Dokładnie. Mój podopieczny sam nie może sobie dobrze załozyć skarpetek i pomaga sobie haczykiem, przez co wszystkie dziurawi. Ale nie chce, żeby ktoś mu pomagał, no bo jak to tak, żeby mu kobieta skarpetki zakładała?
Inna sprawa: podczas deszczu wydeptana ścieżka staje się błotnista więc idą bokiem po trawie. W efekcie z czasem wydeptany jest coraz szerszy obszar. Już lepiej byłoby od razu zrobić tam chodnik.
@retil Tego nie wiedziałam. Myślałam o tych krótkich ruchomych schodach. Możnaby to podciągnąc dla osób, które mają problem z poruszaniem się i nawet te kilka- jakby były normalne- byłyby trudne do pokonania.
Zdjęcie 5 - to nie lenistwo - to bardzo praktyczna rzecz ktoś ma dwa sztuczne biodra i za chiny ludowe się nie da rady schylić!
Dokładnie. Mój podopieczny sam nie może sobie dobrze załozyć skarpetek i pomaga sobie haczykiem, przez co wszystkie dziurawi. Ale nie chce, żeby ktoś mu pomagał, no bo jak to tak, żeby mu kobieta skarpetki zakładała?
Nr, 23- zastanawia mnie, ile czasu w ciągu dnia oszczędzają osoby, które skracają kilka metrów drogi, zadeptując trawniki obok chodnika.
Inna sprawa: podczas deszczu wydeptana ścieżka staje się błotnista więc idą bokiem po trawie. W efekcie z czasem wydeptany jest coraz szerszy obszar. Już lepiej byłoby od razu zrobić tam chodnik.
@Gambini Tu chodzi o drzewo pomalowane farbą ochronną tylko do połowy.
@~hejterrr Zawsze w ten sposób zabezpiecza się drzewa. Nie ma potrzeby żeby malować je całe.
trzecie zdjęcie to nie lenistwo tylko narty "narta" dla osób sparaliżowanych od pasa w dol
@retil Tego nie wiedziałam. Myślałam o tych krótkich ruchomych schodach. Możnaby to podciągnąc dla osób, które mają problem z poruszaniem się i nawet te kilka- jakby były normalne- byłyby trudne do pokonania.