Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
W wiesiu73
+9 / 17

Dobrze że przypomniałeś!! Gdzie jest moja kasa z SKO i KOMUNII??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AndOlew
0 / 0

Książeczki SKO były już w latach 60-tych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
+4 / 6

A teraz ludzie narzekaja ze stracili na kredytach frankowych... Na SKO to się dopiero traciło.. Dodam że nigdy tez nikt nie wypłacił mi moich składek..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
+2 / 6

"Urealnienie wartości pieniądza" to taki ładny eufemizm na szokowe dostosowanie gospodarki Polski i reszty RWPG do gospodarki zachodniej. Na co Polska radośnie się zgodziła jak blachara dająca za podwózkę BMW. Złotówki PRL jak najbardziej miały realną wartość, siła nabywcza dochodu przeciętnego człowieka była podobna do obecnej. Oczywiście ponieważ świat idzie do przodu, to powstaje złudzenie że teraz jest szczególnie lepiej, bo komórki, komputery i lepsze samochody. Historyjki "bo za PRL to Polak zarabiał 20 dolarów na miesiąc, patrzcie jak było strasznie" to bujdy dla naiwnych, bo siła nabywcza polskiej pensji w Polsce była nieporównywalnie większa od siły nabywczej tych 20 dolarów na zachodzie.
Efekt utraty wartości przez złotówki to skutek radosnego skokowego połączenia gospodarki Polski i zachodu metodą taką, jak wywalenie śluzy między dwoma zbiornikami wodnymi i załamywanie rąk, jak to niedobrze było w tym niższym, że teraz mają atm powódź.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The___Atheist
+2 / 2

To co mówisz tyczy się tylko rynku krajowego. Za 20 dolców byś nabył mało towarów importowanych. A jak na zamknięciu ekonomicznym się zyskuje widzimy u Korei Północnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wujek_Maniek
+1 / 1

~Stary_Zgred - jestem pewien, że nie urodziłeś się nawet w PRL. Bo ktoś, kto żył w tym "raju" wie, jakie bzdety wypisujesz. Ja pamiętam, jakim rarytasem była srajtaśma. Pamiętam, jak jadąc jeszcze w latach 90-tych na zachód człowiek czuł się upokorzony tym, jakim jest dziadem. Pamiętam, jakim luksusem były towary z Pewexu, które dziś stoją w każdym supermarkecie. Szkoda czasu na tłumaczenie tych idiotyzmów, które ci włożono do główki, internetowy przygłupie.
Mam nadzieję, że kiedy w końcu wymyślą maszynę czasu, to takich biednych kretynów jak ty wyśle się do PRL, żeby się tam mogli nacieszyć dobrobytem. I żebyś na własnej dupie odczuł to "złudzenie, że teraz jest lepiej".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
+1 / 1

Dowcip polega właśnie na tym, że jak najbardziej pamiętam tamte czasy. I sankcje ekonomiczne też pamiętam - w odróżnieniu od tych, którym się wydaje że kryzys lat '80 wziął się znikąd.
Tak, oczywiście, za polską pensję na zachodzie nie kupiło się wiele. Ale nie mieszkaliśmy na zachodzie. I nie, nie kupowało się "tylko podstawowych produktów". A w latach '90, i to wczesnych, byłem, i owszem, na zachodzie. Nie czułem się w najmniejszym stopniu upokorzony. Jak ktoś się tak czuł, to ma problem ze sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~he_he
+5 / 5

...za to gdyby jego tato wziął wtedy kredyt na dom, po roku spłaciłby z jednej pensji ;) ... i wielu takich było...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wujek_Maniek
+1 / 1

W 1970 r pensja to było ok. 2000 zł. TV kosztował jedyne 20000. Luksusowe auto syrena prawie 100.000 zł.
A hiperluksusowy Fiat 125 prawie 200.000 zł.
Średnia cena 1m2 mieszkania w bud. wielorodzinnym to było ok. 2500 zł. Czyli w ciągu roku mogłeś sobie "spłacić" kredyt na 10m2. Ten domek to rozumiem, że dla psa.
No ale przecież ci "w internetach" powiedzieli, że w PRL wcale nie było tak źle...Prawda ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-4 / 6

Tyle że drastyczny spadek wartości pieniądza zgromadzonego na SKO czy na Książeczkach Mieszkaniowych, czyli defacto grabież obywateli z pieniędzy tam zgromadzonych, nastąpiła po roku 1989, już za czasów kapitalizmu i ekonomicznego bandyty Balcerowicza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TrueStoryBroZ
0 / 2

To akurat prawda tamtych czasów. Ludzie odkładali na mieszkanie, a po latach mogli sobie najwyżej kupić radio... :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~predro
+1 / 1

SKO to były pierwsze, niezbyt udane zresztą skądinąd, programy lojalnościowe. Jedynie nazwa pozostała zmieniona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tata_Mariusza
+1 / 1

...i dlatego niedawno ten kolega został prezydentem. Miłość do długopisiów mu pozastała na całe życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem