Może i Waffen SS ale był to prawdopodobnie mężczyzna niemiecki, chyba że idziemy tropem mediów zachodu. W takim razie to był nazista, bez płci i narodowości.
@Mattian23374 Ten na zdjęciu to "Wermacht" a "Waffen SS" to jeszcze inne odziały. Tak czy inaczej Żołnierze Wermachtu siali niespotykany "postrach" i cieszyli się nieludzką skutecznością... Ostatecznie przegrali dopiero przy skumulowanych atakach praktycznie Całego Świata co jeszcze bardziej potwierdza jak dużą siłą dysponował Wermacht że nikt nie był z nim w stanie wygrać już nie wspomnę 1vs1 ale i 1vs3 takie pojedynki też Wermacht wygrywał... Inną sprawą jest Polityczno-Ideologiczne Dowództwo Wermachtu które oczywiście należy opisywać w najczarniejszych barwach a i to będzie za mało.
@PowaznaSprawa Żołnierz na fotografii należał do jednej z dywizji Waffen SS. Zdjęcie zostało zrobione w grudniu 1944 roku, podczas ofensywy w Ardenach. Na zdjęciu widać zniszczony amerykański konwój oraz zbieranie użytecznych zapasów przez Niemców (skrzynie z zapasami, amunicja na plecach). Werhmacht stawiał na całkowicie inne zdyscyplinowanie jednostek i nie byli oni tak fanatycznie zapatrzeni w Hitlera jak wspomniane Waffen - SS.
Ja chodzę na Siłownie i Basen więc mogę stwierdzić że na 10 facetów w tych miejscach przypadają 2 kobiety... Nie trudno też zauważyć że największa otyłość w społeczeństwie panuje w śród kobiet... A demociki to sobie każdy jakie chce to może wstawiać.
@PowaznaSprawa widzę młode dziewczyny, figurę mają. Ale po mięśniach, za 10 lat będą miały nadwagę i oponkę. Zła dieta, brak ćwiczeń spowoduje to. Mało jest kobiet, które dba. W swoim otoczeniu, więcej mężczyzn chodzi na siłkę, niż kobiet. Najbardziej mnie rozwalają kobiety z kilogramami, narzekają i mówią ta to ma geny. Jednej z koleżanek kiedyś powiedziałem wprost, rusz dupę nie narzekaj. Ta ruszyła, nadal żre i wozi dupę autem. Ta oczywiście szukała wymówek, a że dziecko a ze brak czasu. Dałem jej przykład, moja znajoma. Dwoje dzieci, praca i jakoś ma czas. Jej się chce. Ja ostatnio mało ćwiczę, ale nie pozwolę mieć brzucha ala bojler. W śród moich kolegów, wielu ma i jest im z tym dobrze. Mi by nie było.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 lutego 2017 o 11:07
@PowaznaSprawa Oczywiście zwłaszcza te cudowne brzuchy piwne wyhodowane w zatrważającej ilości u panów ok 30. @seybr U kobiet chcesz widzieć mięśnie? :D Po raz u kobiet, nawet ćwiczących mięśni tak nie widać, bo tkanka mięśniowa buduje się inaczej niż u mężczyzn. Dwa kobity organizm ma większą ilość tłuszczu co jest normalne z czystej biologii.. niby tak lubicie krągłości, a potem narzekania. No to albo rybki, albo akwarium.
I mówi to szczupła kobita.
@seybr " Zła dieta, brak ćwiczeń spowoduje to. Mało jest kobiet, które dba." No właśnie tu widać światopogląd płci ;). Kiedy facet myśli, że o siebie dba - gdy ma dietę POD SIŁKĘ i ćwiczy, że WIDAĆ MIĘŚNIE. Kiedy kobieta myśli, że o siebie dba - gdy ma ZDROWY WYGLĄD SKÓRY (bez zmarszczek itp.), czy WŁOSÓW, ogólnie jest zadbana w sferze HIGIENY OSOBISTEJ (w tym szczególnie choroby skóry), stosuje DETOKSYKACJĘ (dieta owocowa, posty oraz i walczy z nadmiernym TŁUSZCZYKIEM. Według ciebie mięśnie lub przyjęta niedowaga za ideał (z historii sztuki powinieneś wiedzieć jak przez tysiąclecia wyglądał ideał kobiety) są oznaką pracy nad sobą. Choć raz pomyślałeś w swoim życiu, iż ćwiczenia/fitness to fajny trend, który ma klepać kasę z osłów, bo DOWIEDZIONO NAUKOWO odsyłam do publikacji naukowych) o istnieniu tzw. pustych mięśni - co najmniej połowa przyrostu mięśni nie wpływa na atrybuty siłowe przez nieadekwatnie szybki przyrost mięśni, które przez to są słabsze i szybciej może dojść do kontuzji. Już lepiej trenować sztuki walki, przy których rzeczywiście mięśnie nie tylko się rozrastają, ale również uodparniają.
Poważne pytanie do ciebie - jesteś za gender? Bo z twojego światopoglądu wynika, że kobiety powinny przejąć męską mentalność odnoście pracy nad sylwetką. Ja mówię temu ok - jak chcą to mogą. Ale to dziwny światopogląd patrząc na ową Panią przedstawioną w pierwszym obrazku w górnym prawym rogu... do tego zestawiając z poglądami osobników płci męskiej tej witryny.
Do tego gratuluję, że dla kogoś "ten Pan" jest wyznacznikiem męskości.
@PowaznaSprawa @seybr no cóż panowie niezbyt pochwalili się wiedzą biologiczną. Kobiety mają tendencję do tycia i o dziwo w czasach, gdy nie było hipermarketów było to korzystne szczególnie w czasie ciąży czy karmienia piersią. Polecam poszerzyć swoją wiedzę uczęszczając na pewne zjazdy np "V Zjazd Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością - Czy Otyłość Ma Płeć?" czy przynajmniej wyrobić sobie zdanie bazując na jakiejś naukowej wiedzy. Kobiety o wiele bardziej, niż mężczyźni mają tendencję do tycia i to normalne oraz zdrowe. Nie chcę tutaj wyjść na wredną, ale czy ten niedobór wiedzy jest spowodowany nadmiernie poświęconym czasem na jak to podsumowała hue trend XXI wieku - narcyzm swojego ciała i traktowania innych gorzej, bo chcą swój cenny czas poświęcić na inne czynności? Można być wysportowanym i zdrowym z normalną dietą oraz bez nadmiernego poświęcania czasu swoim mięśniom. Raczej to uzależnienie od endorfin czy bycie słabym psychicznie przez co mocno uzależnia się własną samoocenę od trendów społecznych.
@hue7890 dzięki za ciekawostkę o tych pustych mięśniach.
No i zadajmy sobie pytanie. Czy prawdziwy mężczyzna kiedyś w ogóle chodził na siłownię. Odpowiedź chyba wszyscy znamy. Tak jak kobiety "oszukują" makijażem, że mają zdrową skórę. Tak mężczyźni "oszukują" mięśniami z siłki, że są wysportowani/silni w wyniku trybu życia tj. kiedyś profesja łączyła się z tkanką mięśniową. Każdy z tych przypadków to oszukiwanie innych. 1:1.
"A demociki to sobie każdy jakie chce to może wstawiać." z ręką na sercu mężczyzn z kaloryferami czy nawet sylwetką sportowca (ja po x latach też mam trochę umięśnione ciało to normalne) to ja nie widuję. Szybciej w USA, Grecji, czy Włoszech, więc nie przesadzaj, bo sam mocno naginasz rzeczywistość do własnych poglądów.
@lithium222 Kobieta może mieć większy procent tkanki tłuszczowej niż mężczyzna i wyglądać atrakcyjnie. To że lubimy krągłości nie znaczy , że lubimy otyłe. Widzę, już szukasz usprawiedliwień.
@tomek_s Ale o coo Ci chłopie chodzi? :D Są grube kobity i są grube facety, tak? :D Nie ma czegoś takiego, że niby wiecej kobiet ma nadwagę. I nie, niestety ja wałków nie mam :D
@tomek_s cycki skarbie to nie wałki :D Cycki to cycki, tak samo biodra, można je mieć będąc szczupłą. Szok nie? Ale powiedzmy sobie szczerze, cycki to tłuszcz i większość kobit przy kości ma jednak zarazem większy biust. Zresztą nie lubisz wąskiej talii i zaokrąglonych bioder?
@~hue7890 @~Ewelina787 nie do końca się określiłem. Nie jestem za wszelkimi genderami, rurkami itp. Fakt wyznaję zasadę, żyj i pozwól żyć innym. Ale my dyskutujemy co nie ? Chodziło mi o sam fakt, mentalności wielu kobiet. Narzekają, że mają tłuszcz ale nic z tym nie robią. Podobnie jest z facetami. Oj Seybr jak ty schudłeś, jak to robisz ? Moja odpowiedź jest taka sam. Ograniczyłem jedzenie i ruszyłem cztery litery. Poprawia to samopoczucie. Ale nie rozumiem kogoś, narzeka ale nic z tym nie robi. Akurat mam taką pracę, moje klientki to panny ślubne, świadkowe. Mało który facet potrafi pogadać o makijażu, czy sukni ślubnej. Jakie dodatki dobrać. Ostatnio na FB pewna dziewczyna a ty nie jesteś gejem ? Odpowiedziałem, że 100 % hetero. Bo wiesz taki opis poprawek do sukni dałeś i poleciłeś dodatki, biżuterię, że moja mama z siostrą się zastanawiały. Dziewczyna będzie miała piękną suknię. Min. rozmawialiśmy, że zabrała się za siebie i schudła 5 kilo. Miałem klientkę, która schudła 20 kilo. Jak ją zobaczyłem, byłem pod wrażeniem. Sama stwierdziła, że czuje się lepiej. Na koniec powiem tak. Nie można oceniać kogoś po kilogramach. Ale można ocenić co mówi.
@hue7890 Poruszasz kompletnie inną sferę niżeli ta o której jest pod tym postem mowa... Estetyka ciała wynikająca ze zdrowej diety oraz znajomości kosmetyków i posiadanie czystej cery oraz znajomość tego czemu ona nie jest czysta i czym jest to spowodowane to kompletnie inna sfera niżeli SPORT... Ja też się takimi sferami interesuje jak estetyka ciała i kondycja skóry... Ostatnio mam bakcyla na "Olejki"... Nie wiem czy znasz ich moc... Np Olej Arganowy, Olej z Czarnuszki, Lawendowy... Długi temat i duża rozpiętość cenowa w tej tematyce... ALE MÓJ POST nawiązywał do SPORTU... UPRAWIANIE GO JEST BARDZO WAŻNYM ELEMENTEM ŻYCIA... Ja siłownie uprawiam dla ESTETYKI CIAŁA ale już np BASEN.. Basen uprawiam dla ZDROWIA I JASNEGO ORAZ OPTYMALNIE PRACUJĄCEGO UMYSŁU... Basen jest SPORTEM WYDOLNOŚCIOWYM... Napełnia nam ŁEPETYNKĘ ENDORFINAMI, POPRAWIA METABOLIZM, SPRAWIA ŻE NASZ UKŁAD IMUNOLOGICZNY staje się ULTRA MOCNY.. Dotleniony mózg daje mnóstwo pomysłów jak rozwiązać dany problem... Każdy problem spotyka się dosłownie z BURZĄ MÓZGU i jest natychmiast rozwiązywany... BRAK JEST NERWÓW i STRESÓW odczuwamy radość życia... TYM JEST WŁAŚNIE SPORT... Nie chodzi o DRESY i MIĘŚNIE i stwarzanie pozorów bycia groźnym mięśniakiem... CHODZI O TEN RAJ PSYCHICZNY który dzięki SPORTOWI zaczyna gościć w Naszych Głowach o ten CZYSTY UMYSŁ... Wiele procesów ŻYCIOWYCH nie jest możliwe do realizacji w organizmie człowieka jeżeli nie będzie AKTYWNY... SPORT po prostu wznosi NASZE człowieczeństwo, inteligencję i vitalność psycho-fizyczną na 100% bez sportu możemy posiadać jedynie max 50%.... Ludzki Organizm tak w swej ewolucji został stworzony że MUSI SIĘ RUSZAĆ...
@Ewelina787 Yhym... Jakoś w Obozach Koncentracyjnych nie było grubych ludzi którzy mieli problemy z genetyką... Jeżeli jednak to co piszesz jest prawdą.... TO NATYCHMIAST POWINNI TO ZBADAĆ NAUKOWCY... Jak to się dzieje... że ktoś z niczego robi coś... Mało je a dużo rośnie? Hymmm bardzo ciekawe zjawisko... "SKŁONNOŚĆ DO TYCIA" to nie jest coś z czym nie można sobie poradzić, czego nie można zrozumieć... JEST TO PO PROSTU SŁABOŚĆ... BRAK DYSCYPLINY.. no i przede wszystkim BRAK WIEDZY na temat DIETY.. Bo jak się wie jakie produkty jeść i jak je łączyć oraz jakie systemy przyjmować w jedzeniu to problem się bardzo mocno niweluje.. Bardzo często tacy ludzie ze skłonnością do tycia po prostu nie jedzą 5 posiłków dziennie, pomijają śniadania, utrwalają się w złych nawykach jedzeniowych, jedzą KUPCZE JEDZENIE.. BRAKUJE IM DETERMINACJI I SIŁY by przestawić organizm na inną dietę... Organizm im STUKNIE PRZEZ CHWILĘ NOGĄ że chce TŁUUUUSSZCZU i już wykonują jego wytyczne... Nie wiedzą nic o tym co to są tłuszcze nasycone i nienasycone... Nie rozumieją że przestawienie się na inną dietę TO BOLI ale tylko przez chwilę 2 tygodnie w innym przypadku 1 miesiąc a może nawet 6 miesięcy... NO ALE TU TRZEBA MIEĆ SILNĄ WOLĘ I DYSCYPLINĘ a jak mieć silną wolę i dyscyplinę skoro właśnie te atrybuty wynikają ze SPORTU i DIETY... EHHH TO JEST TEMAT RZEKA GDYBYM UMIAŁ GO WYJAŚNIĆ W JEDNYM POŚCIE to był bym GENIUSZEM i czekała by na mnie fortuna BILA GATESA... Taaaaaa spotykajcie się na Zebraniach i Wykładach i POCIESZAJCIE SIĘ NA WZAJEM oraz NORMALIZUJCIE SWOJE PATOLOGIE w funkcjonowaniu na co dzień... JAKOŚ CZŁOWIEK PIERWOTNY nie miał waszych problemów... LUDZIE w obozach koncentracyjnych też nie mieli problemów z otyłością... TYLKO ŻE TRZEBA BYĆ AKTYWNYM i stawiać życiu czoła... WALCZYĆ bo do tego został stworzony człowiek... A nie TRZYMAĆ SIĘ ZA RĄCZKI ocierać ŁEZKI CHUSTECZKĄ i wstrzymywać się by nie puścić bąka przy ludziach którzy oczywiście nic nie rozumieją że to takie przypadłości macie.... EH MIAŁCY LUDZIE. Otyłość to oznaka braku dyscypliny. KONIEC KROPKA.
PS: NA SIŁOWNIE I NA BASEN I NA BOISKO I NA FITNES DO CHOLERY JASNEJ A NIE NA ZEBRANIA O PROBLEMACH OTYŁOŚCI... MASAKRA.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 lutego 2017 o 22:13
Eh, kolejny demot z serii 'daj dwa skrajne,oderwane od rzeczywistości zdjęcia i narzekaj, że kiedyś było lepiej'. Skoro 16-26 latkowie mają takie rozkminy, to ja się boję co Wy będziecie mówili wnukom i biednym pacjentom w poczekalniach u lekarza, jak osiągniecie wiek emerytalny
@pacio6 Zdjęcie pierwszego mężczyzny nie jest oderwane od rzeczywistości i w wielu miejscach na świcie można takich spotkać. Najbliżej w Donbasie - zawsze można tam poszukać szczęścia, jak komuś za dobrze w dupę.
I co podałeś skrajne przypadki danej płci i myślisz że na podstawie tych 2 skrajnych przedstawicieli płci możesz kretynie oceniać wszystkich?
A może myślisz że kiedyś nie było takich ludzi jak na tych dolnych obrazkach?
ten w mundurze, to nie był mężczyzna. To zwykły niemieckimorderca. Jeśli dzisiejsi faceci są zniewieściali, to daj nam panie boże jak najwięciej takich. przynajmniej nikt nie będzie cierpiał przez takich gnoi.
Ta chu*owo że nie mamy wojny i nie trzeba służyć w wojsku. Jeszcze gorzej, że kobiety znajdują odwagę łamać standardy narzucone im przez społeczeństwo. No lipa na maxa nie powiem, że nie.
Ten facet na drugim zdjęciu, którego nazywacie skrajnym przypadkiem (tylko dlatego, że ma dłuższe włosy? :/ ) zrobił to zdjęcie z 4/5 lat temu. Teraz wygląda inaczej i jest gitarzystą i wokalistą w znanym zespole.
ten, określony przez Ciebie autorze, mężczyzna dziś nie jest nim, a tylko chłopcem, chłopczykiem, człowiekiem płci męskiej (chociaż można by polemizować). Na pewno nie jest mężczyzną.
Ta mężczyzna to powinien być jak żołnierz Waffen SS...
Może i Waffen SS ale był to prawdopodobnie mężczyzna niemiecki, chyba że idziemy tropem mediów zachodu. W takim razie to był nazista, bez płci i narodowości.
trzeba być zajebistym kretynem aby stawiać za wzór żołnierza SS
mężczyzna z nocnikiem na głowie...
hahahaha
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2017 o 17:58
@Mattian23374 Ten na zdjęciu to "Wermacht" a "Waffen SS" to jeszcze inne odziały. Tak czy inaczej Żołnierze Wermachtu siali niespotykany "postrach" i cieszyli się nieludzką skutecznością... Ostatecznie przegrali dopiero przy skumulowanych atakach praktycznie Całego Świata co jeszcze bardziej potwierdza jak dużą siłą dysponował Wermacht że nikt nie był z nim w stanie wygrać już nie wspomnę 1vs1 ale i 1vs3 takie pojedynki też Wermacht wygrywał... Inną sprawą jest Polityczno-Ideologiczne Dowództwo Wermachtu które oczywiście należy opisywać w najczarniejszych barwach a i to będzie za mało.
@PowaznaSprawa Żołnierz na fotografii należał do jednej z dywizji Waffen SS. Zdjęcie zostało zrobione w grudniu 1944 roku, podczas ofensywy w Ardenach. Na zdjęciu widać zniszczony amerykański konwój oraz zbieranie użytecznych zapasów przez Niemców (skrzynie z zapasami, amunicja na plecach). Werhmacht stawiał na całkowicie inne zdyscyplinowanie jednostek i nie byli oni tak fanatycznie zapatrzeni w Hitlera jak wspomniane Waffen - SS.
Ten na dole też wygląda na Niemca... dzisiaj.
Nie kojarzę bym widział na ulicy kogoś, kto by przypominał osoby na dolnym zdjęciu. To znaczy, że nie żyję dziś?
@daro97 Zazdroszczę, u mnie w szkole jest paru takich co (na prawdę) nie potrafię rozróżnić płci.
Ja chodzę na Siłownie i Basen więc mogę stwierdzić że na 10 facetów w tych miejscach przypadają 2 kobiety... Nie trudno też zauważyć że największa otyłość w społeczeństwie panuje w śród kobiet... A demociki to sobie każdy jakie chce to może wstawiać.
@PowaznaSprawa widzę młode dziewczyny, figurę mają. Ale po mięśniach, za 10 lat będą miały nadwagę i oponkę. Zła dieta, brak ćwiczeń spowoduje to. Mało jest kobiet, które dba. W swoim otoczeniu, więcej mężczyzn chodzi na siłkę, niż kobiet. Najbardziej mnie rozwalają kobiety z kilogramami, narzekają i mówią ta to ma geny. Jednej z koleżanek kiedyś powiedziałem wprost, rusz dupę nie narzekaj. Ta ruszyła, nadal żre i wozi dupę autem. Ta oczywiście szukała wymówek, a że dziecko a ze brak czasu. Dałem jej przykład, moja znajoma. Dwoje dzieci, praca i jakoś ma czas. Jej się chce. Ja ostatnio mało ćwiczę, ale nie pozwolę mieć brzucha ala bojler. W śród moich kolegów, wielu ma i jest im z tym dobrze. Mi by nie było.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2017 o 11:07
@PowaznaSprawa @seybr To trzeba chodzić na siłownię? Nie można ćwiczyć w domu?
@~ghnyfnhdrsvf jasne że można. Można też sporo chodzić po lesie, jeździć itp.
@PowaznaSprawa Oczywiście zwłaszcza te cudowne brzuchy piwne wyhodowane w zatrważającej ilości u panów ok 30. @seybr U kobiet chcesz widzieć mięśnie? :D Po raz u kobiet, nawet ćwiczących mięśni tak nie widać, bo tkanka mięśniowa buduje się inaczej niż u mężczyzn. Dwa kobity organizm ma większą ilość tłuszczu co jest normalne z czystej biologii.. niby tak lubicie krągłości, a potem narzekania. No to albo rybki, albo akwarium.
I mówi to szczupła kobita.
@seybr " Zła dieta, brak ćwiczeń spowoduje to. Mało jest kobiet, które dba." No właśnie tu widać światopogląd płci ;). Kiedy facet myśli, że o siebie dba - gdy ma dietę POD SIŁKĘ i ćwiczy, że WIDAĆ MIĘŚNIE. Kiedy kobieta myśli, że o siebie dba - gdy ma ZDROWY WYGLĄD SKÓRY (bez zmarszczek itp.), czy WŁOSÓW, ogólnie jest zadbana w sferze HIGIENY OSOBISTEJ (w tym szczególnie choroby skóry), stosuje DETOKSYKACJĘ (dieta owocowa, posty oraz i walczy z nadmiernym TŁUSZCZYKIEM. Według ciebie mięśnie lub przyjęta niedowaga za ideał (z historii sztuki powinieneś wiedzieć jak przez tysiąclecia wyglądał ideał kobiety) są oznaką pracy nad sobą. Choć raz pomyślałeś w swoim życiu, iż ćwiczenia/fitness to fajny trend, który ma klepać kasę z osłów, bo DOWIEDZIONO NAUKOWO odsyłam do publikacji naukowych) o istnieniu tzw. pustych mięśni - co najmniej połowa przyrostu mięśni nie wpływa na atrybuty siłowe przez nieadekwatnie szybki przyrost mięśni, które przez to są słabsze i szybciej może dojść do kontuzji. Już lepiej trenować sztuki walki, przy których rzeczywiście mięśnie nie tylko się rozrastają, ale również uodparniają.
Poważne pytanie do ciebie - jesteś za gender? Bo z twojego światopoglądu wynika, że kobiety powinny przejąć męską mentalność odnoście pracy nad sylwetką. Ja mówię temu ok - jak chcą to mogą. Ale to dziwny światopogląd patrząc na ową Panią przedstawioną w pierwszym obrazku w górnym prawym rogu... do tego zestawiając z poglądami osobników płci męskiej tej witryny.
Do tego gratuluję, że dla kogoś "ten Pan" jest wyznacznikiem męskości.
@PowaznaSprawa @seybr no cóż panowie niezbyt pochwalili się wiedzą biologiczną. Kobiety mają tendencję do tycia i o dziwo w czasach, gdy nie było hipermarketów było to korzystne szczególnie w czasie ciąży czy karmienia piersią. Polecam poszerzyć swoją wiedzę uczęszczając na pewne zjazdy np "V Zjazd Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością - Czy Otyłość Ma Płeć?" czy przynajmniej wyrobić sobie zdanie bazując na jakiejś naukowej wiedzy. Kobiety o wiele bardziej, niż mężczyźni mają tendencję do tycia i to normalne oraz zdrowe. Nie chcę tutaj wyjść na wredną, ale czy ten niedobór wiedzy jest spowodowany nadmiernie poświęconym czasem na jak to podsumowała hue trend XXI wieku - narcyzm swojego ciała i traktowania innych gorzej, bo chcą swój cenny czas poświęcić na inne czynności? Można być wysportowanym i zdrowym z normalną dietą oraz bez nadmiernego poświęcania czasu swoim mięśniom. Raczej to uzależnienie od endorfin czy bycie słabym psychicznie przez co mocno uzależnia się własną samoocenę od trendów społecznych.
@hue7890 dzięki za ciekawostkę o tych pustych mięśniach.
No i zadajmy sobie pytanie. Czy prawdziwy mężczyzna kiedyś w ogóle chodził na siłownię. Odpowiedź chyba wszyscy znamy. Tak jak kobiety "oszukują" makijażem, że mają zdrową skórę. Tak mężczyźni "oszukują" mięśniami z siłki, że są wysportowani/silni w wyniku trybu życia tj. kiedyś profesja łączyła się z tkanką mięśniową. Każdy z tych przypadków to oszukiwanie innych. 1:1.
"A demociki to sobie każdy jakie chce to może wstawiać." z ręką na sercu mężczyzn z kaloryferami czy nawet sylwetką sportowca (ja po x latach też mam trochę umięśnione ciało to normalne) to ja nie widuję. Szybciej w USA, Grecji, czy Włoszech, więc nie przesadzaj, bo sam mocno naginasz rzeczywistość do własnych poglądów.
@lithium222 Kobieta może mieć większy procent tkanki tłuszczowej niż mężczyzna i wyglądać atrakcyjnie. To że lubimy krągłości nie znaczy , że lubimy otyłe. Widzę, już szukasz usprawiedliwień.
@lithium222 Nie skarbie.Chodzi o te wałki pod cyckami.
@PowaznaSprawa Te mięśnie nabyte na siłowni są prawdziwe nabyte przez prace i dietę, więc to nie jest to samo co makijaż.
@lithium222 Tak jak brzuchy piwne o których wspominasz wcześniej hipokrytko.
Kobieta nigdy niczemu nie jest winna. Nawet jak wpiernicza ciasto na śniadanie i tyje to to jest winna biologii.
@tomek_s Ale o coo Ci chłopie chodzi? :D Są grube kobity i są grube facety, tak? :D Nie ma czegoś takiego, że niby wiecej kobiet ma nadwagę. I nie, niestety ja wałków nie mam :D
@lithium222 Chodzi mi o twoją hipokryzję.Sorry , że nie masz cycków
@tomek_s cycki skarbie to nie wałki :D Cycki to cycki, tak samo biodra, można je mieć będąc szczupłą. Szok nie? Ale powiedzmy sobie szczerze, cycki to tłuszcz i większość kobit przy kości ma jednak zarazem większy biust. Zresztą nie lubisz wąskiej talii i zaokrąglonych bioder?
@lithium222 Pewnie , że lubię hipokrytko. Przestań usprawiedliwiać otyłe babska
@lithium222 Widzę , że bardzo zabolało że cię złapałem na hipokryzji ?
@~hue7890 @~Ewelina787 nie do końca się określiłem. Nie jestem za wszelkimi genderami, rurkami itp. Fakt wyznaję zasadę, żyj i pozwól żyć innym. Ale my dyskutujemy co nie ? Chodziło mi o sam fakt, mentalności wielu kobiet. Narzekają, że mają tłuszcz ale nic z tym nie robią. Podobnie jest z facetami. Oj Seybr jak ty schudłeś, jak to robisz ? Moja odpowiedź jest taka sam. Ograniczyłem jedzenie i ruszyłem cztery litery. Poprawia to samopoczucie. Ale nie rozumiem kogoś, narzeka ale nic z tym nie robi. Akurat mam taką pracę, moje klientki to panny ślubne, świadkowe. Mało który facet potrafi pogadać o makijażu, czy sukni ślubnej. Jakie dodatki dobrać. Ostatnio na FB pewna dziewczyna a ty nie jesteś gejem ? Odpowiedziałem, że 100 % hetero. Bo wiesz taki opis poprawek do sukni dałeś i poleciłeś dodatki, biżuterię, że moja mama z siostrą się zastanawiały. Dziewczyna będzie miała piękną suknię. Min. rozmawialiśmy, że zabrała się za siebie i schudła 5 kilo. Miałem klientkę, która schudła 20 kilo. Jak ją zobaczyłem, byłem pod wrażeniem. Sama stwierdziła, że czuje się lepiej. Na koniec powiem tak. Nie można oceniać kogoś po kilogramach. Ale można ocenić co mówi.
@hue7890 Poruszasz kompletnie inną sferę niżeli ta o której jest pod tym postem mowa... Estetyka ciała wynikająca ze zdrowej diety oraz znajomości kosmetyków i posiadanie czystej cery oraz znajomość tego czemu ona nie jest czysta i czym jest to spowodowane to kompletnie inna sfera niżeli SPORT... Ja też się takimi sferami interesuje jak estetyka ciała i kondycja skóry... Ostatnio mam bakcyla na "Olejki"... Nie wiem czy znasz ich moc... Np Olej Arganowy, Olej z Czarnuszki, Lawendowy... Długi temat i duża rozpiętość cenowa w tej tematyce... ALE MÓJ POST nawiązywał do SPORTU... UPRAWIANIE GO JEST BARDZO WAŻNYM ELEMENTEM ŻYCIA... Ja siłownie uprawiam dla ESTETYKI CIAŁA ale już np BASEN.. Basen uprawiam dla ZDROWIA I JASNEGO ORAZ OPTYMALNIE PRACUJĄCEGO UMYSŁU... Basen jest SPORTEM WYDOLNOŚCIOWYM... Napełnia nam ŁEPETYNKĘ ENDORFINAMI, POPRAWIA METABOLIZM, SPRAWIA ŻE NASZ UKŁAD IMUNOLOGICZNY staje się ULTRA MOCNY.. Dotleniony mózg daje mnóstwo pomysłów jak rozwiązać dany problem... Każdy problem spotyka się dosłownie z BURZĄ MÓZGU i jest natychmiast rozwiązywany... BRAK JEST NERWÓW i STRESÓW odczuwamy radość życia... TYM JEST WŁAŚNIE SPORT... Nie chodzi o DRESY i MIĘŚNIE i stwarzanie pozorów bycia groźnym mięśniakiem... CHODZI O TEN RAJ PSYCHICZNY który dzięki SPORTOWI zaczyna gościć w Naszych Głowach o ten CZYSTY UMYSŁ... Wiele procesów ŻYCIOWYCH nie jest możliwe do realizacji w organizmie człowieka jeżeli nie będzie AKTYWNY... SPORT po prostu wznosi NASZE człowieczeństwo, inteligencję i vitalność psycho-fizyczną na 100% bez sportu możemy posiadać jedynie max 50%.... Ludzki Organizm tak w swej ewolucji został stworzony że MUSI SIĘ RUSZAĆ...
@Ewelina787 Yhym... Jakoś w Obozach Koncentracyjnych nie było grubych ludzi którzy mieli problemy z genetyką... Jeżeli jednak to co piszesz jest prawdą.... TO NATYCHMIAST POWINNI TO ZBADAĆ NAUKOWCY... Jak to się dzieje... że ktoś z niczego robi coś... Mało je a dużo rośnie? Hymmm bardzo ciekawe zjawisko... "SKŁONNOŚĆ DO TYCIA" to nie jest coś z czym nie można sobie poradzić, czego nie można zrozumieć... JEST TO PO PROSTU SŁABOŚĆ... BRAK DYSCYPLINY.. no i przede wszystkim BRAK WIEDZY na temat DIETY.. Bo jak się wie jakie produkty jeść i jak je łączyć oraz jakie systemy przyjmować w jedzeniu to problem się bardzo mocno niweluje.. Bardzo często tacy ludzie ze skłonnością do tycia po prostu nie jedzą 5 posiłków dziennie, pomijają śniadania, utrwalają się w złych nawykach jedzeniowych, jedzą KUPCZE JEDZENIE.. BRAKUJE IM DETERMINACJI I SIŁY by przestawić organizm na inną dietę... Organizm im STUKNIE PRZEZ CHWILĘ NOGĄ że chce TŁUUUUSSZCZU i już wykonują jego wytyczne... Nie wiedzą nic o tym co to są tłuszcze nasycone i nienasycone... Nie rozumieją że przestawienie się na inną dietę TO BOLI ale tylko przez chwilę 2 tygodnie w innym przypadku 1 miesiąc a może nawet 6 miesięcy... NO ALE TU TRZEBA MIEĆ SILNĄ WOLĘ I DYSCYPLINĘ a jak mieć silną wolę i dyscyplinę skoro właśnie te atrybuty wynikają ze SPORTU i DIETY... EHHH TO JEST TEMAT RZEKA GDYBYM UMIAŁ GO WYJAŚNIĆ W JEDNYM POŚCIE to był bym GENIUSZEM i czekała by na mnie fortuna BILA GATESA... Taaaaaa spotykajcie się na Zebraniach i Wykładach i POCIESZAJCIE SIĘ NA WZAJEM oraz NORMALIZUJCIE SWOJE PATOLOGIE w funkcjonowaniu na co dzień... JAKOŚ CZŁOWIEK PIERWOTNY nie miał waszych problemów... LUDZIE w obozach koncentracyjnych też nie mieli problemów z otyłością... TYLKO ŻE TRZEBA BYĆ AKTYWNYM i stawiać życiu czoła... WALCZYĆ bo do tego został stworzony człowiek... A nie TRZYMAĆ SIĘ ZA RĄCZKI ocierać ŁEZKI CHUSTECZKĄ i wstrzymywać się by nie puścić bąka przy ludziach którzy oczywiście nic nie rozumieją że to takie przypadłości macie.... EH MIAŁCY LUDZIE. Otyłość to oznaka braku dyscypliny. KONIEC KROPKA.
PS: NA SIŁOWNIE I NA BASEN I NA BOISKO I NA FITNES DO CHOLERY JASNEJ A NIE NA ZEBRANIA O PROBLEMACH OTYŁOŚCI... MASAKRA.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lutego 2017 o 22:13
Eh, kolejny demot z serii 'daj dwa skrajne,oderwane od rzeczywistości zdjęcia i narzekaj, że kiedyś było lepiej'. Skoro 16-26 latkowie mają takie rozkminy, to ja się boję co Wy będziecie mówili wnukom i biednym pacjentom w poczekalniach u lekarza, jak osiągniecie wiek emerytalny
@pacio6 Zdjęcie pierwszego mężczyzny nie jest oderwane od rzeczywistości i w wielu miejscach na świcie można takich spotkać. Najbliżej w Donbasie - zawsze można tam poszukać szczęścia, jak komuś za dobrze w dupę.
to tak samo jak w tym eksperymencie z myszami
cita jeszcze krzywdy nikomu nie zrobiła, za to ten bandyta w nocniku na głowie.. owszem.
A najbardziej porąbane jest utożsamianie wyjątku z regułą. Chyba, że wśród znajomych @Wireda to norma, w takim przypadku polecam zmianę środowiska...
Żeby być mężczyzną nie wystarczy mieć jajka
Ja tam tak na żywo jeszcze nie widziałem takiej przypakowanej kobiety, więc... LIPA!
Ten demot już dawno przestał być aktualny, moda na Tokio Hotel to tak naprawdę relikt starych czasów - jeśli patrzymy pod kątem aktualności mody itd.
I co podałeś skrajne przypadki danej płci i myślisz że na podstawie tych 2 skrajnych przedstawicieli płci możesz kretynie oceniać wszystkich?
A może myślisz że kiedyś nie było takich ludzi jak na tych dolnych obrazkach?
ten w mundurze, to nie był mężczyzna. To zwykły niemieckimorderca. Jeśli dzisiejsi faceci są zniewieściali, to daj nam panie boże jak najwięciej takich. przynajmniej nikt nie będzie cierpiał przez takich gnoi.
Ta chu*owo że nie mamy wojny i nie trzeba służyć w wojsku. Jeszcze gorzej, że kobiety znajdują odwagę łamać standardy narzucone im przez społeczeństwo. No lipa na maxa nie powiem, że nie.
To nie ewolucja, to feminazizm i terror "odmienności"
Debilne zestawienie.
Wszędzie da się znaleźć jakieś skrajności i wyjątki.
proszę zostawić w spokoju emosków
Ten facet na drugim zdjęciu, którego nazywacie skrajnym przypadkiem (tylko dlatego, że ma dłuższe włosy? :/ ) zrobił to zdjęcie z 4/5 lat temu. Teraz wygląda inaczej i jest gitarzystą i wokalistą w znanym zespole.
Hej a gdzie dzieci kwiatów D: !
No, lepiej każmy ludziom żyć nie tak jak chcą, ale jak prawdziwi inteligentni ludzie.
A niech sobie wyglądają jak chcą, co mnie to. Autor jak widze ma za mało problemów i sie w zycie innych wpieprza.
ten, określony przez Ciebie autorze, mężczyzna dziś nie jest nim, a tylko chłopcem, chłopczykiem, człowiekiem płci męskiej (chociaż można by polemizować). Na pewno nie jest mężczyzną.