Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
335 342
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R rex4
+12 / 12

U nas małpa nie może być podmiotem. Właścicielem jest właściciel małpy. Jeśli to nie jest małpa właściciela aparatu to Wikipedia słusznie odrzuciła żądanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zowk
+3 / 3

@rex4 A jeśli małpa sobie dziko żyje i jest niczyja, nie ma właściciela?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razi
+7 / 7

@~Zowk więc zdjęcie pozostaje w domenie publicznej i nie należy stricte do nikogo, czyli tak, jak jest obecnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rex4
0 / 0

@~Zowk, @razi, raczej państwo się będzie do niej przyznawać. Niewiele jest rzeczy bez chętnych do zawłaszczenia. Ale to i tak znaczy, że zdjęcie jest w domenie publicznej (o ile w tamtym kraju nie mają jakiś wyjątków).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jahith_
+3 / 3

Informacja dla zainteresowanych i dla twórcy demota: NIE zdjęcie nie należy do mały tylko do wszystkich ludzi.
Już śpieszę z wyjaśnieniami. Według prawa amerykańskiego prawa autorskie należą się tej osobie która zdjęcie wykonała. Małpa nie jest w rozumieniu prawa osobą ale wykonała zdjęcie. W takich przypadkach prawa autorskie lądują w tzw. "Public Domain" A więc stają się własnością wszystkich ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jahith_
+2 / 2

@piotrekolszewski0 Myślisz dobrze ale musisz Pamiętać o tym, że prawo autorskie ma chronić autora a nie urządzenie lub właściciela urządzenia. Ponadto kto posiada zdjęcie w swoich zbiorach nie ma wpływu na to kto jest autorem zdjęcia. Monelisa należy do Luwru ale Luwr nie jest autorem Monelisy tylko Da Vinc (parafrazuje ale myślę że dobrze ilustruje to problem). Ponadto Prawo autorskie nie chroni płótna na którym namalowana jest mona ani też farby. Prawo chroni Ideę Mona Lisy przed "Przywłaszczeniem i reprodukcją na którą autor nie wyraził zgody". I tutaj właśnie rozchodzi się problem. Fotograf nie zrobił zdjęcia więc ono nie może do niego należeć, a małpa nie może wejść w posiadanie idei więc do tej małpy też nie może należeć, W takim przypadku jak już wspomniałem wcześniej prawo autorskie nie obowiązuje. Zdjęcie nie należy do nikogo, więc należy do wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
0 / 0

Nie dziwi mnie to, bo jest to logiczne, ale bardzo fajna ciekawostka. Wyobraźcie sobie jakby jakieś firmy typu Canon czy kto tam produkuje profesjonalne aparaty wymyśliły sobie, że od każdego sprzedanego zdjęcia wykonanego wyprodukowanym przez nich aparatem, autor zdjęcia ma podzielić się 10% zysku. Byłby to legalny zapis w umowie np. kupna-sprzedaży? Z tego co wiem, to każdy producent na świecie, który robi kable HDMI musi zapłacić kilka centów jego pomysłodawcy, więc podobny model już funkcjonuje na rynku b2b.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hgg55hth
0 / 0

Zdjęcie należy do tego kto te zdjęcie upublicznił - jestem rasistą i uważam że czarna małpa raczej do netu tego nie wrzuciła a zrobił to człowiek, pewno właściciel aparatu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Idiotropia
+1 / 1

Właściciel aparatu nie miałby przynajmniej w polskim prawie (innego nie znam) prawa autorskiego. Prawem autorskim są objęte utwory stworzone przez człowieka. Także w świetle (na pewno polskiego) prawa Wikipedia może sobie to zdjęcie rozpowszechniać dowolnie. A jeśli chodzi o właściciela aparatu to czym innym jest prawo własności (w tym przypadku aparatu i zapisu na karcie), a czym innym prawo własności intelektualnej. Kto to prawo w tym przypadku posiada? Nikt. Bo zdjęcie nie jest utworem. Nie stworzył go człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ookulary
0 / 0

Właściciel aparatu może zażądać od małpy praw autorskich do zdjęcia jako zadośćuczynienie za kradzież :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Lorrrddd
0 / 0

No właśnie droga Wikipedio - To zdjęcie należy do Małpy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem