@babariba149 aczkolwiek parę z tych osób nawet 60tki nie miała, także prócz śmierci z powodu choroby, można doliczyć w tym roku jeszcze katastrofy ludzi sportu i muzyki czyli 1 ligowy zespół brazylijski Chapecoense lub Chór Aleksandrowa(tam było sporo młodych osób) ale fakt, każdy na swój sposób przeżywa bądź nie dane tragedie, mnie np. nie poruszyło to, że ludzie z rządu umarli w Smoleńsku, tylko ogólnie Polacy, chociaż nie przejąłem się tak bardzo tym jak np. śmiercią swojej Mamy.
Nie rozumiem. Przecież to są zupełnie obce osoby, których większość w waszym życiu już by nie zaistniała. Większość z nich ani nie nagrałoby nowej płyty, ani koncertu nie dało, a nawet jeśli to i tak byście nie zobaczyli, w żadnym filmie też by raczej nie zagrali. Jaką różnicę wam robi czy umarli oni, czy zwykły człowiek z Kambodży?
@daro97 Bo to jest logika debilnego społeczeństwa. Jak ludzie naokoło ich ciągle umierają to mają to w dupie, ale jak jakaś gwiazdka mieszkająca 10 tysięcy kilometrów dalej, której nigdy na oczy nie widzieli umrze to od razu jest wielka tragedia.
@Aliens_Hicks1 ...i życie oraz kariera były przed nim. Dzięki niemu nareszcie w Hollywood rusek grał ruska a nie np Polak (Olek Krupa, Izabela Skorupko).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2016 o 16:17
Więcej znanych ludzi zmarło. Część była chora, część miała swoje lata. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak rozpaczają. Te osoby przeżyły ciekawie swoje życie, coś osiągnęły, zostaną jeszcze na długo zapamiętane. Śmierć to kolej losu.
Jeszcze paru brakuje, m.in. Smolenia, Kopiczyńskiego, ludzi z Chóru Aleksandrowa czy piłkarzy Cape ale fakt, ciężki rok dla kultury
W 2017 nikt slawny nie umrze
Sądzisz ze następny rok będzie lepszy? Po prostu wymiera starsze pokolenie, teraz więcej umrze
@babariba149 aczkolwiek parę z tych osób nawet 60tki nie miała, także prócz śmierci z powodu choroby, można doliczyć w tym roku jeszcze katastrofy ludzi sportu i muzyki czyli 1 ligowy zespół brazylijski Chapecoense lub Chór Aleksandrowa(tam było sporo młodych osób) ale fakt, każdy na swój sposób przeżywa bądź nie dane tragedie, mnie np. nie poruszyło to, że ludzie z rządu umarli w Smoleńsku, tylko ogólnie Polacy, chociaż nie przejąłem się tak bardzo tym jak np. śmiercią swojej Mamy.
wajda czlowiek umiera w wieku 90 lat i /chcialbym zeby ten rok sie skonczyl -faktycznie cos to zmienia idź na łąkę owce paść człowieku
Zasmucę was, wszyscy muszą umrzeć, taka jest kolej rzeczy czy to się komuś podoba czy nie. Po drugiej stronie będzie im lepiej niż tutaj :P
Nie rozumiem. Przecież to są zupełnie obce osoby, których większość w waszym życiu już by nie zaistniała. Większość z nich ani nie nagrałoby nowej płyty, ani koncertu nie dało, a nawet jeśli to i tak byście nie zobaczyli, w żadnym filmie też by raczej nie zagrali. Jaką różnicę wam robi czy umarli oni, czy zwykły człowiek z Kambodży?
@daro97 Bo to jest logika debilnego społeczeństwa. Jak ludzie naokoło ich ciągle umierają to mają to w dupie, ale jak jakaś gwiazdka mieszkająca 10 tysięcy kilometrów dalej, której nigdy na oczy nie widzieli umrze to od razu jest wielka tragedia.
Pamiętajmy też o amerykańskim aktorze ze Star Treka - Antonie Yelchinie, w tym przypadku to jeszcze większa tragedia bo miał zaledwie 27 lat.
@Aliens_Hicks1 ...i życie oraz kariera były przed nim. Dzięki niemu nareszcie w Hollywood rusek grał ruska a nie np Polak (Olek Krupa, Izabela Skorupko).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2016 o 16:17
Pewnie, bo przecież w 2017 nikt nie umrze :D
Wszyscy oni poszli w piach, będę śpiewał tylko ja
Obiecuję Ci, że już jutro ten rok się skończy. I to nie są czcze obietnice.
@Geoffrey pojutrze
"pojutrze", to już się zacznie nowy. Trochę logiki.
A gdzie Bohdan Smoleń?
KAŻDEGO roku umierają ludzie. Koniec roku generuje jedynie więcej samobójstw.
Nie chcę nic mówić, ale 2017 będzie jeszcze gorszy
Więcej znanych ludzi zmarło. Część była chora, część miała swoje lata. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak rozpaczają. Te osoby przeżyły ciekawie swoje życie, coś osiągnęły, zostaną jeszcze na długo zapamiętane. Śmierć to kolej losu.