Czysto teoretycznie to ten szaman był zielarzem i narkomanem, który zapraszał na seanse do swojej "rezydencji" i tam narkotyzował pozostałych. Wódeczka też bywała i też spożywano na pusty żołądek, co by np po "truciźnie zombi" czy ayahusace nie wymiotować przez cały dzień. Także ten - trochę błędnie. Chyba że chodzi o to, że kiedyś się ćpało a dziś nie..
Czysto teoretycznie to ten szaman był zielarzem i narkomanem, który zapraszał na seanse do swojej "rezydencji" i tam narkotyzował pozostałych. Wódeczka też bywała i też spożywano na pusty żołądek, co by np po "truciźnie zombi" czy ayahusace nie wymiotować przez cały dzień. Także ten - trochę błędnie. Chyba że chodzi o to, że kiedyś się ćpało a dziś nie..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2016 o 22:55
@KittyBio _ No jasne że teraz się nie ćpa. Teraz to jest używanie środków na koncentrację przed egzaminem,
Meksykański dzień zmarłych jest swoją drogą bardzo ładny.
Aby uzyskać inne stany świadomości wystarczy regularnie oglądać telewizyjne wiadomości.
Można dostać link do grafiki?