Czy śmierć takich osób na prawdę zmienia coś w Waszym życiu? Szanujcie swoich najbliższych, bo to ich strata boli najbardziej, a nie Pani/Pana z ekranu telewizora.
@Ashardon Oni są Wielkimi Artystami, których twórczość ma wpływ na nasze życie, dlatego tłumy po Nich płaczą. Dla swoich fanów, którzy uwielbiają ich muzykę nie są tylko "panami z telewizora". Ich odejście też boli.
@RealRealist. Czy pod wplywem ich muzyki znajde lepsza prace??nie, jedynie poprawi mi humor i tyle, jednak nic w naszym zyciu nie zmienia, a jedynie w swiecie muzyki i sztuki.
Widać samolubny Bóg szykuje u siebie niezłą imprezkę sylwestrową i sprasza na nią artystów z całego świata. Oby tylko Szatan nie zgarną niektórych do siebie, bo nie będzie wiadomo, na którą imprezę wbić, by się wyszaleć do upadłego.
@~SuperCarcass Co wiesz o Bogu, że Go tak nazywasz? Jak widać niewiele. On sam oznajmił: „‚Albowiem ja nie mam żadnego upodobania w śmierci umierającego’ - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. ‚Zawróćcie więc i pozostańcie przy życiu’” (Ezechiela 18:32). "Wszystko, co twoja ręka ma sposobność zrobić, rób całą swą mocą, bo nie ma pracy ani snucia planów, ani poznania, ani mądrości w Szeolu( czyli w grobie) - w miejscu, do którego idziesz." (Kaznodziei 9:10). Wszyscy, którzy nie wierzą Bogu, w to, co mówi o sobie samym już wydają się być na imprezie u S(S)zatana, ale bynajmniej, nie jest to impreza dobroczynna dla kogokolwiek. Artyści z całego świata, gdyby prowadzili zdrowy styl życia, to niejeden mógłby wciąż być wśród żywych. Ale wybrali za życia niewłaściwą imprezkę.
Ludzie lamentują bo umierają jacyś starzy znani ludzie. Nie licząc Alexandrowa to reszta nie umarła śmiercią tragiczną, przyszedł na nich czas. Co więcej nie boję się powiedzieć że od lat nie wydali już nic dobrego więc nad czym tu lamentować.
Taa. Tydzień przed śmiercią KAŻDEJ z tych osób większość z nas nawet o nich nie myślała, ale jak umarli, nagle wszyscy są fanami ich filmów/muzyki/twórczości. Jak to mówią Amerykanie: bullshit i selektywna empatia.
Greg Lake (King Crimson), Keith Emerson (Emerson, Lake & Palmer), Phife Dawg (A Tribe Called Quest), Glenn Frey (The Eagles), Prince Buster, Piotr Grudziński (Riverside), Rick Parfitt (Status Quo).
Fidel Castro
ch........ mu w d......... !
Rick Parfitt (Status Quo)
Swoją drogą to trochę dziwne, że kiedy umiera ktoś sławny to tłumy z góry zakładają że pójdzie do Nieba.
w punkt
...moja Mama
przykro mi, trzymaj się ...jakoś.
moja też. :(
Tylko ten komentarz sprawił, że się zawiesiłem i napłynęły mi łzy do oczu, a nie te wszystkie nazwiska przez które tylko posmutniałem...
Przykro mi :(
dziękuję...
i mój ojciec...
Czy śmierć takich osób na prawdę zmienia coś w Waszym życiu? Szanujcie swoich najbliższych, bo to ich strata boli najbardziej, a nie Pani/Pana z ekranu telewizora.
@Ashardon Oni są Wielkimi Artystami, których twórczość ma wpływ na nasze życie, dlatego tłumy po Nich płaczą. Dla swoich fanów, którzy uwielbiają ich muzykę nie są tylko "panami z telewizora". Ich odejście też boli.
Bez przesady, jaki wpływ? Tupnięcie nóżką do rytmu?
widocznie zupełnie nie rozumiecie sztuki i artystów.
@RealRealist. Czy pod wplywem ich muzyki znajde lepsza prace??nie, jedynie poprawi mi humor i tyle, jednak nic w naszym zyciu nie zmienia, a jedynie w swiecie muzyki i sztuki.
Nie zapominaj, że w tym roku do wyszedł "Smoleńsk"
moi dziadkowie :(
Widać samolubny Bóg szykuje u siebie niezłą imprezkę sylwestrową i sprasza na nią artystów z całego świata. Oby tylko Szatan nie zgarną niektórych do siebie, bo nie będzie wiadomo, na którą imprezę wbić, by się wyszaleć do upadłego.
@~SuperCarcass Co wiesz o Bogu, że Go tak nazywasz? Jak widać niewiele. On sam oznajmił: „‚Albowiem ja nie mam żadnego upodobania w śmierci umierającego’ - brzmi wypowiedź Wszechwładnego Pana, Jehowy. ‚Zawróćcie więc i pozostańcie przy życiu’” (Ezechiela 18:32). "Wszystko, co twoja ręka ma sposobność zrobić, rób całą swą mocą, bo nie ma pracy ani snucia planów, ani poznania, ani mądrości w Szeolu( czyli w grobie) - w miejscu, do którego idziesz." (Kaznodziei 9:10). Wszyscy, którzy nie wierzą Bogu, w to, co mówi o sobie samym już wydają się być na imprezie u S(S)zatana, ale bynajmniej, nie jest to impreza dobroczynna dla kogokolwiek. Artyści z całego świata, gdyby prowadzili zdrowy styl życia, to niejeden mógłby wciąż być wśród żywych. Ale wybrali za życia niewłaściwą imprezkę.
tak, ten chór czerwonoarmistów.
Tak w sumie to co wam to za różnicę robi, jak nic by nowego już nie wydali, koncertu też by nie zagrali, a jakby zagrali to was by tam nie było.
Ludzie lamentują bo umierają jacyś starzy znani ludzie. Nie licząc Alexandrowa to reszta nie umarła śmiercią tragiczną, przyszedł na nich czas. Co więcej nie boję się powiedzieć że od lat nie wydali już nic dobrego więc nad czym tu lamentować.
Ale o Wajdzie to nikt nie pamięta!
Ktoś w zaświatach organizuje zajebistą imprezę ze Smoleniem i Fidelem jako prowadzącymi :)
Carrie Fisher dzisiaj możemy dodać.
a Stasiek Wielanek to ch..? Też przecież wielki artysta i propagator polskiej piosenki sprzed lat
Carrie Fisher...
A teraz Carrie Fisher
George Michael to pewnie ucieszyłby się .że do dupy
MOJA MAMA
george michael -dla niego to rzeczywiście były last christmas
Do dupy nie jest rok 2016, tylko egoizm.
i jeszcze Carrie Fisher
Zespół Chapeco, dzisiaj Carrie Fisher... Masakra
666+666+666+6+6+6 = 2016
astrolodzy tego nie przewidzieli :)
Dołączyła do nich księżniczka Leia, czyli Carrie Fisher
A teraz księżniczka L.
Chapecoense
Carrie Fisher
Colin Black Vearncombe... [*]
Nie chcę tu rzucać spoilerów ale wszyscy kiedyś umrzemy.
przynudzają już z tym umieraniem... no ileż można
Taa. Tydzień przed śmiercią KAŻDEJ z tych osób większość z nas nawet o nich nie myślała, ale jak umarli, nagle wszyscy są fanami ich filmów/muzyki/twórczości. Jak to mówią Amerykanie: bullshit i selektywna empatia.
Ojojoj, straszny ten rok, bo w innych latach to ludzie nie umierali.
No ale ile sławnych i wybitnych ludzi się urodziło :)
wajdy nie szkoda
Lemmy Kilmister \../
To straszne! W tym roku zmarło o 3 celebrytów więcej niż w roku ubiegłym! Koniec świata! SPOILER: W przyszłym roku też sporo umrze.
Carrie Fisher
Greg Lake (King Crimson), Keith Emerson (Emerson, Lake & Palmer), Phife Dawg (A Tribe Called Quest), Glenn Frey (The Eagles), Prince Buster, Piotr Grudziński (Riverside), Rick Parfitt (Status Quo).
Carrie Fisher...
Claude Gensac...
Harambe...
I moj Brat
I moj Brat
Muhammad Ali, do cholery. Muhammad Ali
pucz, pucz umarł