a tu wziałem śliwka dla mojego synka i był zachwycony
No ale zakupy i tak trzeba zrobić, więc to nie jest tak, że te 2400 płacisz dodatkowo. Po prostu robisz swoje jak zawsze, a przy okazji zbierasz sobie znaczki, które możesz wymienić na maskotkę. Więc tak, to ma sens.
A ja zastanawiam sie, jaki trzeba mieć ból dupy, żeby się tak spinać tą promocją. Robisz zakupy jakiś czas i dostajesz zabawke. Tak samo jak punkty na stacjach benzynowych itd. To też hejtujesz?? Że trzeba cysternę paliwa kupić żeby dostać jakiś badziew.
@ogrodnikGordon jak ktoś jest głupi to nic mu nie pomoże. Ja osobiście nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś z ludzi, których znam płacił za te naklejki.
eh... ja kipuję w biedronce tak czy inaczej, bo tanio, więc dostać pluszaka którego mogę dać dziecku nic nie zmieni w moim życiu, więc czemu nie?
Chciałbym uświadomić gimbazie, że za te 2400 złotych normalni ludzie kupują to, co jest normalnie potrzebne. Jeśli zakładasz, że ludzie specjalnie zrobią naraz zakupy za 2400 zł żeby dostać pluszowy owoc, to współczuję.
ludzie się naoglądali trudne sprawy i oto efekty....
Nie wiem, mi wyszło że trzeba sumaryczne zakupy za 800 zł kupić, bo 1 pkt był za kwotę, drugi jeśli wzięliśmy warzywo i trzeci jeśli posiadaliśmy kartę, dodatkowo czwarty można było dostać biorąc specjalnie oznaczone produkty, a pod koniec promocji z kartą były nawet 2 punkty więc teoretycznie przy zakupach za 40 zł można było za jednym zamachem dostać 5 pkt. gdzie do uzbierania było 60. teoretycznie - [60/5*40=480zł] - normalny człowiek, który od czasu do czasu robił zakupy w Biedrze i tak nazbierał na tego pluszaka.