nie masz szans, daszki robi szwagier lokalnego watażki z pisu. dobra zmiana!
a że nie chronią przed deszczem? nie szkodzi, firma produkująca biletomaty chętnie dorobi ich więcej. w firmie pracuje córka tegoż watażki...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2016 o 14:34
@tomkosz - Przetargi organizuje WŁADZA WYKONAWCZA, a więc prezydent miasta Szczecina, a nie rada miasta. A jeśli chcesz wiedzieć kim jest obecny prezydent Szczecina, to sobie poszukaj - uprzedzam, że nie z Pisu. To jest krótka informacja dla tych, którzy wszędzie widzą Pis, nawet jak otworzą lodówkę, to Pis im wyskakuje, nie śpią po nocach bo mają majaki o Pisie, boją się otworzyć konserwę, bo podejrzewają, że Pis tam może być... To się da leczyć.
Heh :) Jak się okazało, że to nie Pis, to jednak i tak pis.. Mogę tylko powtórzyć to co napisałem powyżej:
Niektórzy wszędzie widzą Pis, nawet tam, gdzie go nie ma, nawet jak otworzą lodówkę, to Pis im wyskakuje, nie śpią po nocach bo mają majaki o Pisie, boją się otworzyć konserwę, bo podejrzewają, że Pis tam może być... To da się leczyć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2016 o 19:35
Ale to wcale nie jest tak dużo, materiał na jeden daszek kosztuje napewno ok 1000, do tego ekipa montująca w polskich warunkach będzie to instalować tydzień, kierowca, 2 instalatorów, narzędzia paliwo, to załóżmy zrobią 4 na miesiąc - 26000, jeśli zarabiają po ok 3000 na miesiąc to jest ok 9000 plus ich zusy etc następne 5000, ubezpieczenie auta, przygotowanie przetargu. Firma która to instaluje tez musi cos na tym zarobić prawda??
Ale oczywiście moze byc tak ze do zamontowania wzięto ludzi z ulicy za najniższa krajowa albo na czarno... ale ktoś nadal musi jechac z nimi zabezpieczyć zainstalować a na koniec zapłacić gotówkę, tylko w takim wypadku nadal ktoś weźmie 150 tys od których będzie musiał zapłacić podatek i nie odliczy z tego za dużo.....
nie wiem, może ja się nie znam.... ale czy to się nie nadaje do prokuratury za defraudacje pieniędzy? błędnie przeprowadzony przetarg? albo coś w tym stylu?
bo to nie chodzi żeby anulować przetarg bo firma która podpisała kontrakt dostała by trylion za zerwanie umowy przez miasto - tu chodzi o ukaranie urzędnika...
ogólnie wstyd gdy czytam jak się szuka tu podtekstu PIS/PO... normalny człowiek zachowuje umiar w takich osądach ale widocznie albo komuś za to płacą, albo ktoś ma ból dupy...
huehuehue "ukaranie urzędnika" w polsce - powodzenia.
Cieszcie się że tego daszki ze złota nie zrobili, i sekundę później te same osoby co montowały w kominiarkach i incognito zdemontowali i "wyparowali"
Powiem tylko, że spółki miejskie w Szczecinie, jak choćby ZDITM i pokrewne, ale nie tylko takie i nie tylko w Szczecinie to głęboka komuna, tam praktycznie dyrektorów jak mrówków, a każdy jest w jakimś stopniu rodziną kogoś i koło się zamyka, niestety ludzie Ci mają takie poglądy i przekonania że szkoda gadać, zwykli pracownicy są wykorzystywani i oszukiwani jak się tylko da, a do tego to co powinno zostać zrobione porządnie jest na odwal się, bo resztę mogą sobie wziąć do kieszeni, albo przeznaczyć na premie dla siebie!
nie masz szans, daszki robi szwagier lokalnego watażki z pisu. dobra zmiana!
a że nie chronią przed deszczem? nie szkodzi, firma produkująca biletomaty chętnie dorobi ich więcej. w firmie pracuje córka tegoż watażki...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2016 o 14:34
Krzystek zawarł sojusz z PiS i SLD, żeby się zemścić na byłych kolegach z PO.
@tomkosz Co za różnica, kto rządzi? Czy robi wam się lepiej, kiedy okrada was jeden zamiast drugiego?
@tomkosz - Przetargi organizuje WŁADZA WYKONAWCZA, a więc prezydent miasta Szczecina, a nie rada miasta. A jeśli chcesz wiedzieć kim jest obecny prezydent Szczecina, to sobie poszukaj - uprzedzam, że nie z Pisu. To jest krótka informacja dla tych, którzy wszędzie widzą Pis, nawet jak otworzą lodówkę, to Pis im wyskakuje, nie śpią po nocach bo mają majaki o Pisie, boją się otworzyć konserwę, bo podejrzewają, że Pis tam może być... To się da leczyć.
nie jest fajnie jak ktoś mnie okrada, ale robi mi różnicę ile kto kradnie. w pazerności i bezczelności pisu nikt nie przebije
Heh :) Jak się okazało, że to nie Pis, to jednak i tak pis.. Mogę tylko powtórzyć to co napisałem powyżej:
Niektórzy wszędzie widzą Pis, nawet tam, gdzie go nie ma, nawet jak otworzą lodówkę, to Pis im wyskakuje, nie śpią po nocach bo mają majaki o Pisie, boją się otworzyć konserwę, bo podejrzewają, że Pis tam może być... To da się leczyć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2016 o 19:35
Ale to wcale nie jest tak dużo, materiał na jeden daszek kosztuje napewno ok 1000, do tego ekipa montująca w polskich warunkach będzie to instalować tydzień, kierowca, 2 instalatorów, narzędzia paliwo, to załóżmy zrobią 4 na miesiąc - 26000, jeśli zarabiają po ok 3000 na miesiąc to jest ok 9000 plus ich zusy etc następne 5000, ubezpieczenie auta, przygotowanie przetargu. Firma która to instaluje tez musi cos na tym zarobić prawda??
Ale oczywiście moze byc tak ze do zamontowania wzięto ludzi z ulicy za najniższa krajowa albo na czarno... ale ktoś nadal musi jechac z nimi zabezpieczyć zainstalować a na koniec zapłacić gotówkę, tylko w takim wypadku nadal ktoś weźmie 150 tys od których będzie musiał zapłacić podatek i nie odliczy z tego za dużo.....
@arus_ski Zrobili byśmy za połowę tylko że my nie mamy "wejść" w urzędzie. To się nazywa kolesiostwo.
ja zrobię o połowę taniej :)
nie wiem, może ja się nie znam.... ale czy to się nie nadaje do prokuratury za defraudacje pieniędzy? błędnie przeprowadzony przetarg? albo coś w tym stylu?
bo to nie chodzi żeby anulować przetarg bo firma która podpisała kontrakt dostała by trylion za zerwanie umowy przez miasto - tu chodzi o ukaranie urzędnika...
ogólnie wstyd gdy czytam jak się szuka tu podtekstu PIS/PO... normalny człowiek zachowuje umiar w takich osądach ale widocznie albo komuś za to płacą, albo ktoś ma ból dupy...
huehuehue "ukaranie urzędnika" w polsce - powodzenia.
Cieszcie się że tego daszki ze złota nie zrobili, i sekundę później te same osoby co montowały w kominiarkach i incognito zdemontowali i "wyparowali"
A pomyślcie ile by zapłacili za daszki, które faktycznie spełniają swoją rolę!
Lepiej i taniej założyć parasol z ogródka piwnego, jeszcze krzesełka w komplecie.
Powiem tylko, że spółki miejskie w Szczecinie, jak choćby ZDITM i pokrewne, ale nie tylko takie i nie tylko w Szczecinie to głęboka komuna, tam praktycznie dyrektorów jak mrówków, a każdy jest w jakimś stopniu rodziną kogoś i koło się zamyka, niestety ludzie Ci mają takie poglądy i przekonania że szkoda gadać, zwykli pracownicy są wykorzystywani i oszukiwani jak się tylko da, a do tego to co powinno zostać zrobione porządnie jest na odwal się, bo resztę mogą sobie wziąć do kieszeni, albo przeznaczyć na premie dla siebie!