"Katuję się" dla siebie, nie dla mężczyzn. nie obchodzi mnie ich zdanie na temat mojej sylwetki. Poza tym najbardziej mi się podobają panie 2 i 3 od lewej.
Wszystko byłoby dobrze, ale w rzeczywistości w żywieniu mamy zachwianą proporcję kwasów tłuszczowych omega 6 do omega 3... te pierwsze odpowiadają za wzrost tkanki (nie tylko tłuszczowej), a zaś te drugie nie powodują w ogóle tycia, a za to pomagają np. w utrzymaniu równowagi psychicznej oraz pomagają zwalczać komórki rakowe, które cały czas tworzą się w naszym organizmie.. proporcje powinny wynosić 1:1, tymczasem jest kilka lub kilkanaście razy więcej omega 6 niż omega 3 w naszym żywieniu, bo i pasze dla zwierząt, te tanie oczywiście i stosowane najczęściej, mają więcej omega 6, a omega 3 i tak nie są takie smaczne (no, niestety), więc ich nie jemy zbyt dużo. Tłuszcz w ciele jest w naszym świecie zły i brzydki też z innego powodu - odkładają się tam toksyny, a to co niezdrowe nie może być atrakcyjne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 stycznia 2017 o 0:29
Laski na zdjęciu z demota różnią się właściwie głównie szerokością bioder, ale kobiety z szerokimi biodrami mają często tłuszczyk odłożony także w innych miejscach - i wtedy wyglądają trochę inaczej...
Sorry ale gówno prawda. "Trochę" już pornografii w życiu widziałem. 95% kobiet w niej jest między 6 a 10.
A jak jakaś dziewczyna ma kompleksy z powodu małych piersi to niech zajrzy do kategorii "skinny" albo "small breasts". Jak zobaczy jaką popularnością się cieszą to od razu się ich pozbędzie :P
Dobra wiadomość jest taka, że większość kobiet dla jakiegoś mężczyzny będzie atrakcyjna. Sztuka tylko by go odnaleźć. A czy będę atrakcyjna dla 60% mężczyzn czy dla 2% ważne, że będę taka dla mojego ukochanego.
"...Z perspektyw macierzyństwa ma również znaczenie, ponieważ tłuszcz jest istotnym składnikiem mleka matki".
Bardzo proszę o źródło naukowe, które wykazało, że kobiety o niskim poziomie tkanki tłuszczowej mają problemy z produkcją mleka/ich mleko jest gorszej jakości/itd.
Z tego wynika ze ja należe do 10 %...
"Katuję się" dla siebie, nie dla mężczyzn. nie obchodzi mnie ich zdanie na temat mojej sylwetki. Poza tym najbardziej mi się podobają panie 2 i 3 od lewej.
i gdzie to moje 7% mężczyzn preferujących mój rozmiar? ale zapomniałam, że brzydkich kobiet to nie dotyczy.
Wszystko byłoby dobrze, ale w rzeczywistości w żywieniu mamy zachwianą proporcję kwasów tłuszczowych omega 6 do omega 3... te pierwsze odpowiadają za wzrost tkanki (nie tylko tłuszczowej), a zaś te drugie nie powodują w ogóle tycia, a za to pomagają np. w utrzymaniu równowagi psychicznej oraz pomagają zwalczać komórki rakowe, które cały czas tworzą się w naszym organizmie.. proporcje powinny wynosić 1:1, tymczasem jest kilka lub kilkanaście razy więcej omega 6 niż omega 3 w naszym żywieniu, bo i pasze dla zwierząt, te tanie oczywiście i stosowane najczęściej, mają więcej omega 6, a omega 3 i tak nie są takie smaczne (no, niestety), więc ich nie jemy zbyt dużo. Tłuszcz w ciele jest w naszym świecie zły i brzydki też z innego powodu - odkładają się tam toksyny, a to co niezdrowe nie może być atrakcyjne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2017 o 0:29
wolę te 3 po prawej, niż 3 po lewej
E tam, 15tką ze zdjęcia tez bym nie pogardził gdyby miała większe piersi.
Ta laska pośrodku nie ma rozmiaru 12 tylko dużo mniej. Tak samo 16 wygląda zupełnie inaczej.
To jest rozmiar 12: https://plusandcute.com/wp-content/uploads/2016/10/cute-plus-size-cocktail-dresses-12.jpg
Zobaczcie różnicę chociażby w grubości łydek. Na zdjęciu z demota żadna laska nie ma grubych łydek. To jest laska 14/16: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/b2/15/e3/b215e3f3d3be664f93de0f3d7c1b93bc.jpg
Laski na zdjęciu z demota różnią się właściwie głównie szerokością bioder, ale kobiety z szerokimi biodrami mają często tłuszczyk odłożony także w innych miejscach - i wtedy wyglądają trochę inaczej...
A jeśli jakąś nie interesuje większość mężczyzn tylko ten jedyny?
Sorry ale gówno prawda. "Trochę" już pornografii w życiu widziałem. 95% kobiet w niej jest między 6 a 10.
A jak jakaś dziewczyna ma kompleksy z powodu małych piersi to niech zajrzy do kategorii "skinny" albo "small breasts". Jak zobaczy jaką popularnością się cieszą to od razu się ich pozbędzie :P
A dla tych kobiet z 21-29 % tłuszczy facet z poziomem 25% to już pewnie spaślak i powinien o siebie zadbać. Gdzie równouprawnienie?
Raczej jest na odwrót...
Dobra wiadomość jest taka, że większość kobiet dla jakiegoś mężczyzny będzie atrakcyjna. Sztuka tylko by go odnaleźć. A czy będę atrakcyjna dla 60% mężczyzn czy dla 2% ważne, że będę taka dla mojego ukochanego.
"...Z perspektyw macierzyństwa ma również znaczenie, ponieważ tłuszcz jest istotnym składnikiem mleka matki".
Bardzo proszę o źródło naukowe, które wykazało, że kobiety o niskim poziomie tkanki tłuszczowej mają problemy z produkcją mleka/ich mleko jest gorszej jakości/itd.