SilesianSeparatist 6 stycznia 2017 o 20:59 +9 / 11 Na szczęście był przy nim "reporter" z którym był umówiony na przypadkowe spotkanie. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Janusz_Sracz 7 stycznia 2017 o 16:29 -2 / 2 Ja się pytam - gdzie był KOD? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
mbialek1505 8 stycznia 2017 o 9:32 0 / 0 W du.ie, I nie pytaj się głupio. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~drake87 8 stycznia 2017 o 9:57 0 / 0 On jest jak Tom Cruise, jakiś pakt z diabłem albo cu... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Na szczęście był przy nim "reporter" z którym był umówiony na przypadkowe spotkanie.
Krzyś by tego nie zrobił...
Wyznajemy? :D
Ja się pytam - gdzie był KOD?
W du.ie, I nie pytaj się głupio.
On jest jak Tom Cruise, jakiś pakt z diabłem albo cu...