ANIMAVILISIUS 25 listopada 2016 o 21:28 +2 / 2 Bo trzeba wkładać tylko "firmówki" chiński czosnek... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wojtek1291 26 listopada 2016 o 10:56 +2 / 2 Tani wyciskacz to komplikowanie sobie życia. Nie jest dopasowany, nie wyciska jak należy, więcej się człowiek nakombinuje niż wyciśnie. Warto zainwestować w coś solidniejszego, najlepiej jednoczęściowego. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dudzioman 26 listopada 2016 o 14:33 +1 / 1 Polski czosnek jest znacznie mniejszy. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~wawfawf 26 listopada 2016 o 17:53 0 / 0 @Dudzioman Ja mam nawet większe :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MasterYoghourt 26 listopada 2016 o 17:05 0 / 0 Tandeta się opłaca ... oczywiście producentowi. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Bo trzeba wkładać tylko "firmówki" chiński czosnek...
Tani wyciskacz to komplikowanie sobie życia. Nie jest dopasowany, nie wyciska jak należy, więcej się człowiek nakombinuje niż wyciśnie. Warto zainwestować w coś solidniejszego, najlepiej jednoczęściowego.
Polski czosnek jest znacznie mniejszy.
@Dudzioman Ja mam nawet większe :)
Tandeta się opłaca ... oczywiście producentowi.